Klinika małych zwierząt

Mój kot dostał tam troskę i opiekę. Podczas jednej z wizyt ugryzł Panią doktor do krwi - nie miała pretensji, lecz troskę, wykazała dużą wyrozumiałość wobec niego i jego niedoskonałych właścicieli, w tym mnie.

Wspaniali lekarze, którzy uratowali naszego kota. Trafiliśmy do kliniki z kotem w stanie do uśpienia"

Szybko sprawnie, bez kolejki. Najlepszy szpital/ weterynarz ja terenie całej Warszawy.

Po pierwszej wizycie wiązałam duże nadzieje, że trafiłam do odpowiedniego miejsca. Po drugiej konsultacji z lekarką internistą więcej tam się nie pojawię. Wychodzenie po kilka razy w trakcie wizyty bo Pani musi coś skonsultować z innym lekarzem, wciskanie diagnozy na siłę i wciskanie kroplówek, które nic by nie wniosły a co dalej to zobaczymy". Podczas usg Pan też nie wykazał się empatią- nie wytłumaczę psu że ma wręcz nie drgnąć podczas badania. Ogólnie po drugiej wizycie przyszło mocne rozczarowanie. Jedynie Pani na recepcji (jasne włosy) była bardzo miła i na tym koniec."

Lekarze weterynarii wiedzą co czują pod palcami i wiedzą co widzą na prześwietleniu ,dzięki szybkiej diagnozie dwumiesięczne kocie ma szansę na zrośnięcie pęknięć których w innych przechodniach nikt nie widział na RTG i nie wyczuł pod palcami

Profesjonalne podejście do moich psiaków w innej klinice pies był leczony na alergię tu się okazało że top kaszaki. Polecam.

Jeden z najlepszych przychodni dla zwierząt w jakiej byłam. Ciepła i fachowa pomoc lekarzy. Polcema