Klasztor Karmelitów Bosych - Kościół pw Niepokalanego Poczęcia NMP

Byłam na koncercie kolęd, ale tu atmosfera to nie to a szkoda. Rozjaśniony kościół niezliczoną ilością światła , zimno, ławki z przodu/ miałam miejsce VIP okropnie niewygodne, oczekiwałem atmosfery wieczornej przy przygaszonych lampkach, wygodnego siedzenia i ... Podobno w poprzednich latach te koncerty były w innych kościołach i było cudownie

Życzliwi i pomocni

Piękny kościół, otwarty w ciągu dnia, od 15:00 Adoracja i spowiedź.

Piękny kościół blisko Dworca Głównego i Galerii Kazimierz. Warto

Nie wiem co to za maniera torturowania ludzi podczas mszy św. takim ostrym światłem podczas słonecznych dni. Widocznie ojcowie za dużo pieniędzy mają bo chociażby z tego powodu warto się nad tym zastanowić. W innych kościołach nie palą światła w letnie słoneczne dni. Człowiek nie może skoncentrować się na modlitwie tylko myśli o jak najszybszym opuszczeniu kościoła.

Dużo mszy, często jest dostępna spowiedź, cichy, przyjemny zakątek. Jest miejsce z zabawkami dla dzieci (kaplica) oraz sklepik. Tramwaj linii 2. zatrzymuje się prawie przed wejściem

Kościół karmelitów bosych jest sanktuarium św. Józefa, będącego od 1715 r. Patronem królewskiego stołecznego miasta Krakowa.

Z zewnątrz bardzo klimatyczny i zachęcający, ale w środku przeżywa się rozczarowanie. Interesujące są kamienne elementy, ale można by oczekiwać po tym wnętrzu więcej.

Klasztor Zakonu Karmelitów znajduje się nieopodal od dworca kolejowego pkp po przeciwnej stronie Galeri Krakowskiej. Bardzo fajne miejsce na modlitwę ciszę i spokój. Warto zwiedzić. Polecam!Budowę kościoła i klasztoru karmelitów bosych rozpoczęto według planów Tadeusza Stryjeńskiego jesienią 1907. Pod koniec 1909 oddano do użytku część mieszkalną. W kwietniu 1910 gotowa była część prezbiterium, wieża i boczna kaplica. W listopadzie zakupiono w odlewni Hillera 5 dzwonów, w grudniu organy i 5 grudnia bp Anatol Nowak obiekt poświęcił. W 1911 kaplicę Matki Bożej Ostrobramskiej wyposażono w drewniany ołtarz wykonany w Gröden w Tyrolu, w firmie Ferdynanda Stüflessera, oraz obraz ofiarowany przez klasztor w Czernej. Do ołtarza głównego zamówiono obraz Madonny Niepokalanej u malarza w Bochni, oraz kupiono w Wiedniu zegar na wieżę. W 1913 wybudowano zachodnie skrzydło klasztoru według projektu Augustyna Tarkowskiego z Tarnowa. W 1926 zakupiono 4 dzwony w tej samej firmie Hillera w miejsce skradzionych w czasie I wojny światowej.W drugim etapie budowy w latach 1929–1932z powodu[2] zbliżającego się światowego kryzysu finansowego, odstąpiono od pierwotnego planu i według projektu Franciszka Mączyńskiego wybudowano pomniejszony z pięciu do trzech przęseł korpus nawowy z przedsionkiem oraz boczne aneksy-kaplice.

Kościół nie jest zbyt piękny, choć architektonicznie ciekawy. Warto za to odwiedzić ze względu na posługę duszpasterską. Przede wszystkim spowiedź - podczas każdej (!) mszy świętej, a także w dni powszednie w godzinach 15 - 18:30.W trakcie porannej mszy świętej w dni powszednie (6:30) ruch w kościele jest prawie jak na sąsiednim dworcu, jeśli więc ktoś przychodzi stricte na mszę, to polecam siąść bliżej ołtarza, a dalej od drzwi ;)