Camping nr 22 Kolejowa 9, 73-220 Drawno

Camping nr 22





204 Recenzje




Camping nr 22 Kolejowa 9, 73-220 Drawno




O firmie

STANICA WODNA PTTK DRAWNO | stanica wodna drawno;drawno;spływy wodne drawno;park drawno;korytnica;spływy kajakowe;spływy kajakowe korytnica;spływy wodne drawa;spływy korytnica;spływy kajakowe;stanica drawno; Drawa kajaki, kajaki Drawa; rzeka Drawa spływy kajakowe; spływy kajakowe rzeka Drawa; Drawa rzeka spływy kajakowe; spływ kajakowy Drawa; Drawa spływ kajakowy;spływ Drawa, Drawa spływ;Drawno kajaki, kajaki Drawno;Drawno spływ, spływ Drawno;Drawno nocleg, nocleg Drawno; Drawno catering, catering Drawno; Drawno wyżywienie;wyżywienie Drawno;Drawno pole namiotowe;pole namiotowe Drawno
;Drawno domki kempingowe;domki kempingowe Drawno;Drawno domki holenderskie;domki holenderskie Drawno;Korytnica spływ, spływ korytnicą;Korytnica kajaki, kajaki korytnicą; kompleksowa obsługa spływów;Drawno wypożyczalnia kajaków;wypożyczalnia kajaków Drawno;Drawno stanica wodna;stanica wodna Drawno;profesjonalna organizacja spływów;spływy studenckie;imprezy firmowe

Kontakty

Strona internetowa
Zadzwoń do nas
603630836
Kolejowa 9, 73-220 Drawno

Godziny pracy

Funkcje

  • Wejście dostępne dla niepełnosprawnych




Rekomendowane recenzje

Andrzej G.
23.10.2023
Camping nr 22
Korzystałem tylko z usługi wypożyczenia kajaków. Organizacyjnie - super, po przyjeździe o umówionej godzinie kajaczki już na nas czekały, odbiór z rzeki również błyskawiczny. Niestety mam wątpliwości co do UCZCIWOŚCI pana z tej bazy. Przez telefon podaje cenę za kilometr transportu - 2 zł. Przed wypłynięciem pyta, skąd nas odebrać (2 kajaki, jeden dzień)... ustalamy, że pewnie Sitnica, może Głusko jak się uda. Pan z góry kasuje za Głusko, choć nie wierzy, byśmy tam dopłynęli, już jesień, dni krótkie. Kasuje 200 zł (2x30 za kajaki i 140 za transport). Obiecuje, że zwróci nadwyżkę jeśli skończymy w Sitnicy. Dopływamy faktycznie tylko do Sitnicy. Wcześniej ustalamy z kolegą, że sami nie upomnimy się o nadwyżkę, przetestujemy pana uczciwość. Nie zawsze najważniejsze są pieniądze, dużo pływamy po różnych rzekach i zawsze fajnie wiedzieć, do kogo warto wrócić. Niestety po powrocie o oddaniu nadwyżki pan całkowicie zapomina... Odległość drogą między Sitnica a Głuskiem to wg map Googla 7,5 km,x2 strony - 15km, x 2 zł - 30 zł - Tyle kosztowało nas sprawdzenie uczciwości...a może pamięci? Ok - to by było na tyle, zostałoby tylko w naszych wspomnieniach i na pewno nie skończyłoby się komentarzem tutaj.... Postanowiliśmy jednak sprawdzić dalej. Za wstępnie planowany odbiór z Głuska pan z góry skasował 140 zł (200 zł minus 60 zł za kajaki), tymczasem odległość drogą z jego stanicy do samej rzeki w tym miejscu to 25,5 km. x 2 strony - 51 km x 2 zł za kilometr - 102 zł. Kolejne 38 zł ponad cenę za transport podaną przez telefon. A to już nie ewentualne zapomnienie, to niestety ewidentna nieuczciwość. Pewnie liczą, że nikt nie sprawdza rzeczywistych kilometrów transportu drogą....i pewnie faktycznie mało kto to robi. Na szczęście dzięki google maps to nic trudnego. Licząc dziesiątki a może i setki spływów zorganizowanych tylko w tym roku przez Stanicę PTTK w Drawnie - chwalili się, że pełny sezon dzięki wyjątkowej pogodzie mieli już od początku maja - oskubali ludzi zapewne na niezłą dodatkową kwotę. Szkoda, że nie inwestują jej w sam ośrodek - domki, z tego co widziałem faktycznie słabiutkie, korzystałem tylko z toalety w ośrodku... masakra rodem z głębokiej komuny. My przepłaciliśmy za spływ 68 zł (nota bene to ponad 30% drożej od telefonicznych ustaleń - 200 zł zamiast należnych 132 zł) i to jest nasza cena za naukę, by z tego miejsca kajaków już nigdy nie pożyczać:-) Na Drawie wypożyczalni nie brakuje.Oddzielną kwestią jest to, że oczywiście nie otrzymaliśmy też jakiegokolwiek dowodu zapłaty - paragonu, faktury... taki przychód nierejestrowany dla celów podatkowych a i mam wrażenie, że dla prawdziwego właściciela ośrodka - organizacji PTTK....Do czyjej więc kasy trafiają te pieniądze? Odpowiedzcie sobie sami:-)Spływ z 6 października 2018, Andrzej i Rafał.
Sylwia Patrzałek
21.10.2023
Camping nr 22
Byłam gościem w tym miejscu podczas ostatnich wakacyjnych wyjazdów ze znajomymi i wspominamy Was bardzo miło. Na miejscu otrzymaliśmy wyżywienie i niezapomniane wrażenia na spływie kajakowym, czy podczas zawodów wędkarskich. Właściciele bardzo przyjemni i kontaktowi ludzie, organizowaliśmy ognisko i całokształt oceniam na wysokie pięć
Andrzej Wojtek
02.10.2023
Camping nr 22
Jeśli chcesz odpocząc w pięknych okolicznościach przyrody to napewno nie w tym miejscu. Pomimo świetnej lokalizacji przy jeziorze Dubie, szans na przyjemny odpoczynek nie ma żadnych. Nocne imprezy, głośna muzyczna sieczka puszczana z czego się tylko da, radosne wrzaski zadowolonych z siebie imprezowiczów i tak do białego rana! Zero reakcji właścicieli ośrodka pomimo próśb o interwencję!!!Ośrodek zatrzymał się w głębokiej komunie, łazienki i prysznice dramat!!!
Agata Stankiewicz
20.09.2023
Camping nr 22
Obsługa była miła, ale standard bardzo niski. Domki pamiętają lata PRLu, zapadnięte łóżka z lat 80., obrzydliwe kołdry i koce, koniecznie trzeba brać swoje śpiwory, w dobudowanych łazienkach niby jest ciepła woda, ale raczej ciurka letnia. Lepiej brać prysznic w ogólnym sanitariacie, ale ciepła woda jest tam tylko w określonych godzinach. Budynek łazienki również prosi się remontu... od jakichś 30 lat.W domkach nie było żarówek, o dwie żarówki na domek trzeba było prosić, wszystko odrapane i obleśne. Niewielkim kosztem można by znacznie poprawić wygląd tego wszystkiego, ale odnosi się wrażenie, że nikomu na tym nie zależy. Na plus - możliwość zorganizowania ogniska, grilla, spływu kajakiem i lokalizacja nad jeziorem.
Jacek Szymala
12.09.2023
Camping nr 22
Pobyt w tym miejscu to był dla mnie mały powrót do przeszłości. W sensie pozytywnym obiekt to średni PRL. Dzisiejsi inwestorzy migliby się dużo nauczyć od projektantów takich ośrodków - mam na myśli przestrzeń i odległości od domków. A nie wszystko na kupie. Jest naprawdę dużo miejsca.
Andrzej Rozenkowski
30.08.2023
Camping nr 22
Dobre miejsce na nocleg i dalej w drogę. Nawet nocne rozmowy podpitej młodzieży mi nie przeszkadzały. Rano szybki prysznic w zabytkowych pomieszczeniach i to wszystko.
Mała Mi
30.08.2023
Camping nr 22
Niestety...Czas tego miejsca już po mału przemija.A szkoda, wystarczy ponieść nakłady finansowe i zrobić remont domków, sanitariatów czy samego pomostu i już inaczej będzie to wyglądać.Przykry jest fakt, że właściciel nie reaguje na nocne balangi innych, którzy zapomnieli że na terenie ośrodka nie są sami. Stan toalet i sanitariatów to po prostu zgroza, brakuje miejsca typu kuchnia ogólnodostępna na umycie naczyń.Personel mało sympatyczny a szkoda, bo ludzie chętniej by wracali.
Karolina Gościniak
13.08.2023
Camping nr 22
Miejsce bardzo urokliwe, organizacja spływów kajakowych na plus, panowie tam pracujący bardzo pomocni, fajne miejsca na grilla czy ognisko, oprócz tego boisko do gry w piłkę siatkową i na tym koniec zalet. Domki zaniedbane, brak ładu i przede wszystkim porządku. Po otrzymaniu kluczy i wejściu do domków poczuliśmy rozczarowanie, wyglądały jakby nie było tam sprzątane od kilku miesięcy.Spadające pajęczyny na twarz nie zachęcają do ponownego przyjazdu w to miejsce. Pod prześcieradłami znalazłam kilka już wyschniętych pająków...oprócz tego kurz i bardzo nieprzyjemny zapach w toalecie. Dopiero po zwróceniu uwagi właścicielce przyszła Pani która ponownie posprzątała domki, niestety skończyło się tylko na odkurzaniu. Wystarczy bardziej zadbać o domki i ich jakość (bo cena bardzo nieadekwatna) i miejsce może być godne polecenia.
Łukasz Kirejczyk
11.08.2023
Camping nr 22
Spływ kajakowy to super sposób na spędzanie wolnego czasu blisko natury. Pole namiotowe bardzo duże. W obiekcie są jeszcze domki i wozy holenderskie. Dostęp do jeziora. Toaleta i natryski pamiętają Gierka ale dla kogoś kto lubi biwakować nic straszne nie jest. Ceny na każdą kieszeń. Sklepy w pobliżu. Polecam i na pewno wrócę:)
Piotr Żuk
30.07.2023
Camping nr 22
Veni, vidi i chciałem jak najszybciej arrivederci. Świat poszedł naprzód, powstały komputery, telewizory, a ten ośrodek pozostał taki sam jak w PRL-u. Domki to kloce zbudowane chyba z tektury z daszkiem, do których ktoś, niczym nadpobudliwe dziecko dobudował 'toalety' ze sklejki. Dobrze to działają w nich tylko krany z wodą, chociaż z tym też problem, bo gdy odkręci się je zbyt mocno światło lekko przygasa. Ciepła woda w prysznicu to luksus, działający na zasadzie rosyjskiej ruletki, ubikacje tak samo, albo działają normalnie, albo spłuczka jest zacięta i spłukują albo wcale, albo 24/7. Jednak te dobudówki wyglądają tak, jakby ktoś próbował w przebłysku geniuszu je zmodernizować ale przy montowaniu zamków uznał, że to jednak zbyt trudne i jego myśl techniczna do zamykania drzwi wymyśliła deskę, którą się przekręca i blokuje ona je przed otwieraniem, ale w 50% domków nie utrzymuje blokującej pozycji, a w pozostałej połowie jest urwana. Oczywiście w domkach panował wszechogarniający syf, prześcieradła i kołdry miały dziury, a sam domek był już wcześniej zamieszkały przez pająki, ślimaki i inne robactwo wszelkiego rodzaju. Z innych ciekawostek mogę powiedzieć, że restauracja, aka stołówka też miała pajęczyny, ale posiłki były całkiem dobrej jakości. O kajakach złego słowa nie mogę napisać i za to te 2 gwiazdki, obsługa bardzo przyjazna, miła i uprzejma, same kajaczki bardzo dobrze zorganizowane, za wyjątkiem wytycznych w pewnych punktach. Mam nadzieję, że moja opinia pomoże Tobie w wyborze metody spędzenia wolnego czasu/wyjazdu.Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

Dodaj recenzję

Mapa

Kolejowa 9, 73-220 Drawno
Camping nr 22