Pałac Ludwika Heinzla

Spokojnie cicho świerze powietrze, mało ludzi

Bardzo fajne miejsce. Nie wiem jak władze Łodzi mogły sprzedać je prywatnej osobie ? Tam powinien powstać kompleks przeznaczony dla Łodzian ogólnodostępny , muzeum restauracja kawiarnia a tak powstanie hotel dla bogatych. Czy tak powinno być zarządzane miasto ? Aby pozbawiać mieszkańców dostępu do miejsc historycznych urokliwych pozwalających łodzianom ma wypoczynek ? A jak to zwykle bywa na układy nie ma rady bo innego wytłumaczenia nie znajduje. Po cichu sprzedane w jakimś przetargu prywatnej osobie i ktoś coś zarobił a łodzianie stracili piękne miejsce wypoczynku tak się nie robi szanowni włodarze miasta Łodzi

Pałac bardzo ładny. Otoczenie pałacu też niczego sobie. Szkoda, że podziwiać można tylko z zewnątrz, spoglądając z daleka przez bramę.

To miejsce robi wrazenie, z niecierpliwością czekamy na otwarcie. Cudownie że popadający w ruinę palac i park odzyskają dawny blask

Pałac znajduje się na terenie zamkniętym, prywatnyn. Żółta tablica informuje o zakazie wstępu. Z tego co zauważyłam prowadzone są prace remontowe. Może w przyszłości będzie możliwość zobaczenia pałacu z bliska.

Pałac Heinzla wzniesiono nad stawem w 1898 – został zaprojektowany przez Ignacego Markiewicza. W opracowaniu projektu uczestniczył prawdopodobnie również Franz Schwechten, architekt z Berlina. Majątek w Łagiewnikach i pobliskim Arturówku po śmierci Juliusza Heinzela w 1895 odziedziczył syn Ludwik, który ożenił się z hrabianką Marią Colonną Walewską. Później spadkobierczynią została ich córka Konstancja, która wyszła za mąż za dyplomatę austriackiego, a później polskiego Oswalda Kermenica. Po wojnie oboje pozostali na emigracji w Peru. W czasie II wojny światowej pałac miał być przygotowywany na siedzibę gubernatora Hansa Franka.Wojsko radzieckie do 1947 roku prowadziło w pałacu Szkołę Oficerską, potem powstał tam oddział Szpitala Chorób Płuc. W 2003 roku Urząd Marszałkowski w Łodzi przejął pałac od skarbu państwa i w 2013 roku wystawił go na sprzedaż.

Pałac i teren wokół w rękach prywatnych. Brak możliwości zwiedzenia.

Miejsce w totalnym remoncie. Zapowiada się ze bedzie tam świetne miejsce rekreacyjno wypoczynkowe.

Z zewnatrz wyglada pieknie. Mam nadzieje ze wlascicielom uda sie ukonczyc inwestycje

Niestety to historyczne miejsce przeszło w ręce prywatne . Brak możliwości zwiedzenia ani nawet wejścia na teren otaczający