Beaver Myjnia Bezdotykowa, Samoobsługowa.

Można szybko się obsłużyć ( na niektóre funkcje trzeba mieć monety).

Uważajcie na pracowników" myjni. Są agresywni i rzucają bezpodstawne oskarżenia. To

Kiedyś była fajna myjnia. Teraz z opcji szczotka i piana została tylko szczotka, o pianie zapomnieli. Ciśnienia wody brak. Auto nie domyte. Szkoda pieniędzy.

W dniu dzisiejszym tj 11 02 2023 od około 19 tej myjnia nie działala prawidłowo, programy ciągle się zawieszały, po wciśnięciu przycisku spłukiwanie program generował mycie, funkcja szczotek z piana nie działala, pracownik myjni resetował kilka razy bez efektu, na koniec próby umycia auta poinformował w końcu, że są problemy w dniu dzisiejszym z działaniem myjni i na poniedziałek zamówiony jest serwis.Ewidentne naciąganie przez pracownika, wiedział wcześniej o awarii....Wystarczyło poinformować wcześniej, zamknąć myjnie.Kaska, kaska, kaska...4.03. 2023 około godziny 19 ponownie to samo co 11.02..Ciśnienie w lancy zdecydowanie za słabe by umyć auto w 30 minut. Rozmawiałem z pracownikiem, serwis zamówiony. I tak w kółko. Kiedyś to była dobra myjnia, obecnie naciąganie klientów. Zdecydowanie odradzam

Chemia raczej średnia. Woda demi zostawia zacieki. Szczotki czasami zamarzają zimą (jedna dostarcza pianę a druga nie) i trzeba zmieniać stanowisko (tracąc wrzucone monety). Niestety nie ma nic ciekawszego w okolicy. Jest tylko jeszcze gorsza myjnia przy Castroramie. Jedyna dobra myjnia przy Lotosie została zamknięta.

Dzień dobry chciałabym ostrzec przed ta myjnia automatyczna gdzie się wjeżdża obok. Mam sportowy samochód z niskim zawieszeniem. Dnia 12.08 kolo godziny 18 nastej mój partner wjechał na rolki oczywiście jak zawsze nakierowywał nas pracownik OWEJ MYJNI który wychodzi z wielka łachą do klienta. Było słychać tylko dziwny hałas od razu wiedzieliśmy , że zostaliśmy źle nakierowani. Po wyjściu z auta okazało się że mamy dwie alufelgi porysowane. Zrobiliśmy zdjęcia są też nagrania z monitoringu gdzie widać że wysiadamy i oglądamy auto a pracownik razem z nami. Przez pierwsze kilka dni nikt nie odbierał. Po kilku dniach z łaską odebrali. Pani powiedziała że mamy czekać na telefon. Następnego dnia PAN WŁAŚCICIEL powiedział że możemy się sądzić kolejna kpina! Wszystkiego się wyparł! Najbardziej zabawne jest to że mówił o kilku kamerach i na żadnej nie widać zdarzenia. A pracownik mówił ż jest tylko jedna która idealnie nagrała całe zdarzenie. Skoro zawiniliście to bierzcie za to pełną odpowiedzialność.Jakie wgl traktowanie klientów. Żałuje że tego dnia nie zgłosiliśmy od razu sprawy na policje. Ludzie nie czekajcie z takimi sprawami. Oryginalne alusy porysowane a oni nie biorą odpowiedzialności. Tym bardziej że wina leży po ich stronie i ich pracownika pana Marcina , niski przy sobie. Pracownik obiecywał że wszystko potwierdzi. Nigdy więcej się tam nie pojawię a pracownicy niech dobrze wykonują swoją pracę a nie z wielką lachą. Byłam stałym klientem którego przez własną głupotę straciliście i nie chcecie brać żadnej odpowiedzialności. Wasza myjnia , wasz pracownik wasz problem. Nie polecam ! Tym bardziej drogim autom !

Pierwszy raz w życiu nie poradziłam sobie z automatem, bardzo nieczytel y (ostatnie, dodatkowe stanowisko). Dobrze, ze byl bardzo miły pan z obslugi, który mi pomógł.

Nie wiem jakiej wody oni zaczęli używać ale auto całe mi śmierdziało zgniłymi jajami....ostatni raz

Byłem w zeszły czwartek na myjni automatycznej. Lenistwo i wygoda. Auto czyściutkie, fakt. Na auto się miło patrzy. Miałem obawy, że pojawiły się rysy po myjni, podjechałem dziś do serwisu. Przekonano mnie jednak, że to nie przez myjnię! Zwracam honor. I tak spolerowano mi dla świętego spokoju.

Dramat, aktywna piana to jakieś mydliny które z trudem wyciekają ze szczotki, za to błyskawicznie ściekają z lakieru.