Apart

Wchodząc do sklepu nawet nikt się do mnie nie odezwał, były 3 panie, wszystkie zajęte (byłem jedynym klientem). Sam musiałem się przywitać, a następnie powiedzieć czego szukam. W odpowiedzi dostałem tylko prośbę o założenie maski, uprzejmie odmówiłem, w odpowiedzi ekspedientka próbowała dezinformować stwierdzając, że jest obowiązek noszenia maski. Wyjaśniłem, że nie, jeszcze nie ma. Odmówiono mi obsługi więc wyszedłem. Nie polecam i będę odradzał znajomym.

Kilkukrotnie robiłem zakupy w Aparcie w CH Zakopianka. Zawsze miła i uśmiechnięta obsługa - panie są bardzo pomocne. Ostatnio nie trafiłem z prezentem i spokojnie wymieniłem na coś innego. Co prawda wymagają noszenia maseczek, ale przecież to w najlepszym interesie klientów i obsługi salonu. Na pewno odwiedzę przed Walentynkami :)

Pani dn. 26 października 2021 roku o godz 10:25, zupełnie nie była zainteresowana tym że jestem w sklepie, po tym jak poprosiłem żeby coś pokazała stwierdziła że niemam maseczki więc nie mogę nic kupić. Chciałem dowiedzieć się jak ma ma na imię to ukrywała się RODO. Proszę o sprawdzenie monitoringu kto u Was pracuje

Ogólnie nie polecam...Prosiłam o dobranie zawieszki do kolczyków. Pani ledwo zerknęła, po czym stwierdziła że to ta. Dokonałam zakupu, jednak w domu okazało się że to jednak nie ta z kompletu, ponieważ lekko różni się wypełnieniem.W tym samym dniu pojechałam, żeby wymienić ją na odpowiednią, ale Pani która mnie obsługiwała (cały czas ta sama) , stwierdziła że to nie jest możliwe, ponieważ zawieszka która mnie interesuje jest tańsza i musze coś dokupić (żeby kwota była taka sama lub wyższa)...Trochę to mało profesjonalne, że przez błąd pracownika który najwyraźniej nie rozróżnia kolekcji, klient musi ponosić dodatkowe koszty na siłę!Nie sądzę, żebym jeszcze kiedyś odwiedziła Wasz salon... Tym bardziej na Zakopiance.

Byliśmy z synem po prezent dla dziewczyny. Na wejściu Pani poprosiła o założenie maseczek. Powiedziałam że nie nosimy bo jesteśmy zwolnieni. Gdy chcieliśmy dokonać zakupu Pani powiedziała że nas nie obsłuży bo nie mamy maseczek. Wyszliśmy i pojechaliśmy do Bonarki W dalszym ciągu będąc bez maseczek zostaliśmy obsłużeni. Apart CH Zakopianka szczerze nie polecam!!!!!

Osobiście uważam, że segregacja ludzi pod względem ich wyglądu jest bardzo nie na miejscu. Rozumiem że Apart cieszy się renomą, ale ubiór nie zawsze świadczy o statusie finansowym. Wchodząc do sklepu zostałam zmierzona od stóp do głów i przywitała mnie niezręczna cisza. Czy dopóki bym się nie odezwała to nie zostałabym obsłużona? Oczywiście każda firma ma swoją politykę, ale szacunek należy się każdemu. :)

Bardzo zadowolony jestem z tego salonu, a w szczególności jak osób tam pracujących. Bardzo pomocni i mili, zawsze frontem do klienta" Najpierw po telefonie i prośbie o pilne ściągniecie konkretnego modelu i rozmiaru pierścionka. Pan który odebrał telefon

Nie polecam. Segregacja ludzi. Jak mam kupić cokolwiek skoro nie mogę wejść bez MASECZKI która jest bezprawna. Jadę do innego jubilera który nie ma segregacji, na szczęście mało kto działa tak bezprawnie. Apart to nie jedyny jubiler. Już więcej nie skorzystam z Waszych usług.

Wymiana rozmiaru pierścionka zaręczynowego miała być za darmo! A okazuje się ze to bzdura.Oczywiście ze nie będę robił afery o 95zl w takich okolicznościach (przy narzeczonej) ale to jest bezczelność.Zamiast zyskać klienta - obrączki na ślub - to go straciliście.

Całkowicie rosyjskie, grubiańskie standardy obsługi, nadające się chyba jedynie do zastosowania w sklepie mięsnym (wybaczcie zwierzęta) a nie w sklepie jubilerskim w galerii handlowej!!Brak znajomości języka angielskiego, klasy, taktu, całkowite nastawienie na to, że pani ekspedientka ( inaczej nie można tej osoby nazwać) ma zawsze rację, a klient zagraniczny, czy polski jest śmieciem, który może sobie mówić, co chce, bo przecież pani ma zawsze rację!!Totalny fałsz, że można zwrócić u nich produkt do 30 dni, ja chciałam zwrócić produkt nieużywany, kupiony dzień wcześniej w innym salone Apartu i nie było takiej możliwości, bo panci się to nie podobało!!Zostałam odesłana do kolejnej galerii, 10 km dalej, że może tam łaskawie przyjmą, nowy, nieużywany produkt! (wielka mi pomoc!)I oczywiście w centrum miasta nie było żadnego problemu w tej kwestii!! Profesjonalne podejście pracownic Galerii Krakowskiej zasługuje na pochwałę i ocaliło w jakimś stopniu honor Apartu!Odradzam całkowicie sklep na Zakopiańskiej, wchodzisz na własną odpowiedzialność!Nie spodziewałam się tak nieżyczliwego podejścia ( można było się poczuć, jak złodziej, albo jeszcze gorzej...) w dzisiejszych czasach, w cywilizowanym mieście i... dawno nie było mi tak przykro...