Poczta Polska

Dramat, nie można się w ogóle dodzwonić.

Komunistyczny przybytek nie odbierają tel. petentów mają w D... po co tam siedzą nie sostarczają przesyłek tragedia całkowita porażka :( w skali od 1 do 10 jedynka za dużo :(

Panie na poczcie są miłe ale nie zmienia to faktu, że poczta działa skandalicznie, bo nikt nie odbiera telefonu, który jest prawdopodobnie zablokowany.Poza tym listonosz ma dużo do życzenia, bo to chyba analfabeta, skoro kilkukrotnie zostawia przesyłkę 2 numery dalej.Poza tym na awizo nie określa kiedy przesyłka będzie dostępna w punkcie pocztowym.W dodatku dostępność w punkcie pocztowym nie pokrywaja się z możliwością odbioru przesyłki, o której od kilku dni informuje mailowo nadawca i sama poczta.Za często powtarzają się błędy i poszukiwania przesyłek.A przynajmniej klimat w punkcie jest ciepły.

Starsza pani która obsługuje jest STRASZNIE nie miła.Młoda dziewczyna z obsługi super.Ale ta starsza psuje ogólny punkt widzenia.

Wejdziesz tam i odrazu czujesz się jak w latach 90. Wysoka lada. Szyby oddzielające( nie takie przeciw pandemiczne, takie staromodne bym żekła)wszedzie stojaki z prasą i wiszacymi kalendarzami oraz krzesełka dla czekających( no dobra pare ich tam jest). 3 gwiazdki dla tego że ilektoć tam zmierzam to musze stać z jakieś 25-40 min w kolejce. Jednak to i tak lepiej niż z ujazdu tuptać na główną do miasta.

Brak awiza. Po raz kolejny awizo powtórne. Pierwszego brak. Jedno wielkie nieporozumienie.

To jakaś kpina. Nikt tam nie odbiera telefonów a listonosz nawet nie potrafi wypełnić druku awizo" nie mówiąc już aby cokolwiek odczytać z tego druczku wrzuconego do skrzynki nawet jeśli cały dzień ktoś jest w domu. Dno i beznadzieja ."

To miejsce mentalnie zatrzymało się w latach 70

Starsza obsługa strasznie nie miła. Wygląd wewnętrzny jak z lat 80. Miejsce potrzebuje remontu. Awizo dostarczane porwane i pogięte.