Autonatura CH Westfield Arkadia - myjnia ekologiczna

Zamówiłem podstawowe mycie oraz mycie wewnątrz. Byłem tu drugi i ostatni raz. Po pierwsze drogo 230 zł, w ciągu miesiąca cena poszła o 30 zł w górę. Po drugie felgi niedomyte, a po trzecie niemiła obsługa.PS. Po kontakcie telefonicznym zmieniam opinię na plus.

Fantastyczna obsługa, auto jak nowe, nie do poznania. Samochód umyty w obiecanym czasie. Domyte brudne ślady na jasnej skórze, które w poprzedniej myjni nie schodziły. Piękny i niechemiczny zapach środków czyszczących.

1.5h i wykonane kompleksowe czyszczenie. Miła obsługa, bardzo solidne wykonanie. Cenowo dosyć wysoko, ale przynajmniej efekt zadawalający. Dzięki

Polecam! Wspaniała obsługa, wysoka jakość usług, dogodne terminy, uwaga: mocno zabrudzone z zewnątrz auto należy wcześniej potraktować myjnią samoobsługową, gdyż na miejscu nie ma takiej możliwości.

Nowe auto z salonu pierwszy raz na myjni. Efekt jak na zdjeciu. Pracownik myjni rzuca wyuczonymi tekstami: „sam sobie pan to zarysowal”, „musialo z salonu takie zarysowane wyjechac”, „niemozliwe, ze to my, bo nie robimy ruchow kolistych”, „nasz pracownik tego nie zrobil, bo ma 3 lata doswiadczenia”. Ten slupek jest najmocniej zarysowany, jeszcze jeden tylni srednio, reszta delikatnie. Czyli uczyli sie jak czyscic piano black na moim aucie.

Polecam myjnia profesjonalna i miła obsługa szybko dokładnie oczywiście myjnia nie używamy środków chemicznych dbamy o ekologię i planetę co to dodać co to ująć dokładne mycie woskowanie kosmetyka ręczna do ostatniego detal przyjedź a sam zobaczysz nie pożałujesz polecam

Dobra obsługa, wygodna lokalizacja, ceny wyższe około 1,5 razy od średnich warszawskich, ale można to argumentować lokalizacją.Niestety samochód dostałem nie do końca umyty. Zostało dużo zabrudzonych miejsc. Miałem sam przechodzić mikrofibrą przez niektóre miejsca. Moja wina ze nie sprawdziłem przy odbiorze.Niestety nie wrócę. Nie polecam.

Niestety pierwszy i ostatni raz. Żałuję, że najpierw nie sprawdziłem opinii. Auto zostawiłem w sobotę 27 sierpnia na mycie z zewnątrz i w środku. Został uszkodzony lakier na drzwiach od kierowcy (zdarty lakier i lekka wgniotka). Auto do odbioru zostało zaparkowane celowo w taki sposób, aby filar w garażu podziemnym zasłaniał to miejsce. Niestety fakty skojarzyłem już po powrocie do domu. Od razu zaznaczam - nie ma możliwości, żeby uszkodzenie powstało w innym miejscu, ponieważ do domu dotarłem bez żadnej kolizji, a po uderzeniu można było zmyć warstwę lakieru przedmiotu, którym najprawdopodobniej auto zostało uderzone. Gdyby stało się to przed oddaniem auta na mycie to uszkodzenie byłoby już wyczyszczone po myciu. Tak więc nie ma innej opcji niż taka, że zostało uszkodzone w trakcie wykonywania usługi. Nikt też nie uderzył auta na parkingu w oczekiwaniu na mój odbiór, ponieważ tak jak wspomniałem, uszkodzenie było zasłonięte przez filar. Auto warte prawie 200 tysięcy. Pierwszy i ostatni raz.

Cześć chce zostawić opinie o robotach myjni za kompleks cena 160zl z zewnątrz umyli bardzo dobrze i był wytrzany na sucho nawet opony po spryskiwali lakirem ale roboty wewnątrz byle na poziomie średnim szyby byli wytszane i plastik też ale nie było zrobione odświeżanie powietrza lub zapachu, dalej nie było czyszczone popielniczka i nie rozumiem ciężko wziąć wilgotną ścierkę i umyć tylne siedzenia a po za tym są dobre wrażenie że było znaleziono 5 zł i zostało zwrócone.