Kapsalon Pomorze

Jedzonko bardzo smaczne , warte swojej ceny. :) Pani bardzo miła. ;)

Pyszne,jadłem 2 razy na festiwalu food trucków

Miła obsługa. Dobry kontakt. Otwartość na klienta i opieka, aby spełnić jego oczekiwania. Świeże produkty. Czas oczekiwania odpowiadający czasowi przygotowania, czyli niedługo.

Jedzenie nawet dobre, ale lokalizacja w Czersku słaba.

Strasznie średnie i mała porcja. Za 28 zł kilka kawałków mielonki kebabowej zapieczonej z serem i garstką frytek. Reszta foremki dopełniona kapusta. Nie polecam.

Bez szału, skusiłam się na festivalu w Olsztynie, ale muszę stwierdzić, że u nas jest o wiele lepszy kebab.

6 maja FoodTruck Kapsalonu Pomorze zawitał w Łodzi na Ogrodach Geyera i bardzo dobrze, że tak sie stało. Stanowili atrakcyjną i smaczną konkurencję dla innych bywalców zlotu. Kapsalon bardzo smaczny. Wszystkich składników było tyle żeby nie czuć dominacji konkretnie frytek czy surówek i sosu więc ideolo. Te frytki to było też pozytywne zaskoczenie, bo w normalnym kebabie bardzo nie przepadam za łączeniem frytek z kebsem. Tu skusiła mnie ciekawość apropos tych grubych frytek belgijskich jako warstwa i faktycznie było to dobre! Mięso smaczne, nawet na tle tak mocno reklamowanych ostatnio z Piri po których robi się sucho. Tu zaś sympatycznie zrobione mięsko. Najadłem się i nie żałuję wydanej kwoty.Jedyny problem z jakim muszą mierzyć się moim zdaniem właściciele to brak zdolności czytania ze zrozumieniem swoich klientów. Nie dość że jak wół wisi wielka tabliczka o tym czym jest Kapsalon" to jeszcze i tak ludzie byli zdziwieni

Na więcej niż 2 gwiazdki to danie nie zasługuje. Frytki słabe, niesmaczne, przesiąknięte olejem. Mięso również słabe, wątpliwego pochodzenia, w smaku jak od kebaba. Mała porcja zapiekanki, głównie wypchana kapustą pekińska, warzyw znikoma ilość. Nie dokończyłam porcji, reszta wylądowała w śmieciach.