Niedźwiadek. Administracja osiedla RSM Ursus

Wymieniają sieć ciepłowniczą na koniec września kiedy jest zimno. Zamykają plac zabaw kiedy jest piękna pogoda. Godziny pracy tak krótkie, że nie da się nic załatwić bez urlopu.

dozorca z Zagłoby 10 czyni prawidłowo swoją powinność. Natomiast administracyjny hydraulik (wysoki pan z wąsem) , niestety nie jest kompetentną osobą na tym stanowisku. Żyje on cały czas w PRLu, odwali fuszerę i słono za to żąda.

Pan z administracji, który przyszedł do mnie do mieszkania sprawdzić szczelność gazu, każe mi we własnym domu założyć maseczkę, jak nie to nie wejdzie. Mało tego nawet nie zdążyłem powiedzieć, że jestem zwolniony z noszenia maseczki, a On mi każe we własnym mieszkaniu założyć. No dramat jakiś

Panie chodzą z kawkami zaśmiane od ucha do ucha, a człowiek czeka godzinę żeby łaskawie do niego wyszły, obsługa - dno. Typowe urzędasy, Pani która dodatkowo przekazała mi błędne informacje - nie wiem po co ona w ogóle tam pracuje.

Blisko. Małe kolejki, szybka obsługa, czynne od rana do wieczora. Panowie w miarę załatwiają sprawy, bo niestety nie do końca tak jak byśmy chcieli. Elektryk bez narzędzi. Wyniesienie pralki to 2 dni trzeba zapłacić a wyniesienie ogranicza się do piwnicy.Robota na placyku dla 2 osób wymaga 6 osób. Dużo ich lata po osiedlu ale po efektach mało z tego wynika. Zmiana drzwi w piwnicy informacji 0 trzeba samemu biegac za dozorca, natomiast list ze jest coś do dopłacenia panowie osobiście dostarcza do drzwi z samego rana.Na plus parking, wjazd dla niepełnosprawnych, pętla autobusowa, stacja kolejowa

Administracja która dba o swoje interesy . Powinna być dla mieszkańców a jest dla samych siebie . Ich podejście do spraw administracyjnych oraz członków spolnoty to niezły materiał na reportaż interwencji/uwaga. Dno

Niestety byłam świadkiem bardzo przykrej sytuacji jakiś czas temu. Byłam przedostatnia w kolejce, za mną stał starszy Pan o lasce - miał spore trudności z chodzeniem a Pani w kasie spółdzielni zamknęła kasę i poszła na przerwę, bo dochodziła 12. Pan był ostatni i niestety nie został obsłużony" nawet po zwróceniu uwagi. Pani z wielkim oburzeniem powiedziała

Malo sie staraja jesli chodzi o czystosc wokol blokow, koszenie trawy, obiecie drzewek, pozadek i czystosc na klatkach. Nie patrza kogo zatrudniaja i czy dozorcy dbaja o czystosc.

Najgorsza spółdzielnia w regionie. Komuna !!! Najlepiej co im wyszło to ławki covidówki !!!! Zapraszam wszystkich na zdjęcia. Niech się pochwali nasza spółdzielnia ile wydali pieniędzy na ten projekt. Żenada !!! Wyjebałbym to towarzystwo na zbity ryj.