Este-Derm Specjalistyczne Gabinety Lekarskie

Ta przychodnia to jakiś żart! dwa miesiące oczekiwania na badanie i dzień przed informacja, że niestety lekarza nie będzie i tak 3 razy co łącznie trwało 4 miesiące i skończyło moją rezygnacja z usługi. Teraz już wiadomo dlaczego, tyle negatywnych opinii.

Mam pierwszą dawkę za sobą i miałam mieć 20.07. pytałam się lekarza czy mam online znowu się zarejestrować oczywiście powiedział że będą się kontaktować zero kontaktu i teraz nie wiem co dalej robić skoro mam pierwsza dawkę za sobą.. stoję w miejscu..

Wizyta w dniu 23 listopada 2021, w celu szczepienia na COVID-19. Po 15 minutach oczekiwania w środku, musiałem wołać aby ktokolwiek podszedł i zainteresował się osobami oczekującymi. Po chwili przyszła Pani, oznajmiła klepiąc wyuczoną formułkę iż rejestracja jest zamknięta. Kiedy poinformowałam ją, że ja na szczepienie na które mam skierowanie i zapytałam o możliwość wcześniejszego zaszczepienia (40 minut wcześniej, do szczepienia nie było nikogo innego w kolejce) odpowiedziała obcesowo iż nie ma takiej możliwości. Nie mam pretensji - rozumiem procedury. Natomiast, sposób udzielania informacji, obcesowość, brak empatii i podejścia do pacjentów - nie do przyjęcia. Razem ze mną pytała o szczepienia również starsza Pani - została potraktowana w ten sam sposób.

Witam,chciałabym wystawić ocenę badaniom prenatalnym, jakie oferuje to miejsce. Niestety jedna gwiazdka to za dużo. Na samym USG z jednej strony lekarz sam sobie z głowy napisał wywiad. Zapytał mnie tylko o grupę krwi. Na badaniu USG obejrzał wszystko dokładnie, ale na moje pytanie o kość nosową odburknął Ma pani jakiś fetysz z tym związany?"Co do badań krwi: Na wyniki trzeba było czekać miesiąc a i tak nie można ich odebrać

opinia dotyczy badania prenatalnego z projektu Unii Europejskiej wykonanego przez doktora Dariusza Student.Kobieta w ciąży nie powinna się stresować.. przez dr. Dariusza Student stres jest zapewniony - nie polecam i ostrzegam inne kobiety w ciąży przed wizytą u tego pana doktora. Doktor Student przy pierwszych badaniach prenatalnych nie mógł zbadać dziecka ponieważ spało i źle było ułożone do badania dla tego badanie przełożone zostało na kolejny tydzień (nie zaproponował spaceru i ponownego badania za np 15 min, zjedzenia czegoś słodkiego, wcześniejszego badania u niego w gabinecie prywatnie niż ten tydzień- trzeba było czekać) przy kolejnym badaniu dzidziuś znowu spał w tedy lekarz pomimo tego że nie miał możliwość i dobrze zbadania buzi dziecka stwierdził że dziecko nie ma nosa!! Uwaga nic nie widząc powiedział że dziecko nie ma kości nosowej więc szansa, że ma zespół dawna jest 1 do 33 (mimo dobrych wyników z z krwi badania PAPA wykluczających tą wadę) te tragiczne informację przekazał kobiecie w ciąży nie pytając nawet o ojca dziecka (przez pandemie nie mógł wejść do środka - ale w takiej sytuacji powinien zostać poproszony) Lekarz Dariusz Student przekazał tylko skierowanie do wykonania animopunkcji.. i się pożegnał. W tym momencie można sobie tylko wyobrazić stres kobiety.. UWAGA! W takiej sytuacji najlepiej udać się do drugiego lekarza nie ufać i nie załamywać się póki inny doktor nie potwierdzi lub miejmy nadzieję zaprzeczy.Tak też zrobiłam udałam się do innej kliniki, po 3 dniach stresu i płaczu usłyszałam że dzidziuś ma piękny nosek i kość nosową, na podstawie zdjęć z usg od dr Dariusza Studenta drugi specjalista stwierdził, że lekarz nie miał możliwość zobaczyć twarzy dziecka.. tym bardziej ustalić że nie na kości nosowej. Jednak dzięki temu że dzidziuś spał można spokojnie było zobaczyć serce dziecka, czego nie zrobił a okazało się że jedna komora się nie domyka. Dodatkowo nic nie wspomniał u płuci dziecka która inny lekarz zobaczył 3 dni po badaniu przez dr Studenta. Również co było bardzo ważne, skierował od razu na animopunkcje nie informując o tym że jest to mimo wszystko inwazyjne badanie i grozi poronieniem, a jest inne rozwiązanie i sprawdzenie wady płodu tkj badanie krwi - badanie Sanco, które daje skuteczność 99,9% pewności (fakt swoje kosztuje - ale jeżeli jest taka możliwosc to kobieta w ciazy powinna sama zdecydować czy zapłaci czy nie). Wg wszystkich innych badań dzidziuś jest zdrowy! :) A Pana doktora Dariusza Student który wykonuje badania prenatalne m.in. W klinice EsteDerm - zdecydowanie nie polecam.

Szczepienia w tym punkcie to nieporozumienie. Miało być na godziny, a jest tak że zwołują wszystkich na jedną godzinę i pod poradnią tłum ludzi (ok. 30-40 osób).W tym masa lidzi schorowanych, starszych i stoją pod poradnia killa godziny. Niezależnie czy pada cały dzień czy świeci słońce...TRAGEDIA - omijać szerokim łukiem!

Skandaliczne, że taki podmiot dostał pozwolenie na wykonywanie szczepień. Lokalowo niewydolni, do tego wizyty umawiane na co 5 minut skutkują tym, że czeka się na mrozie w kolejce pod przychodnią.

1 gwiazdka to zdecydowanie za dużo!!Wynik z badania videodermoskopowego ma przyjść e-mailem do 5 dni. Miesiąc po badaniu wyniku pomimo kilku telefonów do przychodni w tej sprawie nadal nie ma a pani doktor wypoczywa na urlopie....Cena która lekarka podała po wykonaniu badania o 100% wyższa niż ta która podają przy rejestracji na badanie. Miało być 200zł a pani doktor zaśpiewała 400zl... Kompletna porażka !!! Omijać wielkim łukiem!!!

Po szczepieniu zaslablam i dzięki Paniom doszłam do siebie. One na prawdę robią co mogą żeby wszystko bylo szybko i sprawnie. Fakt, musielismy chwile czekac na zewnątrz, ale tylko dlatego, że przyszliśmy wcześniej jak i inne osoby w kolejce, dlatego robi się tłok. Jeszcze raz dziękuję!

Badania prenatalneNie polecam tego miejsca mimo iż badania są bezpłatne gdyż...Miejsce nie zasługuje nawet na tą 1 gwiazdkę gdyż zarówno panie w rejestracji niezbyt miłe i zajęte sobą oraz swoim telefonem nie koniecznie pacjentem który o coś pyta...Tak samo lekarz niekompetentnie odpowiada na pytania zasiewa więcej wątpliwości co do stanu zdrowia dziecka niż próbowałby wnikliwym badaniem ustalić że dziecko jest zdrowe i niema żadnych wad czyli też powodów do zmartwień .Badanie przeprowadza w sposób szybki haotyczny nie starając się dokładnie sprawdzić wszystkiego już nie mówiąc o jakiekolwiek rozmowie i odpowiedzi na zadane pytania .Poprostu ewidentnie da się odczuć że ma płacone za pacjentkę z programu z Uni Europejskiej więc czym więcej pacjentek tym więcej pieniążków i chyba tylko to się tam liczy. Napewno nie wnikliwe sprawdzenie stanu zdrowia dziecka, uspokojenie obaw i w razie potrzeby nakierowanie przyszłej mamy na właściwy tor podejmowanych co do dziecka działań związanych z jego przyszłym prawidłowym rozwojem i życiem.