Lidl

Dobrze zaopatrzony sklep duża różnorodność produktów minusem bywają długie kolejki przy kasie.

fantastyczny sklep, jego asortyment jest bogaty, można w nim kupić dużo przydatnych żeczy. Ten sklep jest idealnym miejscem do robienia dużych zakupów oraz też jest bardzo dobry na codzienne zakupy. Pozdrawiam serdecznie

Co raz mniej towaru w marketach.Ostatnio parking bez biletów

Kasy samoobsługowe doprowadzają mnie do szału, a kasjerzy bardzo niechętnie otwierają zwykłe, szczególnie wcześnie rano. W ogóle, te kasy samoobsługowe, chyba miały odciążyć kasjerów, a nie żeby robiły za nich. Kilka produktów można sobie samemu skasować, ale cały kosz, gdzie kasa co chwilę brzydka błędem, to przesada. Ogółem bardzo lubię robić zakupy w tym Lidlu. Tylko te kasy i podejście kasjerów...

Sklep bez żadnej organizacji, persol sobie klienci sobie, widać na każdym kroku braki kadrowe. Niedzielne popołudnie jedna kasa czynna, mimo małej ilości klientów na sklepie Panie z personelu stoją sobie i rozmawiają nie patrząc na to że przy jedynej czynnej kasie utworzyła się kolejka z około 10 osób = tak że zrezygnowałem z szybkich zakupów.

4.02.2023 godzina 20:00 Personel z działu wędlin wyrzucał na posadzkę szynki z Krotoszyna pakowane próżniowo by zmienić cenę na niższą z powodu krótkiej daty przydatności. Po zmianie ceny kilkanaście sztuk opakowań szynki po kontakcie z posadzką - na dworze było błoto śniegowe- wróciły na półkę do kartonu. Jakby tego było mało ponownie pani wyrzuciła je na posadzkę bo zapomniała je policzyć. Byłam w szoku - co na to sanepid?

Ten Lidl nigdy nie był moim ulubionym ale teraz stał się znienawidzonym. Sytuacja zaobserwowana: Mężczyzna chce pokroić chleb, krajalnica nie działa, pracownica opryskliwie odpowiada, że jest dopiero po 6 rano i krajalnicę trzeba włączyć a poza tym chleba z przeceny nie kroimy (w innych Lidlach nie ma takiego problemu) . Żadna kasa obsługowa nie działa tylko samoobsługowe i jeden pracownik do ich obsługi. W sklepie praktycznie sami seniorzy, którzy średnio sobie radzą z tymi kasami. Obok mnie starsza kobieta, która nie radziła sobie z kasowaniem owoców i pieczywa a pracownik zamiast jej pomóc postanowił zafundować szkolenie z obsługi kasy mówiąc jej co ma nacisnąć. Sytuacja dla tej Pani była mocno stresująca i kilkukrotnie prosiła 'Pana Asystenta Kas' by jej pomógł. Kiedy zareagowałam by wyreczył Panią on stwierdził, że przecież pomaga bo chce nauczyć jak obsługiwać kasę. Kolejki olbrzymie bo ciągle komuś coś nie pykło". Pan obsługujący kasy bardzo nieprzyjemny ale w tym sklepie u pracowników to akurat częste zjawisko. Rozumiem

duży wybór towarów, każdy może coś dla siebie znaleść i na dopełnienie są ciuchy i techniczne artykuły

Ceny niektórych artykułów są niskie w porównaniu z innymi sieciówkami inne wyrzsze czyli jeśli mamy czas zabawmy się w odkrywców niskich cen.