I Oddział Santander Consumer Bank

Patryk Mizerski +1

Bardzo przekręcają bo mówią że bierze się kredyt na dziesięć procent a podpisując umowę jest na dziewięćdziesiąt procent i już są bardzo poważne problemy wziąłem sześć tysięcy a oddać im musiałem dwanaście tysięcy ,same złodzieje,kradną,prawnie a przekazów ile mi naprzysylali poczta a z tysiąc razy dzwonili ,oni są mili składając życzenia i zachęcają do kredytu ,a puzniej ludzie się ich nie mogą pozbyć ,pchają się drzwiami i oknami pojadę

Nie chcę mieć do czynienia więcej z tym bankiem nękają ludzi telefonami mają bałagan w dokumentacji 3 stycznia bylam w oddziale przedstawiłam dowód terminowej wpłaty Pracownik banku zanotował przeprosił za błąd a za 2 dni telefony i nękania o zapłatę kwoty ktora terminowo wpłynęła Banda nieudaczników dość nękania jutro znów wizyta w banku o wyjaśnienie ich zaniedbania w księgowości

Blondynka w długich włosach na sprzedaży bardzo nie miła dla ludzi i bezczelna. Kłóciła się z Klientem o aplikacje na cały oddział. Nie panuje nad sobą i swoimi nerwami jest przemądrzała i nie ma podejścia do ludzi.

A jest? Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodzil

Odział jak to oddział, czysty i tzw elegancki.Pracownicy są mili, uprzejmi, niemal ci wejdą w 4 litery tylko wtedy gdy widzą w tym sens, tj zarobek, prowizję do pensji podstwowej od złowionego klienta.Jakiś problem w związku z kartą, kontem, kredytem, lokatą czy innym produktem bankowym? Nagle nie ma się kto Tobą zająć, dają do zrozumienia won" dzwoń "se" Pan na centralę