Wyższa Szkoła Kosmetyki i Nauk o Zdrowiu w Łodzi

Polecam! Przemili ludzie, Pani Rektor? Anioł. Genialna, pomocna, jako opiekun pracy dyplomowej nieoceniona. W dziekanacie Panie pomocne i mile, wszystko bez problemów.Polecam z czystym sumieniem uczelnię!

Serdecznie polecam szkołę ze względu na szeroki wybór zajęć praktycznych. Wykładowcy przekazują wiedzę z wielką pasją i zaangażowaniem. Bardzo dobry wybór dla osób, które interesują się tajnikami branży i chcą profesjonalnie przygotować się do wykonywania zawodu.

Ja nie polecam tej szkoły. Kadra jest super, ale poza kadrą fatalnie... W dziekanacie w weekend jedna Pani, która nic nie wie. Dziekanat w niczym nie potrafi pomóc studentom, ze wszystkim jest problem, studia zaoczne oznaczają przyjazdy w tygodniu. Nic nie potrafią doradzić ani wytłumaczyć, organizacja w tej instytucji leży. Panie w dziekanacie nic nie wiedzą, chyba tylko jak jeszcze mocniej zepsuć organizację. Same nie wiedzą co i jak, co trzeba a czego nie, myślę że nie maja żadnego przeszkolenia. Szczególnie jedna pani w blond włosach jest totalnie niepomocna, a postawę ma taką jakby rozumy pozjadała.Już bardziej polecam Wam żaka czy cokolwiek innego, w tej szkole dostaniecie co najwyżej nerwicy.Co chwila zmieniają się panie od zajęć na pracowni, każda ocenia inaczej, studentki nic nie wiedzą. Czasami jest jedna pani, która nadzoruje prawie 60 osób i musi skakać z sali do sali, bo grupy są po 20 osob na salę.W dobie pandemii nikt nie mierzy temperatury, nikt nie nosi maseczek (nawet dziekanat i wykładowcy), na zajęciach ławki są wypchane jak zawsze po brzegi, na pracowni również 2 metry odstępu nie istnieją.Już pomijając Panią Pauline od pracowni, która usłyszała że jak tylko znajdą kogoś na jej miejsce, to z niej rezygnują, więc odeszła jako pierwsza. Jeśli ktoś myśli żeby prowadzić tam zajęcia na pracowni, to niech ucieka i pracuje gdzieś indziej, gdzie będzie traktowany jak człowiek.Ja sie cieszę, że to już koniec, trzy lata trzeba było znosić te cyrki.

Polecam tę uczelnię z pełna odpowiedzialnością bo wczesniej uczyłam się w innej i mam skale porównawczą. Bardzo dobrze przygotowuje od strony praktycznej ponieważ jest dużo zajęć praktycznych prowadzonych w odpowiednio przygotowanych pracowniach. Uczelnia ma nawet własne SPA! Goraco polecam.

Największym plusem uczelni są merytoryczni i dobrzy wykładowcy, nastawieni pozytywnie do studenta.Plus za to, że wykłady mogą być online, to wielu osobom ułatwia studiowanie.

Czytając różne opinie o szkole na internecie mogę zapewnić, że szkoła dokłada wszelkich starań, aby wywiązywać się z programu. Kończę magistra ze smutkiem, że wkrótce już nie będę mogła słuchać ciekawych i pełnych pasji wykładów, prowadzonych przez cudownych ludzi, dla których nauka to pasja. Szczerze polecam każdemu specjalizacje z trychologii, pani mgr Wrona prowadzi je na najwyższym poziomie, w sposób bardzo zrozumiały i ciekawy dla studentów. Cieszę się, że wybrałam tą szkolę, moja wiedza jest adekwatna do tego, co prezentuje w moim gabinecie, a świadczyć o tym mogą moje 5* recenzje jakie dostaje każdego dnia :)

ODRADZAM! Niestety władze uczelni to nieporozumienie, osoby pracujące w dziekanacie wykazują się dużą dezorganizacją i małą wiedzą w zakresie spraw, w których jednak powinny wiedzieć więcej - jako osoby na stanowisku. Dodatkowo pozwalają sobie na uszczypliwości i mocno nieprofesjonalne teksty. Szkoła nie potrafi odpowiedzieć za swoje pomyłki, co zmusza mnie do prowadzenia spraw drogą sądową.Brak dokładności w prowadzeniu dokumentów - tłumaczone urlopami Pań sekretarek, samoistnie składające się wnioski o warunki, których nie powinno być...Zero profesjonalizmu, zero organizacji i wieczne niedopowiedzenia. Odradzam uczelnie stanowczo osobom, które jednak szanują swój czas i nie mają zamiaru przytakiwać wszystkiemu, co się tam dzieje. Uczelnia głównie nastawiona na czysty zarobek na studentach. Jakakolwiek rozmowa z władzami szkoły jest bezskuteczna i zazwyczaj do niczego nie doprowadzi.Jedynym plusem całej uczelni są wykładowcy.Dodatkowo za każdą negatywną opinię studentki są straszone wydaleniem z uczelni bądź policją(!). Wielkim błędem było złożenie tu papierów, zalecam zapoznanie się z innymi uczelniami w Łodzi, można zaoszczędzić sobie nerwów.

Poszłam na tę uczelnię ze względu na dobre opinie. Faktycznie tak było, lecz tylko do końca 1 roku. Idąc na drugi rok niestety zaszły zmiany na uczelni. Było można odczuć napięcie w dziekanacie, szkoła bardziej zaczęła patrzeć na studenta jako przedmiot dochodu. Niestety przez 3 lata nauki szkoła zorganizowała nam tylko 3 szkolenia. Jesli chodzi o zajęcia praktyczne, to co chwile zmieniały się panie prowadzące, sposób oceniania każdej osoby był inny, przez co mogły być problemy z zaliczeniami. Egzamin dyplomowy - niestety brak słów. Temat pracy jest narzucany studentkom, tak samo promotor. Odbywa się losowanie i nie ma możliwości nawet zmiany tematu, ani napisania o tym, o czym student chce. Ja wylosowalam temat, który średnio mnie interesował i nie czułam się z nim dobrze. Wydawało mi się, ze egzamin dyplomowy jest po to, aby student pisał o tym, o czym chce i w czym się dobrze czuje. Na obronie przedstawiając swoją pracę (na temat w którym zle się czułam) zostałam bardzo zle potraktowana. Dostawałam pytania z poza obowiązującego materiału i niestety mojego promotora przy mnie nie było, aby mógł się za mną wstawić. Po opłaceniu 3180zl czesnego do końca szkoły zapomniałam o jednym miesiącu. Szybko zostałam o tym poinformowana i przy każdej możliwej okazji byłam o tym fakcie informowana. Na specjalizacji pożałowano NASZYCH pieniędzy na zakup materiału do nauki. Po miesiącu zaległości z opłaceniem czesnego straszenie windykacja.

14.10.2020.Jeżeli chodzi o wykładowców i nauczanie nie mam większych zastrzeżeń widać, że są to osoby z dużą wiedzą i doświadczeniem, ale niestety organizacja w dziekanacie jest haniebna, informacje nie przechodzą do nas poprawnie o braku zajęć, wytłumaczenie przez zapomnienie nie jest dla odpowiednie, bo z tego co wiem jedna osoba nie odpowiada za całą szkołę, kosmetyki na pracownie czasem, jeśli jest to możliwe, lepiej jest przynieść swoje, bo przeznaczone dla nas są po prostu stare najczęściej, sprzęt niestety też czasami nie działa do podstawowych zabiegów. Płacąc czesne można się spodziewać jakiegoś standardu, nie wiem jak wygląda to w innych szkołach, ale liczyłam chociaż na dobry, profesjonalny produkt ( z dobrym terminem i który się nie rozwarstwia) i sprzęt.15.10.2020.Dzisiaj, wraz koleżanką z roku, odbyłyśmy rozmowę z Kanclerzem uczelni, w celu wyjaśnienia dlaczego w dniu wczorajszym została dodana taka opinia ode mnie w kierunku działania szkoły. Miałyśmy pewne nieprzyjemności związane z nią, dlatego miałyśmy dokładnie przedstawić jak cała sytuacja wyglądała i co nas skłoniło do takiego działania. Przejdę od razu do podsumowania całej rozmowy. Przede wszystkim Kanclerz na wstępie przeprosił nas za zaistniałą sytuację i postanowił wprowadzić nowe zasady działania uczelni. Pierwszą rzeczą jaką ma być wprowadzona, to osoba odpowiedzialna za przekaz informacji pomiędzy dziekanatem, a studentami. Drugą rzeczą dla mnie ważną będzie sprawdzenie kosmetyków i sprzętu do pracowni, w celu znalezienia przyczyny i rozwiązania. Rozmowa była konstruktywna i w miłej atmosferze, pomimo powodów spotkania. Zostałyśmy wysłuchane na czym nam najbardziej zależało, z czasem zobaczymy czy to dało jakiekolwiek skutki.

Na studium nauczyciele zmieniają się jak rękawiczki a w czasie mojej nauki szkoła zafundowała mi wizytę na komisariacie Policji! Przez swoje brudy. Nie polecam.