DOZ Apteka dbam o zdrowie Remedium

Jadąc ulicą nie zauważyłem apteki i musiałem włączyć nawigację żeby dowiedzieć się, że pojechałem za daleko.Gdyby był szyld, reklama widoczne z daleka nie byłoby problemu.

Najdroższa apteka w jakiej byłam w życiu.Przykładowo Femibion, który kupuje wszędzie za max 70zl - tam kosztował 150zl.Vivomixx, który kupuje za 36zl, tam kosztował 50zl.Można tak wymieniać długo...Nie polecam. Chyba, że już kto nie ma wyjścia...

Omijać szerokim łukiem. Farmaceutka która mnie obsługiwała zdecydowanie przeżywa wypalenie zawodowe. Klient przede mną kupował leki w tym Nervosol. Szukała, szukała i w końcu stwierdziła że nie ma i że w sumie jej też by też się przydały. Druga rzecz: 3 dni przed ową wizytą byłem aby zrealizować recepte. Leków nie było na miejscu więc trzeba było je zamówić. Poszedłem aby odebrać umówionego dnia po czym dowiaduje się, że owszem recepta była zamówiona, ale nie ma jej bo została sprzedana. Absurd, kpina, śmiechu warte. Albo należy wymienić osoby tam pracujące albo zamknijcie tą aptekę.

Niesamowicie nie przyjemna obsługa. Miałam roczną receptę która zamierzałam wykorzystać gdy będą kończyły mi się leki, aby nie kupować wcześniej aby się nie zdążyły przeterminować. Panie tam pracujące zdecydowanie nadużywają swojej władzy ponieważ pomimo wyjaśnienia, że jest to roczna recepta nie wydały mi leku uznając ją za przeterminowaną. To nie jest pierwsza taka sytuacja gdzie ta apteka zawodzi oraz obsługa jest nie przyjemna co pokazują umieszczane opinie przez spore grono niezadowolonych klientów. Może czas zamknąć tą aptekę albo wymienić osoby tam pracujące?

Nie miła pani sprzedawca. Trochę krzyczała mi ze ile sztuk. Poprosiłam mu żeby zobaczy ten leki. Nie przyjemne dla pani w dniu 25 listopada 2023 o godz około 15.10-15.20

Koszmar. Skrajna niekompetencja i nieuprzejmość.Pani w okienku (bez maseczki) nie jest w stanie wydać internetowego zamówienia, twierdzi, że nie jest jeszcze gotowe (wbrew zawiadomieniu o gotowości do odbioru na stronie internetowej) a kiedy proszę o sprawdzenie, słyszę że ona czyta tylko kody recept i żałuje, że mnie w ogóle obsługuje. Po jej kilku dalszych impertynencjach, wykupuję wreszcie leki. W domu okazuje się, że zostałem oszukany na 20 zł. Wracam z rachunkiem i zamówieniem i po skrupulatnym sprawdzeniu inna pani bez maseczki zwraca mi te 20zł. Jakieś przeprosiny? O nie nie nie!Ludzie, omijajcie to miejsce szerokim łukiem. no, chyba , że macie dużo środków uspokajających.

Porażka!!! Ja rozumiemże każdy chce zarobić, ale żeby ceny w aptece różniły się o ponad 100% w stosunku do aplikacji to chyba przesada. Kilka tygodni temu kupowałam u nich sinupret i cena była wyższa o 10 PLN dużo ale przełknęłam. Dzisiaj wysłałam syna po Orofar max i jak zobaczyłam paragon to mało zawału nie dostałam 47 PLN!!!! Ten sam lek w aplikacji 21,14 PLN. Dramat!!! To były ostatnie zakupy w tej aptece, będę omijać ją szerokim łukiem.

Zamówiłam lek bo nie było na stanie, wszędzie kosztuje 20-30zł, również i na stronie Fox, a tam musiałam zapłacić 50. Nigdy już tam nie pójdę. Tak już nie można oszukiwać ludzi

Omijajcie tą aptekę, ceny są kosmiczne! Przebicie ponad 100% na lekach.Lek który kosztuje normalnie 25-30 zł (w internetowej za 21) sprzedają za 50!

To była moja ostatnia wizyta w tej aptece. Kolejka na kilkanaście osób, kupiłem teraflu do picia i gdy wyszedłem na zewnątrz żona zadzwoniła abym wziął w tabletkach. Z uwagi na duży ruch stanąłem ponownie w kolejce aby wymienić na tabletki, niestety ta bardzo nieuprzejma starsza Pani zlała mnie i powiedziała że nie wymieni. 35 pln poszło w kosz, pierwszy raz się spotykam w taką nie uprzejmością. Rozumiem gdybym wrócił za kilka godzin, ale po chwili. Szkoda słów.