Vitamed. Przychodnia NZOZ

Nie polecam. Pani w rejestracji-szkoda słów. Nie odbierają telefonów, a jak się pojdzie to nikogo nie ma, trzeba dosłownie krzyczeć aby ktoś przyszedł, dzwoneczka żadnego nie ma. Odesłała z rejestracji do gabinetu, a okazało się zamknięte na tydzień i nie mogłam się zarejestrować, wróciłam do niej, powiedziała że tylko do rodzinnego rejestruje, a stomatolog sam rejestruje. Inaczej mi mówiono. Po prostu dzwonić 100 razy aby się dodzwonić. Porażka

Ta przychodnia to jakiś żartnie mam pojęcia jakim cudem jeszcze funkcjonuje. Połowa lekarzy nawet nie dba o zdrowie pacjentów, lekceważą objawy i odsyłają do domu jakby się nic nie stałoNie rozumiem pań pracujących na recepcji które siedzą i praktycznie nic nie robią, nawet głupiego telefonu łaskawie nie odbiorą. Omijać tą przychodnie szerokim łukiem..Nie warto ryzykować zdrowia na takich nieodpowiedzialnych ludzi który tam pracują

Dodzwonić się tam to jest jakiś cyrk !!Człowiek ma złe wyniki i od 3 dni próbuje się dodzwonićPo nieudanych próbach kiedy przychodzisz do przychodni, podchodzisz do okienka, damessa siedziii ,słuchawka odłożona i czeka na koniec pracy !W 4 literach ma pacjentów !To już teraz znamy odpowiedz dlaczego tam nie można się dodzwonić !Rada dla tej Pani rejestratorki jak podchodzi pacjent do okienka to chociaż na chwile odłóż ten telefon tak jak powinien leżeć , przecież jak ktoś zadzwoni to nie musisz odbierać !Cyrk cyrk cyrk !Skarga jest złożona w oddziale w Białymstoku !

Wygoda i komfort.Do dr Sawickiej można się zarejestrować poprzez stronę internetową lub poprzez aplikację na telefon. Nie ma potrzeby chodzić i czekać w kolejce do rejestracji, a tym bardziej próbować się dodzwonić.

Jestem raczej daleka od wystawiania negatywnych opinii gdziekolwiek. I zaznaczam, że nie jest to opinia przychodni czy lekarzy, ale Pani na recepcji.Potrafię wiele zrozumieć, ale jestem tak bardzo zażenowana zachowaniem Pani z recepcji, że nie mogę zostawić tego bez echa. (31.10.2022 godzina 8:00)Dodzwonić się tam graniczy z cudem, ok, są też pacjenci na miejscu, którymi trzeba się zająć - rozumiem. Ale na miejscu też ciężko o uzyskanie pomocy. Jedyne co Pani w recepcji potrafi powiedzieć to : USIĄŚĆ I CZEKAĆ. Już nie wspominając o jakiejś kulturze, bo mówienie do pacjenta prawie plecami nie jest zbyt miłe. Cisną mi się najgorsze słowa na usta, ale powiem tylko, że może czas zmienić pracę bo praca z ludźmi potrzebującymi PILNEJ pomocy nie jest dla Pani. Brakuje Pani ciepła, empatii i przede wszystkim chęci.

Przez trzy dni próbowałam dodzwonić się po receptę na leki dla 90-letniej teściowej bez skutecznie. Jeżeli już uda się dodzwonić to słuchawka jest podnoszona i odkładana. To już trwa od lat taka sytuacja. A co było by , żeby taka kobieta mieszkała sama . Tylko czekać na smierć . Gratuluje właścicielom przychodni nadzwyczajnego personelu w rejestracji ogólnej a pacjentom życzę dużo zdrowia i cierpliwości.

Pani Doktor Sofińskiej na stare lata zaczęło się pogarszać w głowie.Jej aroganckie, obrzydliwe nastawienie do pacjenta nigdy nie powinno mieć miejsca. Niestety nie raz tak miałem. Kpiła ze mnie i z mojego problemu z kręgosłupem. Byłem wobec niej uprzejmy.Nawet jej koleżanka obok nie wiedziała o co jej chodzi. Uważała, że mam problem z głową, bo niby szukam chorób i powinienem pójść do psychologa. Jest noc i kręgosłup nadal boli. :(Ode mnie będzie skarga za zniewagę mojego problemu, za takie zachowanie lekarza. Nie polecam jej!

Rejestratorka porażka, doktor Kuczyńska porażka- arogancka i chamska . Mając doczynienie z wieloma przychodniami, ta jest wybitnie beznadziejna . Kulturalny dialog jest tu niemożliwy.

Ciągły problem z dodzwonieniem się do recepcji. Na pytanie dlaczego nie można się dodzwonić pani w recepcji odpowiedziała, że przecież siedzi ciągle przy telefonie. Z ciekawości zadzwoniłam stojąc blisko okna i nie było słychać dźwięku dzwoniącego telefonu. Co do lekarzy, brak zarzutów.