Strefa Psa PSI FRYZJER Wrocław. Salon urody dla zwierząt, groomer, fryzjer dla zwierząt

Miła obsługa serdeczne przyjęcie psa po wszystkim pies był zadowolony dziękuję bardzo za miłą obsługę

Właścicielka to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Byliśmy pierwszy raz, ale z pewnością bedziemy wracać. Piesek bardzo zadowolony i pięknie przystrzyżony. Dziękujemy!

Z długowłosej Chihuahua Pani zrobiła krótkowłosą... Miała przyciąć tylko boczki i łapki, a ścięła wszystko jak leci. Pies wygląda fatalnie. Uważam, że Pani nie wie jak powinna wyglądać ta Chihuahua - być może przez barierę językową. Komunikacja na bardzo niskim poziomie. Uważam, że osoby spoza Polski powinny potrafić komunikować się w naszym języku - albo co najmniej rozumieć.

Bardzo polecam !! Niesamowicie miła obsługa idealnie zadba o waszego pupila :)

Bardzo polecam, Tosia wyszła piękna i szczęśliwa :) Pani Oksana ma świetne podejście do zwierząt, mimo nieufności naszego psiaka, Tosia bardzo polubiła się z Panią. Bardzo chętnie tu wrócimy :)

Mega cudowne miejsce, bardzo zadowolona! Pani Sylwia, była bardzo uważna do pieska i odpowiedzialna za swoją pracę. Na pewno jeszcze nie raz wrócimy. Pies teraz wygląda po prostu pięknie i nie stresował się. Mogę szczerze polecić.❤️

tak byliśmy u pań trzeci raz ,za każdym razem strzyżenie wykonywała kto inny ,jeżeli pies może się ruszyć ,w trakcie strzyżenia ,to powinny być panie na to gotowe, pies ma pięcio-centymetrowe rozcięcie ,które wymagało założenie trzech szwów ,a nie drapnięcie, do tego lekarz stwierdził, że rana była polana bądź posmarowana czymś ,co spowodowało obkurczenie naczyń krwionośnych ... czyli dodatkowy ból mojego psa ,więc kwestia finansowa nie jest dla mnie najważniejsza...pragnę nadmienić ,że nie chodzi tu o psa wielkości owczarka podhalańskiego ,tylko 2,5 kg Yorka , pies ma 13 lat i średnio jest strzyżony trzy razy w roku i nigdy nie spotkała nas taka sytuacja. Niestety jako właściciel salonu ponosi pani odpowiedzialność z poziom wyszkolenia, weryfikacje posiadanych umiejętności pracowników i ich podejścia do zwierzęcia. Ocenę powyższą pozostawiam Państwu, ale wczujcie się w sytuacją kiedy Wasz wychuchany i ukochany pupil po wizycie wraca z pięciocentymetrową raną ... chyba powinienem być wdzięczny ,że w jednym kawałku ...

Niestety nasz Piesio został dziś 26.05 bardzo mocno okaleczony przez Panią z salonu . Po wizycie udaliśmy się od razu do weterynarza na założenie 3 szwów na pięciocentymetrową dziurę po prawej stronie !!! A to nie koniec leczenia , bo jeszcze antybiotyk w zastrzykach i cierpienie naszego kochanego Tofiego!!! A Pani właścicielka stwierdziła , ze to tylko Pies!!! Uważajcie na to miejsce !!! Zero empatii!!!

Moj piesek po wizycie wyglada super. Przyzwoite ceny i mile Panie