Apartamenty Sun & Snow Resorts Szklarska Poręba

Byliśmy w tym miejscu 3 lata temu i byliśmy zauroczeni. Obsługa pomocna, apartament wspaniały, miejsce parkingowe w garażu podziemnym - coś wspaniałego. Dlatego podjęliśmy decyzję, że kolejny wypoczynek rodzinny znowu spędzimy tutaj.Rozczarowanie przyszło bardzo szybko. Parking tylko na zewnątrz. W pokoju wyposażenie zupełnie inne niż prezentowane na zdjęciach. Łóżko w innym pokoju niż prezentowano na stornie. Apartament wychłodzony do granic możliwości (ogrzanie do ludzkiej temperatury zajęło 2 doby). Firany brudne, w pokoju dzieci pomalowane ściany, podarta tapeta. W łazience cieknąca woda z odpływu.Wizyta w biurze okazała się jeszcze większym rozczarowaniem - Pani blondynka w okularach nawet nie wpuściła mnie do biura, wysłuchała w drzwiach i stwierdziła ze nie jest w stanie nic zrobić, mam czekać do kolejnego dnia na konserwatora. Czekała nas pierwsza noc w swetrach.Poratowali sąsiedzi którzy mieli termowentylator.W dniu wyjazdu od godziny 9 wyłączona została ciepła woda i ogrzewanie…Ośrodek znajduje się na kilku wysokościach stad również dojazd do niego wymaga „wspinania się” autem. Jeśli chodzi o odśnieżanie podjazdu to odśnieżona jest tylko jedna droga - do garażów dla wybrańców. Cała reszta pozostawiona sama sobie, jak sobie odśnieżysz podjazd to pojedziesz. Taka polityka skutkowała ogromnymi problemami z wjazdem na parking, wieloma poślizgami samochodów i ogromnym niebezpieczeństwem dla osób idących do swoich aut. Jesteśmy jednak w górach, dlatego czemu mam uwagi. Dlatego, ze przez kilka godzin jeździ traktor z pługiem, ale odśnieża tylko wybrane miejsca, resztę pozostawia nieodśnieżone - dlaczego?? Nie wiadomo.Podsumowując: miejsce z ogromnym potencjałem, wielkim możliwościami co dało się odczuć 3 lata temu. Na tą chwilę idzie w bardzo złym kierunku. Niestety klienci takie rzeczy zauważają i płacąc niemałe pieniądze za wypoczynek oczekują chociaż trochę zaangażowania.

Ogólnie bardzo ładne miejsce. Zawsze jestem tam na wakacjach. Pokoje nie były do końca posprzątane. Ale ogólnie dobrze.

Piękny apartament nr 139, na ostatnim piętrze z tarasem i widokiem na las, dostępne miejsce w hali garażowej. Wszystko co potrzebne jest, no może poza piekarnikiem, tylko jest mikrofala.

Apartament ładnie urządzony, były wszystkie potrzebne rzeczy oraz zmywarka, odkurzacz i nawet Netflix na tv! Czysto, piękny widok z trzeciego piętra, duży balkon. Kontakt z recepcją na plus, wszystko wyjaśnione jasno i przejrzyście. Odległość hotelu od centrum nie jest duża, ale potrzebne jest auto, bo nie ma chodnika przy drodze, by wyruszyć na pieszą wędrówkę. Miejsce ciche i spokojne, było słychać jedynie śpiew ptaków. Idealne miejsce na odpoczynek. Polecam :)

Niestety opinie dotyczące braku czystości w apartamentach okazały się prawdziwe... Obecny stan apartamentów znacznie odbiega od zdjęć prezentowanych na stronie internetowej. Jest po prostu brudno!!! Zerwana zasłona, brudne firany, kosz na śmieci, który zniechęca od samego patrzenia.Nie polecam!

Nie polecam prezentacja na stronie odbiega od rzeczywistości brak parkingu daleko do Restauracji i sklepów widoki z balkonu na błotnistą drogę leśną

Apartamenty posprzątane ciut niedokładnie, ale na plus wyposażenie we wszystkie urządzenia domowe. Jeśli się uda, można trafić na ładny widok z balkonu. Dużą niedogodnością jest zbyt mały parking w stosunku do ilości apartamentów. Brak organizacji ruchu dla pojazdów wokół apartamentów jest bardzo mocno problematyczny przy dużej ilości gości. Wąskie drogi dojazdowe są w dwa kierunki i niestety przybywający którzy tego nie wiedzą, mają problem żeby dojechać do przedostatniego i ostatniego apartametowca, gdy inni wyjeżdżają. Robi się czasami korek aż do wjazdu. A w sezonie zimowym, to już w ogóle... Apartamentowce mocno oddalone od centrum, chcąc się dostać do sklepu bez samochodu czeka nas dłuuuga wycieczka. W grę wchodzi taksówką, która niestety jest droga i nie zawsze dostępna. To miejsce to jest opcja dla ludzi, którzy chcą odpocząć pod lasem, na uboczu, z dala od zgiełku miasta.

19b/61 - Ogólnie mieszkanie ładne, ale było sporo usterek typu odklejone części od lampy i ślady z obecnej tam wcześniej taśmy klejącej… jedna z zapewnionych rzeczy miała być klimatyzacja. W momencie kiedy apartament jest na ostatnim pietrze, a na dworze jest 30°, byłaby całkiem przydatna, a po zgłoszeniu, ze nie działa, usłyszeliśmy, ze nie działa na całym pietrze… i to od tygodnia. Na pytanie czemu nikt nie poinformował nas o usterce (mieliśmy apartament zarezerwowany od dłuższego czasu) pani powiedziała ze czekają na serwis. Gdybym nie poprosiła o przeniesienie nas, nikt by z takim rozwiązaniem nie wyszedł sam z siebie. Apartament do którego mieliśmy się przenieść, nie miał internetu, klimatyzacji ibył trzy razy mniejszy, a zamiast widoku na góry, były drzewa… wiec mimo braku klimatyzacji zostaliśmy w obecnym mieszkaniu i wzięliśmy dodatkowy wiatrak z biura. Sen w takiej temperaturze był bardzo ciężki, tak jak samo siedzenie w mieszkaniu w ciagu dnia, ale pani z recepcji powiedziała, ze przecież w nocy jest chłodniej to damy radę… No nie było lepiej w nocy, nie polecam niestety, a szkoda bo zapowiadało się fajnie. 2 rolki papieru toaletowego na 4 osoby na 5 dni tez mało, trzeba mieć swój. Wifi tez nie działało, wszędzie było podane zle hasło, pani tez nie potrafiła pomoc, ogólnie miła obsługa tylko nie poradziła sobie po prostu.

Gdyby nie lokalizacja (daleko od centrum) oraz to ze w pokojach jest zimno, to byloby świetnie. Poza tym bardzo czysto, świetny widok na gory oraz wyposażenie pokoju bardzo na plus