Auto Plaza Bielany - Sprzedaż i Serwis samochodów marki Ford

Coraz słabiej. Jakość usług raz była lepsza a raz gorsza, ale ostatnio sporo się pogorszyło. Jako wieloletni klient długo zbierałem się z napisaniem opinii. Chce się w niej podzielić czterema sytuacjami:1. Po jednej z wizyt na początku zeszłego roku - po odebraniu auta - w aucie śmierdziało papierosami mimo, ze ani ja ani żona nie palimy2. Po jednej z wizyt pojawiły się rysy na drzwiach - widać było podkład. Trzeba było zrobić zaprawkę. Siedząc na poczekalni podczas jednej z wizyt słyszałem rozmowę jednego z klientów z panem przyjmującym auto i „pocieszałem się” że ktoś przy odbiorze auta miał jeszcze gorzej - wgniecenia i rysy.3. Wizyta w listopadzie - wymiana opon. Następnie początek grudnia przegląd okresowy. W międzyczasie na stacji benzynowej regulacja ciśnienia w prawym tylnym kole. Przy przeglądzie rocznym mechanik wg papierów wyregulowal ciśnienie w oponach. Koniec grudnia - wizyta na stacji w celu regulacji ciśnienia - znów prawy tył mocno odstaje od reszty. 5 stycznia wizyta nieumowiona w serwisie. Poprosiłem by sprawdzili czy wszystko jest Ok. Pan który mnie obsługiwał i który jednocześnie przyjmował mnie na przegląd wyraźnie niezadowolony - już bez żadnego protokołu przyjęcia wjeżdża na hale - po jakimś czasie wyjeżdża i grzecznie mowi, ze nie było wyregulowane ciśnienie w aucie. Stwierdził, ze wyregulowal i zaczął uczyć mnie jak pompuje sie koła. Tłumaczył mi to jak debilowi. Zona, która była wtedy ze mną po wyjściu mocno zasugerowała mi, że po tym jak on mówił do mnie - nigdy by się już tu nie pojawiła. Mimo wszystko podziękowałem. Wyjeżdżam z serwisu i kontrolka ciśnienia opon zapaliła się. Cofnąłem sie na stacje - przednie koła - 1,5 bar, tylne 2,1 i 1 bar. Dziś podjechałem do innego mechanika - okazuje się, że przy wulkanizacji uszkodzili mi wentyl - zdjęcie w dalszej części opinii - mechanik mówi, że istnieje bardzo duża szansa, że uszkodzili mi przy tym czujnik ciśnienia i po usterce wymienili go na nowy bez śladu na fakturze. Wentyl miał dziurę w górnej części.4. w dniu przeglądu zmieniałem ubezpieczyciela z allianz na PZU. Podpisałem kopie wypowiedzenia dla allianz. W styczniu przychodzi mi list z obciążeniem - po rozmowie na infolinii okazuje się, ze wypowiedzenie nie wpłynęło. Przez miesiac płaciłem podwójne oc - skasowali mnie na niecałe 85zl. Próba dodzwonienia się graniczy z cudem. Druga autoplaza - na popularnej każe załatwiać sprawę tam gdzie była podpisywana umowa.Byłem klientem od dosyć dawna. Przeniosłem się z OMC Motors. Zdążyłem u Was zmienić samochod. Natomiast za przyszłe usługi podziękuje.

Oddałem samochód na przegląd 4+ oraz wymianę oleju i filtra w skrzyni biegów Powershift, co do ww. czynności nie mam zastrzeżeń jednak przy odbiorze auta zostałem poinformowany że szyba czołowa jest pęknięta, jak oddawałem auto pęknięcia nie było. Doradca serwisowy nie zrobił oględzin jak oddawałem samochód jednak od razu twierdzi że pęknięcie było. Poprosiłem o udostępnienie nagrań z monitoringu, nie uzyskałem odpowiedzi, jedyna odpowiedź jaką otrzymałem to odrzucenie reklamacji oraz propozycje wymiany szyby z AC w serwisie Ford Auto Plaza.Ten sam doradca próbował naciągnąć mnie podając zawyżoną cenę, przykład: przy umawianiu wizyty podał cenę za wymianę oleju w skrzyni 340 zł o czym zapomniał, w chwili oddawania auta zapytałem jeszcze raz o tą cenę, odpowiedź Pana doradcy: przecież pan zapisywał na kartce, odpowiedziałem że jej nie wziąłem, cena końcowa 258 zł. Reasumujące NIE POLECAM, NIGDY WIĘCEJ NIE WSTAWIĘ TAM AUTA.

Najlepsza obsługa w Warszawie. Przed zakupem odwiedziłem kilka salonów Forda oraz Opla i VW. Byłem przekonany do zakupu Focusa w najniższej cenie, bo takie oferty otrzymałem w innych salonach. W salonie na Bielanach Pani Ania zaproponowała kawę i w miłej rozmowie, kiedy dowiedziała się, że dużo podróżuję, zaproponowała silnik 1.6 150 KM i wersję Titanium, bo ma w standardzie tempomat i zestaw do rozmów prze komórkę oraz bogatsze wyposażenie. Generalnie była zainteresowana tym, aby doradzić mi w zakupie, a nie jak większość handlowców w salonach, aby sprzedać samochód z półki". Zaproponowała jazdę takim silnikiem

witam, nowy samochód niedawno odebrany, 3 miesiące. Hatch back 5 drzwiowy. Od początku wypadała półka bagażnika przy otwieraniu klapy tylnej. W końcu uznałem że po co się szarpać i trzeba to zgłosic jako reklamację.Podjechałem jednego dnia by wstępnie ocenili usterkę czy kwalifikuje się do reklamacji. Dwóch Panów jeden z Serwisu i jeden z działu Sprzedaży obejrzeli dokładnie i potwierdzili że faktycznie półka nie pasuje dokładnie, a zawiaski nie zatrzaskują się i co chwila przy zamykaniu klapy wypada. Powiedzieli, że formalna procedura by zarejestrowac reklamację i zgłosić do forda jest taka że samochód musi wjechać na halę napraw, a tam musi ktoś inny go obejrzeć, wtedy wpiszą to do systemu i jak ford potwierdzi to wymienią. ... To nawet dla takiego drobiazgu ale zajmie to pół godzinki. Od razu nie jest mozliwe bo treraz w systemie nie mam miejsca.Przyjechałem za 2 dni na umówiony termin. Pan z recepcji serwisu znów najpierw obejrzał usterkę na parkingu i potwierdził że faktycznie coś nie tak i do reklamacji. Zabrali samochód na halę ale powiedzieli że to raczej godzina niż pół godziny.Po 45 minutach przychodzi Pan i prowadzi mnie na halą do samochodu by powiedzieć mi że w nowym modelu bagażnik jest płytszy i jak półka się oprze o bocze ściany przestrzeni bagażnika to się odkształca i potem spada z zawiasków i przy zamykaniu nie pasuje. Przekazał mi decyzję że to uszkodzenie mechaniczne nie podlegające reklamacji i nie będę tego zgłaszać do forda - jest to ich tzn. dealera decyzja = odmowa reklamacji.Śmieszne, podmiotowe i poniżające traktowanie Klienta.1. To że półka jest z cienkiego wyginającego się materiału a zawiaski słabo trzymające to niby wina użytkownika a nie złego wytłoczenia półki w fabryce i złego złożenia i w ogóle takiej sobie konstrukcji tego detalu.2. Po co było umawiac mnie 2 razy bym tracił czas i przytakiwać 2 razy przy wstępnych oględzinach że to wada by potem wykręcić kota ogonem.Zalecam unikanie tego serwisu.Do tego obsługa jest do tego nie miła, nikt w trakcie długiego czekania nie powie proszę się nie niecierpliwić itp. tylko totalne zero komunikacji..... przy składaniu przeze mnie żali że fatalnie to załatwiają i że traca w ten sposób Klientów... odpowiedz jesteśmy dorośli

Chyba nie zależy im na sprzedaży samochodów. Za pierwszym razem nie bylo osoby, ktora umie wyliczyć ratę leasingu. Miałem dostać ofertę na maila, niestety nie doczekałem się. Kolejna próba w piątek. Tym razem była rozmowa ze sprzedawcą, wybranie dwóch ofert do porównania i co ? Pani od leasingu nie ma teraz czasu... !!! ( oczywiście siedzi przy biurku i nic nie robi, nie ma żadnego klienta, dodatkowo jako jedyna osoba w salonie nie ma maseczki ). Ofertę znowu mam dostać mailowo, oczywiście tak jak za pierwszym razem czekam już 5 dni i nic. Nie polecam. PS ofertę leasingu w swoim banku dostałem od ręki, pewnie z niej skorzystam, ale już w innym salonie.

Na wstępie dodam, iż moja opinia będzie nieco bardziej dotyczyła głównie jednej osoby aniżeli całego salonu.Jeśli ktoś zamierza kupić lub wziąć w leasing nowego Forda to pierwsze co należy zrobić po przyjściu do salonu to zapytać czy Pan Robert Kowalski jest w pracy. Jeśli tak to jest się już w dobrych rękach.Pan Robert to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Jego podejście do klienta, sposób rozmowy jak i obsługa to najwyższy poziom jaki może być. Pan Robert odpowiadał na wszystkie moje pytania rzeczowo oraz zrozumiale dla mnie. Na każdym etapie zakupu byłem informowany co się aktualnie dzieje i ile to potrwa. Zależało mi, aby odebrać auto przed weekendem i dzięki Panu Robertowi to się udało, który specjalnie dla mnie został po godzinach abym mógł odebrać auto :)Poziom obłusgi klienta zarówno w trakcie, ale również i po zakupie to u Pana Roberta najwyższa klasa! Polecam serdecznie kontakt z Panem Robertem jeśli ktoś decyduje się na Forda :)

Jedyną rzeczą pozytywną jaką można powiedzieć o tym miejscu jest to, że zamykają Je w listopadzie tego roku. A może to jednak to fatum, ponieważ dziś usłyszałem od pracownika że przez dwa tygodnie nie miał dla mnie czasu dlatego nie byli w stanie zająć się tym, że za pierwszym razem nie udało im się naprawić mi samochodu i w tej chwili dwa razy prawie się nie zabiłem przez automatyczny hamowanie mojego samochodu i uderzanie głową w kierownicę.Do tego czasu odradzam wozić tam samochód, ponieważ nie dość że nie udało im się mi go naprawić a jest na gwarancji to na dodatek obtari mi go wyprowadzają z hali i nie chcą go naprawić. Już dwa tygodnie minęło ich nieudanej próby naprawy mojego samochodu i zrobienia go skutecznie. Tak jak dwa tygodnie mija od tego że samochód został otwarty i nikt mi nie proponuje żadnego rozwiązania. Jedyny rozmowy jakie prowadzę to z panem Dariuszem który ciągle obiecuje mi, że oddzwoni albo że coś załatwi ale dziś umawiając się ze mną na poniedziałek poinformował mnie, że nie miał dla mnie czasu.

Dramat. Jeszcze w żadnym serwisie nie zostałem tak naciągnięty na koszty przy tak marnej obsłudze samochodu. Przyjechałem na przegląd po 120.000 km. Wymiana oleju w silniku oraz oleju w aut. skrzyni. Żadnych innych napraw nie wykonali. Zgłosiłem co prawda potrzebę naprawy czujnika deszczu (bo działa jak chce) oraz przewodu antenowego (bo radio odbiera tylko najsilniejsze stacje i tylko do 30km od Warszawy) ale nie umieli tego zrobić. Podobno ich komputer nie pokazał żadnej usterki.Ponadto zapomniałem powiedzieć o piszczących hamulcach (prawdopodobnie tarcze są już do wymiany co mi niedawno sugerowano w zakładzie wulkanizacyjnym) ale chyba przy tym przeglądzie mój samochód był słabo przeglądany" skoro sami tego nie zauważyli.Czas przegladu około 1 godziny

Jestem bardzo zadowolony poziomem obsługi klienta w salonie. Pierwotnie złożyłem zamówienie w innym salonie, jednak termin odbioru auta ciągle się wydłużał. Opisałem sytuację na forum i skontaktował się ze mną pan Krzysztof (Dyrektor w Auto Plaza) z propozycją zakupu auta u niego. Wszelkie formalności zostały bardzo szybko przeprocesowanezostały załatwione . Umowę sprzedaży podpisałem we wtorek wieczorem, a już w piątek wyjechałem nowym Focusem z salonu. Obsługa bardzo miła i pomocna, wszelkie formalności związane z kredytem bardzo sprawnie.Szczerze polecam zakup auta w tym salonie!!!

Jestem klientem od grudnia 2017 i przyjeżdżam do autoryzowanego serwisu ze względu na kompetencje lecz ta okazała się inna. Kupiłem forda Focusa w listopadzie pierwsza wizyta w grudniu uwagi serwisu dwumasa do wymiana głośna praca, poprzedni właściciel wymienił w maju 2017. Dwumase sprawdziliśmy wymieniona i nie podlega wymianie. Na początku kolejna wizyta w tym wymiana ogumienia przedniej szyby. Wczoraj odebrałem samochód z serwisu zalecenia czy widział Pan odchodząc ogumienie przedniej szyby. Nie. Trzeba wymienic. Ok tylko chyba już to państwo zrobili sprawdzone ok na gwarancji. Kolejne zalecenia serwisu wahacze w opłakanym stanie musi Pan wymienić. Tu znak zapytania. Był na przeglądzie technicznym nie było problemu. Mechanik miesiąc temu sprawdzał zawieszenie też nie było problemu. Dziś po wizycie sprawdziłem dla pewności. Diagnoza wahacze sprawne. Szanowni Państwo 7 miesięcy i bilans u Państwa ponad 7000 tys za wskazane przez serwis wymiany, za coś co jest sprawne. Nie wiem co o tym myśleć.