Internat przy Technikum ZSEL

Placówka godna polecenia, jedzenie bardzo smaczne, wychowawcy mili i pomocni. Nie odmówili nigdy gdy ktoś potrzebował pomocy z matematyki, polskiego czy innych przedmiotów (w miarę możliwości ofc.).Jedynym problemem tej placówki jest grupa wychowanków potocznie nazywanych pływakami". Grupa mamisynków

Miałem przyjemność chodzić przez dłuższy czas do bursy na obiady, a czasami jeszcze odwiedzałem kolegów mieszkańców. Jedzenie jest przyzwoite, ale to klimat i możliwość spędzenia czasu obiedniego z kolegami tworzy wspaniale spędzony czas. Tak samo klimat w pokojach - na luzie, ale z kulturą. Kadra opiekunów jest bardzo wyrozumiała i pomocna. Polecam każdemu, nawet uczniom spoza ZSEL, ponieważ społeczność jest bardzo przyjacielska i otwarta na nowe znajomości!

Piękne miejsce, idealny przykład architektury socjalistycznej, nie zapominając o wspaniałej kadrze wychowawczej i większości ludzi zamieszkujących tę bursę, którzy przedstawiali sobą wysoki poziom kultury obycia i inteligencji. Jedynym aspektem przeszkadzającym był unoszący się w powietrzu swąd chloru

Jestem po 4 latach tam i nie żałuję. Mili i pomocni wychowawcy, da się z nimi porozmawiać na luzie. Ciekawa atmoswera, ciekawi ludzie. Jedzenie smaczne i całkiem zdrowe. Pokoje ładne, zadbane, łazienki czyste. Polecam :)PS. Nie słuchajcie pływaczków którzy dają po 1 gwiazdce, biedaczkom już się w głowie przewraca od nadmiaru wodu a bursa to też nie 5 gwiazdkowy hotel. Jak na standardy jakie zwykle bursy prezentują ta jest naprawdę dobra.

W tej bursie mieszkałem przez 4 lata. Bardzo dobra atmosfera, mili wychowawcy z którymi można porozmawiać na każdy temat. Gdybym jeszcze raz miał mieszkać w bursie/internacie wybrał bym właśnie to miejsce. Najlepsze chwile, najlepsze znajomości. Polecam osobom które zamierzają tam zamieszkać :) Pozdrawiam całą kadrę :)

Jedna z najlepszych placówek w Lublinie. Świetny personel oraz wspaniałe grono wychowawców, z którymi można było porozmawiać na każdy temat. Nie od dziś wiadomo, że kulturę i wychowanie wynosi się z domu, a bursa jako placówka wychowawcza odpowiada za rozwój tych cech. Jeżeli ktoś w wieku 16-18 lat zachowuje się jak 10 latek nie potrafiący wykonać podstawowych czynności i nie potrafi zachowywać jakichkolwiek zasad przebywania w Bursie, to jest to tylko i wyłącznie jego problem, ponieważ nie potrafi się dostosować do danego środowiska. Nawet świnia wie, że - za przeproszeniem - nie sra się do własnego koryta, a jak widać niektórzy poziomem spadli poniżej poziomu świń i zwierząt. Pozdrawiam cały personel oraz wychowawców. A do świnek serdeczne JP.

Nie byłem mieszkańcem tej placówki ale dane mi było czasami ją odwiedzać. Bardzo czysto i zapachy ze stołówki nie pozwalają chodzić głodnym. W tym miejscu kwitnie szeroko pojęta wynalazczość może ze względu na duże zagęszczenie tylu tak bardzo wspaniałych i pomysłowych ludzi :P Bramka koło placówki jest zawsze otwarta więc nie ma problemu z wyjściem czy wejściem. Posiada też bardzo dobrą brukowaną drogę ekspresową pomiędzy technikum a placówką. Nie wiedzieć czemu tylko jeden kolega miał na tej drodze problem z korkami i zawsze się spóźniał. 10/10

Super Bursa ze świetną atmosferą tworzoną przez wychowanków oraz przede wszystkim przez wychowawców. Jeśli miałbym okazję jeszcze raz wybrać miejsce zamieszkania z pewnością wybrałbym tę placówkę. Kocham was wszystkich najbardziej woń chloru wypływającą z basenu !!!

Kazda wizyta w owej bursie byla bezproblemowa. Personel dba o rezydentow, jedzenie jest pyszne, a czystosc zachowana w najlepszym mozliwym stopniu. Jedyny minus to plaga pasozytow ktore uwielbiaja chlorowana wode, ciezko je wytepic i im zapobiegac wiec nadal 5 gwiazdek! Goraco polecam!

Bardzo fajna bursa ale pływaków to bym wypierdolil. Nie dosc ze nie maja szacunku do wychowawców i personelu. Maja wiecej praw np( przebywanie pod wpływem alkoholu) ale pani dyrektor ich nie wyrzuci tylko dlatego ze jest z nich najlepszy zarobek;) bydlo, scierwo i chamstwo. Pozdrawiam ;*