Agrokemping Urszula i Jerzy Borzyszkowscy

Rewelacyjne miejsce na kemping przyczepa namiot kamper. Duże pole jest gdzie zaparkować rozbić namiot nawet w długi weekend w piątek wieczór:) pole bardzo ładnie ulokowane nad rzeką Brda z własnym dostępne do wody. Nurt słaby więc nikogo nie porowie. Woda na całej szerokości do pasa / piersi. Czysta nie zakwita jest pomost i plaża. Po drugiej stronie lina Tarzan! Na miejscu bar z dużą ilością lodów, przekąsek b.dobre frytki i zapiekanki kurczaka z surówką można zjeść. zimne napoje również są czynny 11-20 Właścicielka miła i b.pomocna. Możliwość podłączenia do prądu rozliczanie rzeczywiste- duży plus!!!!! Sanitariaty okej trochę PRL ale da się żyć. Mydło papier jest więc ok:) polecam. Doskonale miejsce dla dzieci dużo zwierząt jak konie kury nad rzeką dużo lata skacze (wiewiórki) ryby można połowić, obserwować przyrode.plac zabaw sala gier - cymbergaj ping pong itp. Słowem nie ma nudy!!! Mimo dużej ilości ludzi w długi weekend sierpniowy w nocy absolutna cisza od ok 23. Także fajnie że ludzie szanują tu cisze nocną!!!! Szczerze polecam ją napewno odwiedzę to miejsce !

Oprócz lokalizacji i krajobrazu nic ciekawego pani właścicielka powinna zaprzestać prowadzić biznes szary papier komuna pełną gębą wyłączanie prądu zamykanie Pysznicy na klucz w niedzielę bo szefowa do kościoła idzie norma czas się tutaj zatrzymał a szkoda . właścicielka wychodzi z założenia że każdy tylko chce ukraść papier toaletowy i zapchać nim po złości toaletę masakra. Plac zabaw rodem z PRL-u nie zbyt bezpieczny . Nie polecam

Bardzo mili właściciele, sanitariaty nie pierwszej młodości ale sprzątane na bieżąco. Niestety za zabrudzone toalety często winni są odpoczywajacy, wrzucone metry papieru toaletowego do wc to nie wina właścicieli. Pole kempingowe położone w uroczym miejscu nad samym brzegiem Brdy.

Bardzo polecam! Super miejsce, właściciele też. Można na spokojnie odpocząć na łonie natury a przy okazji podziwiać piękne widoki.

Na początku - zupełnie niezrozumiałe umieszczenie zdjęcia dworku, którego tu nie ma. Teren agrokampu duży, ładny, bez wyznaczonych parceli, dość sporo drzew, dwa zejścia do wody /mini pomost dla sprzętu i mała plaża /. Można tu wypożyczyć kajak, rower wodny w normalnych cenach. Na miejscu sklepik z hot dogami, bagietkami itp oraz drugi z lodami i goframi. Duża wiata na ognisko oraz druga na świetlicę, gdzie znajdują się gry wrzutowe. Na terenie ośrodka są konie oraz kucyki i można z tego korzystać. Minusem jest to, że drogi rowerowe wyświetlane na mapach są tu porozkopywane przez końskie kopyta i praktycznie nie nadają się do użytku. Pomimo informacji o możliwości zakupu jaj, sera okazało się to niemożliwe /sera nie ma wcale, jajek za mało i nie da się kupić /. Najgorzej sytuacja wygląda z sanitariatami, trzy oczka WC sąsiadujące z miejscem do mycia naczyń /odgłosy ;) / oraz dwa prysznice /5zl od osoby/. Klucze trzeba odbierać u gospodarza, ale myliłam się sądząc, że dlatego, że ktoś odkaża pomieszczenia po wyjściu każdej osoby /brak środka, żeby zrobić to samemu/. Generalnie sanitariaty ciemne, nieciekawe i rzadko sprzątane, czekają na lepsze czasy. Niemniej jednak ze względu na wielkość, położenie oraz inne udogodnienia jest to fajne miejsce. Można też przyjechać z psem.

Ekstra miejsce. Super klimat. Można się rozbić się nad samą rzeką.

Bardzo ciekawe miejsce. Dla osób lubiących bliskość natury idealne. Uciążliwi są jedynie inni goście imprezujący po nocach co ze spaniem obok z małym dzieckiem w namiocie kończy się częstym wybudzaniem. Właścicielka bardzo miła. Dziękujemy za miły czas i fajne doświadczenia.

Super agroturystyka. Gospodarze bardzo mili i pomocni a miejsce super do odpoczynku i urlopu. Polecam