Kościół Rzymskokatolicki Pw. Wniebowstąpienia Pańskiego

Gdyby zrobić plebiscyt na największego biznesmena wśród proboszcz w naszym mieście to probiszcz tej parafii zdecydowanie byłby w czołówce. Chcesz brać ślub to przed nos wtyka ci katalog z naczyniami sakralnymi i mówi czego jasno oczekuje od przyszłych młodych. Każdy sakrament na który się godzi to biznes, a niby sakrameny w KK powinny być udzielane bezpłatnie. Nic nie zmienia faktu, że przez lata np. Byłeśosoba, która regularnie uczęszczała do tego koscioła;) zniżki nie są przewidziane.

Ludzie omijajcie proboszcza tej parafi szerokim łukiem.Nie jest to kapłan z powołania,który dba o wiernych tylko człowiek pozbawiony empatii.Nie tylko żąda bardzo wysokich opłat za pogrzeb(1200zł)ale jeszcze mszę POGRZEBOWĄ prowadzi z półuśmiechem na ustach,bez jakiegokolwiek współczucia dla rodziny osoby zmarłej.Całą mszę mylił się,zawieszał,wertował księgi w poszukiwaniu właściwego tekstu.Ostatnią drogę mojej zmarłej Mamy z kaplicy do miejsca pochówku ksiądz "proboszcz przeszedł rozmawiając z organistą

Fajne miejsce, bywam czasami z rodziną , mądre treści , przekaz poruszający sprawy i duchowe i codzienne , niezauważane w pędzie życia bieżącego , może to niedzisiejsze ale i proboszcz i księża fajni, życiowi , miejsce do którego warto wracać, nie epatujące politykierstwem a tym do czego powstało ,zachęcam ,zwłaszcza w zbliżającym się Świątecznym czasie , magia kolęd porusza i tych bardziej i mniej wierzących a jednak to kawał naszej tradycji .

Nisamowity nastrój i poczucie bliskości... Polecam, mszę również.

Jest to nowym Kościół na Osowiej Górze dzielnica Bydgoszczy

Okna nie można otworzyć,bo słychać śpiewy". Normalnie masakra. Nie mam nic przeciwko kościołowi

Fajny parking xD

Sejf w biurze głównodowodzącego instytucja.

Nasza córka była niedawno chrzczona w tym kościele. Była msza dla wszystkich, a po mszy zostaliśmy tylko my i nasi goście na sam sakrament chrztu. Bardzo zdziwiło nas to, że pomimo złożenia wcale niemałej ofiary, nam i naszym gościom podstawiono pod twarz koszyk na ofiarę. I to drugi raz, ponieważ podczas mszy, która odbyła się tuż przed chrztem zbierano już ofiarę od wszystkich, którzy byli na mszy - a więc również od nas i naszych gości. Śmialiśmy się, że brakowało jeszcze aby przy wyjściu zbierano kolejną, dodatkową ofiarę. Śmiechem próbowaliśmy chyba ukryć zażenowanie.Poza tym wszystko w porządku. Sprawnie i bezproblemowo.P.S. W łazience brakuje papieru toaletowego, ręczników papierowych, mydła. Myślę, że to nie majątek, a byłoby dużo łatwiej, przyjemniej i bardziej higienicznie. Wiem, że w innych kościołach nie ma nawet łazienki, ale skoro tutaj została już ujęta w projekcie, to myślę że wypadałoby o nią trochę zadbać.