Fort międzypolowy artyleryjski 53 „Bodzów” - Twierdza Kraków

Urokliwe miejsce na krótki spacer z psem. Niewielu ludzi, piękna panorama na Kraków.

Urbex Team Extreme po dłuższym czasie wyszedł z podziemi. Ponad powierzchnią -10 i ostry wiatr na szczęście znaleźliśmyschronienie w Kawernach wokół Krakowa.Kawerna należała do fortu artyleryjskiego nr 53 „Bodzów” będącego jednym z obiektów Twierdzy Kraków.Wykuli ją Austriacy w latach 1914–1916. Miała służyć jako schron. Podobnie używana była podczas drugiej wojny światowej.Urbex Team Extreme came out of the underground after a long time. Luckily we found -10 above the surface and sharp windshelter in Caverns around Krakow.The cavern belonged to the artillery fort No. 53 Bodzów" which is one of the objects of the Krakow Fortress.It was carved by the Austrians in the years 1914–1916 and was mainly used as a shelter during artillery fire."

Super miejsce na spacer. Nie ma dużo ludzi, nie jest to popularne miejsce, ale warte odwiedzenia.

Z fortu wiele nie zostało, ale można pochodzić po ruinach i pozachwycać się ładnym widokiemna okolicę.

Ładny widok. Teren trochę zaniedbany. W sam raz na wycieczkę na rowerze górskim lub na krótki spacer.

Zniszczony fort piechoty, zamykający dolinę Wisły od południa. Z fortu pozostała tylnia ściana i resztki stropu. Można też się zorientować w wielkości fortu i rozkładzie obiektów.Teren czasem używany przez motocross i auta terenowe.W okolicy kawerny.

Super miejsce choć trudno je znaleźć za pierwszym razem, widoki wynagradzą trud do tego kawerny ciemne i ciasne dla amatorów historii i urbexu jak najbardziej polecam

Miejsce rewelacyjne na spacer. Powietrze czyste, niewiele ludzi, ładna zieleń, bardzo daleki widok.Uroku dodają ruiny fortu.Niestety obniżenie 2 gwiazdki przez to, że pojawiają się tam czasem motocrossowcy, którzy smrodem silników i wyciem rozjeżdżają każde miejsce, każdą ścieżkę i zabijają jakikolwiek ślad odpoczynku. Jeśli się trafi na takiego, to sporo czasu zmarnowanego. Nie daj Boże jeśli trafi się na grupę. Lepiej wtedy od razu odejść.

Fort jest niedostępny, lecz bardzo ładnie wpasowuje się w otaczającą go przyrodę. Jest on na wzniesieniu z którego pieknie widać Kraków. Super miejsce na spacer czy na jazdę rowerem górskim. Polecam odwiedzić.

Bodzów to po Lasku Wolskim obowiązkowe miejsce na szybki wypad dla tych, którzy nie boją się kurzu. Gruby żwir i strome zjazdy przyciągają od dawna lokalnych fanów sportów ekstremalnych". Fani MTB