Dom Wczasowy Harnaś II

Śniadania dobre, niczego nie brakowało, ale w pokoju zimno i często brak ciepłej wody., grzyb w łazience.Nie pojechałabym tam drugi raz.

Czasami brak gorącej wody, ogólnie czysto i ładnie, wygodne, małe pokoiki ale nie wszystkie ponieważ są też większe z balkonami. Bardzo dobre jedzenie. Telewizory w pokojach. Super widoki z okien i balkonów

Łazienka jest w opłakanym stanie wszędzie chemiczne brązowe substancje. Na ścianach są widoczne plamy. Łóżka są bardzo twarde aco dopiero poduszka, nie da się zasnąć.

Jestem bardzo niezadowolona z pobytu w tym miejscu, nie zasługują nawet na jedną gwiazdkę. Pokój w stanie opłakanym, brudna podłoga, zimna woda w łazience, zepsuty czujnik cały z kamienia zalał mi całą torbę z ubrankami dziecka. Niestety właścicielka bardzo niemiła, wręcz wstrętna, niewyrozumiała kobieta. Podnosi głos na pensjonariuszy, twierdzi że jeżeli osoba płaci bonem turystycznym to tak jak by jechał za darmo i nic mu się nie należy. Właściciel pensjonatu jest ciągle pod wpływem alkoholu. Straszy klientów, przeszukuje pokoje bez obecności wynajmujących, próbował wyrzucić mnie z pokoju z małym dzieckiem , bez szacunku do drugiej osoby. Potrafi wyprowadzić drugą osobę z równowagi przy takim podejściu nie musi palić w piecu bo klien jest zagotowany.Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim podejściem do klientów, miałam zepsuty cały urlop. Nie polecam a w szczególności z małymi dziećmi.

Ośrodek ma już swoje lata i remonty raczej się tam nie odbywają. Jak ktoś chce sam przyhotowywać posiłki to nie polecam.

Mało prywatności, hałas całą dobę, pozatym ok, dostęp do kawy i herbaty, czysto i schludnie

Pokój brudny ( ściany popękane i brudne od dziwnych substancji)Zimna woda w łazience + zatykający się brodzikBrak zamknięcia ośrodka - każdy z ulicy może wejść w każdej chwiliOkropny bałagan pod balkonemDrzwi od pokoju z ogromnymi szparamiŁóżko wspólne które okazało się dwoma łóżkami pojedynczymi ( na dodatek o rożnej wysokości)Łazienka nie zachęcała do korzystania z niej.Grzyb, rozwalającej się szafka umywalkowaZakamieniony czajnikPełno kurzuSłaba akustyka pomieszczeńWspólne lodówki na korytarzu wątpliwej czystości.

Trafiłam tu przez przypadek przekierowana z innego miejsca, w którym rzekomo była awaria. Nie polecam rodzinom z małymi dziećmi. Brud, pleśń, kurz, bardzo slaba akustyka wnętrz - właściwie nie ma jej wcale. Wygląd wnętrz pamięta czasy PRL-u. O ciszy nocnej można zapomnieć. Jak najszybciej chcę zapomnieć o pobycie w tym obiekcie. Najgorsze miejsce w jakim byłam. Zdecydowanie nie polecam.

Organizowaliśmy w Harnasiu 4 dniowy wyjazd dla całej rodziny połączony z weselem . Jesteśmy bardzo zadowoleni . Od czystości pokoju ,po miła obsługę, przez pyszne jedzenie nie tylko śniadania i obiady a także całe wesele . Nie było potrawy która by nam nie smakowała a w dodatku goście również byli zachwyceni (a są dość wybredni w kwestii jedzenia ) także Panie kucharki zasługują na wielki ukłon. Organizacja samego wesela wyszła bezproblemowo w każdej kwestii można było się dogadać i nikt z niczym nie robił kłopotu. Właściciel polecił nam również super Dj-a który również zadbal o naszą zabawę . Bywamy w Pensjonacie często a to wyjazdowo a również byliśmy w zeszłym roku na wigilia stąd wybór na wesele i był on jaknajbardziej trafiony .Serdecznie polecam to miejsce .