Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Ostrołęce

Zdawalam u Pana Grzegorza D.Polecam, pelna profeska.Pieknie omowione bledy poprzez konstruktywna krytyke co swietnie pobudza do dzialania, motywuje.Oby wiecej takich egzaminatorow.Dziekuje.Oczywiscie egzamin zdany za 1 ;)

W tym Wordzie łatwiej się zdaje niż w Olsztynie, aczkolwiek jak zdajecie u pana Grzegorza B. to oblejecie jeśli ma na to ochotę. Człowiek naprawdę jest w stanie oblać wam egzamin za który płacicie tak szybko, aby tylko mieć trochę dłuższą przerwę. Rada dla pana Grzegorza B, proszę przestać się śpieszyć.

Kat. C w WORD Ostrołęka zdana za pierwszym razem. Chciałem serdecznie polecić ten ośrodek ze względu na kilka bardzo ważnych aspektów. Sam fakt, ze są opinie ludzi, którzy nie zdali a pozostawiają 5 gwiazdek o czymś świadczy. Zaczynajac od pań , gdzie rezerwuje się terminy po atmosferę w samym ośrodku gdzie sami egzaminatorzy podczas przemieszczenia się po korytarzu potrafią się uśmiechnąć, zapytać czy wszystko Ok , a nawet powiedzieć nie przejmuj się będzie dobrze. Każde zadanie egzaminacyjne pomimo tego , ze powiesz ze wiesz o co chodzi wytłumaczone dokładnie. Rozmowy prowadzone przez egzaminatorów zdecydowanie pomagają w zmniejszeniu stresu egzaminacyjnego. Gdybym kiedykolwiek jeszcze miał zdawać to zdecydowanie tylko w WORD w Ostrołęce.

Kategoria to C. 30 godzin jazdy w w-wie. 3 godziny jazdy przed egzaminem w Ostrołęce....i egzamin oblany już na placu manewrowym. Egzaminator spóźnił się kilka minut i już była nerwowa atmosfera

WORD Ostrołęka KAT. C i C+E Panie z Biura obsługi klienta bardzo w porządku, jedyne czego nie mogę zrozumieć to dlaczego jest pobierana prowizja przy opłacie za egzamin w Ośrodku, nie ważne czy gotówką czy kartą ?Egzaminator na kat. C Pan Arkadiusz Kacprzyk to świetny Egzaminator i człowiek zarazem.Egzaminator na kat.C+E Pan Rafał Grono też świetny Egzaminator z bardzo ludzkim podejściem do kandydata na kierowcę.Muszę powiedzieć, że C+E zdawałem kilka razy ponieważ 25 godzin szkolenia na CE w Warszawie nie wystarczyło i byłem niedouczony.Panowie Egzaminatorzy to była wielka przyjemność i zaszczyt zdawać u Was egzaminy.

Wypowiem się na podstawie egzaminów kontrolnych na kat B C CE. Egzaminatorzy na kat B i C z którymi zdawałem egzaminy kontrolne Pan Fidura i Pan Kacprzyk bardzo w porzadku ludzie. Na początku wydawało się surowi, lecz nie stresowali i na koniec nawet miło po rozmawiali, lecz ostatni Pan egzaminator, Pan Grono to może niech się czasami zastanowi jak postępuje z egzaminujacymi.Mialem tylko 1 podejście, bo to egzamin kontrolny (prawko zatrzymane za punkty) człowiek się starał nie stresować, wszystko spokojnie robić, bo stawka była moja praca za którą utrzymuje rodzinę, a szanowny Pan zamiast jakoś podejść jak człowiek do tego to dawał jakieś gburowate komentarze typu: jak bym pierwszego lepszego człowieka z ulicy wziął to by to szybciej zrobil" na prośbę czy może odstawić jeden pacholek od parkowania skosnego bo był mylący przy parkowaniu tylem

Egzaminator Pan Wojciech S. bardzo wyrozumiały, chwała mu za to, jednak jednocześnie mnie przerażał. I tak byłam strasznie zestresowana, tym bardziej, że dwa razy nie mogłam wyjechać z placu a pan stresował jeszcze bardziej.

Mimo, iż egzamin oblany należy się 5 gwiazdek. Bardzo często ludzie zwalają swoje błędy na egzaminatorów, obniżają gwiazdki, ale tutaj muszę przyznać, że Pani Egzaminator cudowna, do serca przyłóż. Bardzo merytoryczna, uspokajająca, łagodna. Nie czułam się oceniana negatywnie, przez co stres był mniejszy. Nie poszło, trudno, będą następne, natomiast tutaj Pani Egzaminator naprawdę bardzo dobra. Panie w recepcji również bardzo miłe i pomocne. Polecam, tylko jeśli ktoś jest z innego miasta trzeba wziąć pod uwagę, że tutaj są fiaty panda, więc jak ktoś się uczy na innym samochodzie można trochę zgłupieć

Polecam. Zrobiłem błąd na egzaminie (ale nie taki, który powoduje jego przerwanie) a po egzaminie egzaminator rzetelnie wytłumaczył co zrobiłem nie tak i jak powinienem się zachować. Pan egzaminator Grzegorz M naprawdę jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu

Egzamin na kat A oblany, dokładnie jak jeden pan przede mną - na ósemce. A to dlaczego? Na sprzęgle motocykl ledwo pyrkocze (ok8-9km/h), klamki luźne jak nie wiem. Dodawanie gazu? Jak lekko to nic, jak ciut mocniej to rwie. Motocykl do serwisu powinien się wybrać. Do egzaminatora nie mam zastrzeżeń - miły i uprzejmy chociaż twierdził, że to przez złe operowanie gazem i sprzęgłem. Serio? Na ósemce nie powinienem wgl musieć dotykać sprzęgła ani gazu, wszystko się dzieje po wrzuceniu 1ego biegu. Już wiem dlaczego są tak szybkie terminy na egzamin...