Osiedle Premium Olsztyn (Pieczewo)

Problemy zaczęły się od momentu zakupu mieszkania. Kilkumiesięczne opóźnienie przeniesienia własności. I ciągłe zbywanie. Jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Ściany na poziomie -1 w zaciekach, a na klatce schodowej są popękane. Klamki w drzwiach od piwnicy wiecznie zepsute. W mieszkaniu okna ciężko się zamyka, były regulowane, ale nic to nie dało. Powiedziano nam, że są za duże i tak już po prostu będzie. A chodnik dla pieszych, którzy chcą dojść do osiedla .... Co jaki chodnik?Można by wymieniać w nieskończoność. Gdybym mógł cofnąć czas to na pewno nie zdecydowałbym się na zakup mieszkania od tego dewelopera.

Nie polecam tego dewelopera, masa usterek, wentylacja w budynku stuka, ciagle smrody z wyciagu, na parkingu podziemnym wybite szyby i ukradzione katalizatory, nie mozna sie czuc bezpiecznie...

Piękne budynki, profesjonalne windy, dobrze poprowadzone ścieżki dla pieszych, ciekawie oddzielony i oznaczony parking, wiata śmietnika również nie wygląda, jak klub dla alkoholików. Jedno z lepszych osiedli i słowo Premium" zdecydowanie uzasadnione i zasłużone."

Przestrzegam przed zakupem mieszkania od tego dewelopera.Opóźnienia w przeniesieniu własności blisko 5 miesięcy.Fuszerka na każdym kroku - cieknący dach, zalewane mieszkania.Kontakt i obsługa to dno - kompetencje pracowników to inna sprawa.Sprawa w Sądzie wygrana.Niestety na jednej się nie skończy, ponieważ nie uczą się na błędach :)

Droga dojazdowa do osiedla to masakra - kręta, wąska, brak chodnika, więc dzieci i dorośli chodzą drogą. Tragedia wisi w powietrzu. Na samym osiedlu jedynie 10 miejsc parkingowych dla gości (w większości zastawionych samochodami prawdopodobnie mieszkańców - te same auta stojące wciąż na tych samych miejscach, widać,że niektóre stoją tam już dłuższy czas) - w godzinach porannych szanse na zaparkowanie są, w popołudniowych, zapomnij!

Nie polecam kupowania mieszkania na tym osiedlu. Fuszerka, standard tragiczny. Ściany bez pionów, cieknący dach. Kontakt z deweloperem poniżej jakiejkolwiek krytyki.

Informacja dla przyszłych klientów dewelopera z Warszawy: firma odnotowała ponad czteromiesięcznie spóźnienie z przeniesieniem własności. Mimo że sama na siebie nałożyła z tego tytułu karę w umowie w umówionej wysokości, niewzruszona odpowiada, iż jest to wina dostawcy prądu, urzędów, geodety, prezydenta miasta Wrocławia, przesympatycznej Danuty z TVP i różowego power rangersa. Mieszkania w pierwszym etapie miały mieć udostępnione dla ekip w sierpniu, to znaczy wrześniu, nie, czekajcie - październiku, a jednak nie - w listopadzie 2020 roku. Za każdym razem pełen profesjonalizm w informowaniu o opóźnieniu - w każdym przypadku za dwa tygodnie to już na pewno".Najlepszy numer Osiedla Premium - noty na kwoty kilku tysięcy do zapłaty za energię; prąd

Obsługa klienta bardzo dobra, lokalizacja osiedla dobra, cena ok, zagospodarowanie terenu przez wykonawcę dobre, na co można narzekać to usuwanie ewentualnych usterek po odbiorze lokalu

Nie polecam nikomu kupowania mieszkania od tego dewelopera chyba że chcecie płacić za mieszkanie a dodatkowo sponsorować pracowników dewelopera.Do momentu kupna i chwilę po tym wszytsko oczywiście w jak najlepszym porządku jednak potem okazuje się jak deweloper traktuje kupujących.Opóźnienie w oddaniu mieszkań pół roku przy czym zwalanie winy jest na covid, przyłącza i wiele innych chociaż praca na osiedlu nie stawała ani razu przez covid.Pieniędzy za kary umowne wynikające z opóźnienia oczywiście nikt nie zobaczył tak jak obiecanego chodnika z oświetleniem, za to deweloper żąda pieniędzy w kwocie kilku tysięcy złotych za utrzymywanie i ocieplenia klatek schodowych, garaży, nie działających wind i pustych mieszkań, w których trwały ciągle prace prowadzone przez dewelopera.Jeszcze raz nie polecam nikomu.