Pizzeria Chata

tragedia Tragedia TRAGEDIA!!!Zdecydowanie i bez żadnych zahamowań odradzam to miejsce. Takie pseudorestauracje powinny być zamykane za usiłowanie otrucia GOŚCIA(a w tamtym miejscu raczej tzw 'zwykłego klienta') jak zobaczyłem pseudosałatke która jest tam hucznie nazywana gyrosem dostałem oczopląsu. Jeśli w restauracji tak prostą potrawę można tak zepsuć to dalsza degustacja pozostałych pozycji w karcie jest dla mnie potężnym wyzwaniem.

Byłem tam pierwszy raz i raczej ostatni. Na parterze przy otwartych drzwiach wejściowych aż dusiły mnie spaliny z ulicy i skrzyżowania gdzie jest bardzo duże natężenie ruchu. Na piętrze strefa dla palących więc w ogóle odpada. Jedzenie niestety mnie nie zachwyciło. Można było zaspokoić głód ale nie było radości z jedzenia.

W lokalu jest tak ciemno, że nie widać czy się sól sypie do frytek, porcje bardzo małe, często niedopieczone/surowe. Karteczkowe" menu tylko utrudnia

Można dobrze zjeść, jest przepyszna pizza, można się napić dobrego piwa, posiedzieć z e znajomymi i pograć w kręgle. Zdecydowanie polecam.

Pizza bardzo smaczna. Atmosfera fajna. Hmm obsługa jak by nie istniała od pierwszego zamówienia (tj. podejścia do barku i za każdorazowe zamówienie płacenie z osobna) aż po wyjście z lokalu nic nie uprzątniete, powoli na stole brakowało miejsca a nie było zbytnio wielu klientów by nie nadążyć. Do tego istna abstrakcja aby zarezerwować stolik trzeba się osobiście pojawić pod pretekstem iż bywa że ktoś rezerwuje i się nie pojawia tyczy się to również toru do kręgli. Do szefostwa: to nie łaska zapisywać nazwiska oraz nr. tel. i osoby które nie odwołały rezerwacji aby następnym razem podziękować...? Szanujące sie restauracje itp. podobne miejsca nie traktują klienta jak by on żył z restauracji a nie restauracja z klienta... W lokalu zarówno Rydułotowy jak i Radlin bywałem od lat i niestety poziom spadł.

Bardzo miła obsługa, miejsce klimatyczne, pyszne jedzenie. Świetne miejsce na spotkania towarzyskie, urodziny. Można tam również zagrać w kregle. Udostępnione są dwa tory. Jest tam również sala zamykana dla osób palących. Jedynym minusem jest to, że pizzeria nie ma parkingu. Toteż parking mieści się kawałeczek od lokalu.

Obsługa bardzo nie mila, przy zakupie większej ilosci piw należy okazać taką ilość dowodów jaka jest kupowana ilość piw. Pani na kasie bardzo nie mila. Rezerwacja toru na godzine 18 byla nie możliwa pomimo wolnego toru do gry. Jedzenie nawet dobre ale obsługa fatalna. Przy ladzie stoją znajomi pani obsługującej nie mozna podejsc do lady i ciagle obsługa obserwuje gości. Właścicielowi poleciłabym zobaczyc jak zachowuja sie jego pracownicy, bo przez taka obsługę odechciewa sie tu przychodzić.

Pani, która dotyka banknotów, myje naczynia jednocześnie przygotowuje jedzenie i kelneruje. Fuj. Pizza niesmaczna, karteczki zamiast karty. Placki na milion sposobów. Szkoda lokalu na takie badziewie. Polecam przy wyjściu na piwko i kręgle. Jedzenie dramat.