Piekarnia PUTKA
47 Recenzje
$$
- niedzielaZamknięte
- poniedziałek07:00–19:00
- wtorek07:00–19:00
- środa07:00–19:00
- czwartek07:00–19:00
- piątek07:00–19:00
- sobota07:00–15:00
O firmie
Piekarnie Cukiernie Putka- najlepsze pieczywo i cukiernictwo. Warszawa | Piekarnie Cukiernie Putka to szeroki asortyment wysokiej jakości pieczywa i wyrobów cukierniczych. Produkujemy 200 rodzajów chleba, bułek, ciast i ciasteczek
Kontakty
Strona internetowa
Zadzwoń do nas
+48607047523
Warszawska 58C, 02-496 Warszawa
Godziny pracy
- niedzielaZamknięte
- poniedziałek07:00–19:00
- wtorek07:00–19:00
- środa07:00–19:00
- czwartek07:00–19:00
- piątek07:00–19:00
- sobota07:00–15:00
Funkcje
- Wejście dostępne dla niepełnosprawnych
- Zakupy stacjonarne
- Karty kredytowe
- Karty debetowe
- Usługa płatności mobilnych NFC
- Dostawa
- Na wynos
Rekomendowane recenzje
rex
09.10.2023
Piekarnia PUTKA
Przemiła obsługa, panie zawsze uśmiechnięte a pieczywo smaczne i w przystępnej cenie.
Kinga Łaziuk
01.10.2023
Piekarnia PUTKA
W dniu wczorajszym tj. 12.05 kupiłam torcik czekoladowy który miał w sobie pleśń poniżej załączam zdjęcie. Nie polecam
Sylwia Młynarczuk
13.09.2023
Piekarnia PUTKA
Pyszne słodkie wypieki (babeczka z budyniem lub serem :b), oraz te inne (paluch prowansalski i mała pizza :D), wszystko co jadłam palce lizać. Chlebów do wyboru do koloru. Oboje z mężem chwalimy sobie wszystkie Putki jakie dotąd odwiedziliśmy w Warszawie.
Monika Ju
10.09.2023
Piekarnia PUTKA
Pieczywo dobre, obsługa miła problem jest z dostaniem pieczywa po 16 w piątek ale nie tylko w piątek . Nie wiem czy właścicielowi nie zależy na sprzedaży czy to jakaś forma oszczędności. Czy poprostu dbanie o dietę klienta.???? Na szczęście jest obok inna piekarnia.
Easy Cubing
30.07.2023
Piekarnia PUTKA
Smaczne pieczywo i duży wybór słodkich wypieków.
Matt
26.07.2023
Piekarnia PUTKA
dobre, ale drogo jest lol
Tomek Saks
26.07.2023
Piekarnia PUTKA
Duży asortyment pieczywa, ciastek wszelkieo rodzaju, jednak obsługa...Pracownica Sylwia głupio mądre gadki, do klienta odzywa się jakby był kolega z podwórka, nie pierwszy raz taka sytuacja.