PROFIT DEVELOPMENT Nowe Złotno
Ostatni IV etap pełen fuszerek bez poprawek, mimo zgłaszania od roku czasu. Właśnie po burzy kolejny raz topi nam się klatka schodowa B. Zalanych kilka pięter, winda, stropy, ściany. Bo deweloper nie naprawił i nie zabezpieczył dziury w dachu zgłoszonej 2 tygodnie wcześniej. Ludzie z małymi dziećmi wchodzą po schodach trzeci tydzień na 5 piętro, bo winda wyłączona z użytku. Deweloper tłumaczy się upałami, które przeszkadzają w załataniu dziury, o ulewach zapomniał. Chętni na mieszkania w w V etapie przyjdźcie na Cedry 4 i zobaczcie, jak wypływa mam po każdym deszczu kora z klombów, które zrobił deweloper. Jak leje się woda z tarasów prosto na głowy, bo deweloper nie zrobił odprowadzenia deszczówki. Jak wyglada klatka B po kolejnym zalaniu. Jak wyglada standard wykończenia klatek, rowerowni - nierówno, bylejak aż bolą oczy.