BNP Paribas Bank Polska S.A.

Byłem umówiony na spotkanie na które specjalnie wyszedłem z pracy szybciej aby się nie spóźnić. Przez pomyłkę wszedłem przez inne wejście, gdzie miła Pani na recepcji poinformowała mnie że osoba, z którą miałem mieć spotkanie jest nieobecna, ale zastąpi ją ktoś inny. Poinstruowała mnie również że muszę się udać do drugiego budynku. Po wejściu do budynku na wejściu mało sympatyczna obsługa, poinformowałem że miałem umówione spotkanie, poproszono mnie abym usiadł i poczekał - nie zostałem poinformowany że osoba, z którą miałem mieć spotkanie jest nieobecna oraz że będzie trzeba chwile poczekać. Po godzinie czekania zrezygnowałem, nikt się mną nie zainteresował. Specjalnie umówiłem się poprzez formularz, aby być obsłużonym. Rozumiem, że może się zdążyć nieobecność, ale w tym wypadku może wypadałoby poinformować klienta o tym i zaproponować inny termin? Straciłem swój cenny czas. Jestem klientem banku od 8 lat i po dzisiejszej sytuacji jestem rozczarowany, chyba czas poszukać innego banku.

Jestem bardzo nie zadowolona z podjęcia do klienta w tym oddzile po pierwsze nie można się do was dodzwonić po drugie wpłacając większą sumę gotówki nie zaproponowano mi oddzielnego pomieszczenia cała sumę gotówki wypłacono przy wszystkich klientach

Plus za wpłatomat dostępny 24/7 i to by było na tyle z zalet tego oddziału/banku. Ma ich kilka, ale coraz mniej.Zacznijmy od tego, że założyłam tutaj konto tylko dlatego, że miałam oddział blisko domu, właśnie z wpłatomatem BNP Paribas 24/7. Zamknęli tamten oddział i przez pół roku nie potrafili zablokować wizytówki na google.Ciężko znaleźć na stronie informacje o tym, czy bankomat/wpłatomat danego oddziału jest czynny 24/7, a łatwo się u nich wkopać w prowizję.Przysyłają irytujące smsy, włącznie z ofertami ze służbowych numerów konsultantów (serio? w dobie oszustw SMS oferta z cywilnego" numeru

Bardzo miła kompetentna i sympatyczna obsługa niestety po remoncie i reorganizacji placówki bank przypomina bardziej kawiarnie i nie jest przygotowany do obsługi gotówkowej klientów przy odrobinie pecha można czekać nawet godzinę

Minimalna ocena zarówno dla tej placówki banku, jak i całej organizacji. Na początek: dodzwonienie się do placówki jest niemożliwością - nieważne czy dzwoni się rano, czy w środku dnia czy popołudniu: nikt nie odbiera. Po umówieniu się na czacie i otrzymaniu zapewnienia że ktoś z placówki skontaktuje się ze mną, nikt nie nawiązał kontaktu przez 3 dni. W końcu udałam się do placówki na Armii Krajowej, jednak tam kolejka na 10 osób, wszyscy wyproszeni do czekania na zewnątrz (mimo, że w środku jest bardzo dużo miejsca do bezpiecznego odstępu), a w środku obsługą zajmuje się JEDNA osoba, podczas gdy przynajmniej 4-5 innych pracowników przechadza się po oddziale. Gdy w końcu udało mi się doczekać obsługi, zgłosiłam problemy z dodzwonieniem się Pani która się mną zajmowała, jednak ta nie pozwoliła mi nawet skończyć zdania i opryskliwie rzuciła, że mogę złożyć reklamację". Niebywałe

Jak macie dużo wolnego czasu i lubicie boksować się z bankiem to tylko BNP oraz oddział na Armii Krajowej. Możecie składać wnioski osobiście w oddziale, a następnie i tak dostawać monity o niedostarczeniu dokumentów - smsy , maile z informacją, że będziesz zmuszony/a zwrócić kredyt. Zamykasz linię kredytową w placówce miesiąc przed datą zakończenia a i tak naliczają ci jakąś absurdalną opłatę za przedłużenie kredytu na kolejny rok. Musisz sam/a prostować ich niekompetencję i czekać na zwrot niesłusznie pobranych środków. Czat z konsultantem to jakaś kpina - odpowiedzi dostajesz w ciągu 24h... U konkurencji rozmawiasz na żywo" z konsultantem i załatwiasz proste tematy od ręki... "Bank zmieniającego się świata" to raczej bank cofającego się świata do lat 90-tych zeszłego wieku. Gorąco NIE POLECAM."

Tragedia. Oddział jak i cały bank.Prosty papier którego ABSOLUTNIE NIE DA SIĘ W ICH ODDZIALE ZŁOŻYĆ"- Pytanie dlaczego skoro dwóch konsultantów odesłało mnie do tego właśnie oddziału" MY NIE ODPOWIADAMY ZA INFOLINIE"Oczywiście po interwencji … DAŁO SIĘ :) tylko się nie chciało.Ostrzegam przed samym bankiem. Robią wszystko aby naciągnąć klienta na kolejne koszty. W moim przypadku :1. dwumiesięczne procedowanie podesłanych dokumentów o KW- skutek zaraz po kolejnej KARNEJ racie udało się - dla mnie to -520zł.2. W umowie mam - poinformować pisemnie.Dla banku jak się dowiedziałem informacja pisemna = aneks .. na nic się zdały reklamacje . Koszt aneksu - prawie 2600zł. :)ODRADZAM - TRZYMAC SIE Z DALEKA.Miałem do czynienia z wieloma bankami i w żadnym nawet 1/10 oszustw nie było co w BNP..Warto spróbować się dodzwonić do oddziału - proszę zarezerwować kilka godzin..."

Zarówno placówka jak i bank tragiczny, co chwilę jakieś papiery do wypełniania bo inaczej konta blokują, mimo że maja wszystkie dane we wniosku kredytowym. Obsługa w placówce masakra, zmienili politykę każdy klient ma mieć opiekuna i w oddziale nic nie załatwisz, a ceny obsługi tylko do góry. A opiekun tak działał, że nawet nie potrafi poinformować że indywidualne warunki uzgodnione mi się kończą i za obsługe konta zapłaciłem w jednym miesiącu 1000zł. Złożona reklamacja rozpatrzona po 4 m-cach negatywnie. Zgłaszałem wpłatomat, który jest w najbliższym dla mnie oddziale banku, że działa tragicznie, zacina sie i nie przyjmuje pieniędzy, pracownik potwierdził do dziś nie został naprawiony i jak chce wpłacić pieniądze to muszę albo płacić horrendalną prowizję w kasie albo jechać 15km do innego oddziału. Bardzo mili jak sprzedają produkt, a później masakryczna obsługa, z Klienta stajesz się petentem. Miałem konta 3 swoich firm w tym banku i wszystkie przenoszę. NIE POLECAM nikomu tego Banku, jak chcesz mieć kolejne problemy to idź do BNP. Mam porównanie z innymi bankami i wiem że nie ma idealnych, ale ten to dno.

Jeżeli to ktoś czyta, wyłączcie światło, które się pali bez sensu

bardzo zła obsługa w banku. w ogóle nie było linii, ale kazano nam czekać ponad godzinę. pracownicy po prostu chodzili tam iz powrotem. bardzo rozczarowany. Pan, który nas przyjął, był bardzo kompetentny i szybko rozwiązał nasz problem.