Plażówka

Może i miejsce wydaje się spokojne i przyjemne, lecz śmierdzi tu od palonych przez pracowników restauracji papierosów, a gdy pomyliłem się w zamówieniu nie chcieli przyjąć zwrotu chociaż, że tylko picie. Zamówiona pizza była mała i nie warta swojej ceny. Fajne jest to , że można tu pograć w siatkówkę, a dzieci pobawić się na placu zabaw lub na trampolinach. Jako w celu relaksu to dobre miejsce, ale na jedzenie lepiej pójść do pierwszej lepszej restauracji.

Trudno powiedzieć dla kogo jest to miejsce. Dla dzieci nie ma zbyt wiele atrakcji, dla smakoszy jedzenia nie ma żadnej oferty. Nie pełni funkcji baru/ nocnych imprez ponieważ nie ma infrastruktury, szybko się zamyka. Drożyzna perfidna. Ceny sięgają ciekawych miejscówek w centrum miasta. Kiedyś odbywały się zajęcia zumby w niedziele co przyciągało kilkanaście osób. Nie potrafię o tym miejscu powiedzieć nic dobrego.

Czekaliśmy na pizze ponad godzine, poszedłem sie spytać pana kiedy będzie, on odpowiedział ze za 5 min. Maksymalnie, przyszedłem za piec minut a on nawet jej nie robił. Pizza cała spalona, wyglada jak zwrócona pizza z dnia wczorajszego, jeżeli ktoś lubi spalone jedzenie to polecam, jeżeli nie to nie jedzcie

Bardzo ładne miejsce . Takich właśnie w Warszawie brakuje . Brawo za pomysł:)

Bardzo fajne miejsce. Leżaki, wybór drinków. Muzyka nienachalna. Przyjemna obsługa. Odejmuję gwiazdkę za ceny, bo są iście jak z centrum Warszawy. A momentami nawet chyba wyższe.

Knajpka plażowa, spore miejsce z leżakami i piaskiem. Mi osobiście bardzo przypadła do gustu. Luźna atmosfera, sporo słońca ale też cien. To miejsce poza zimnym piwkiem i drinkami oferuje całkiem spory wybór jedzenia (pizza, burgery, sałatki i inne), można tu spędzić wiele godzin z całą rodzina. Są też dobre lody. Na terenie znajduja się 3 boiska do siatkówki (2 dla dorosłych i 1 dla dzieci). Poza mnóstwem leżaków i miejsc do siedzenia całkiem spory i fajny plac zabaw. Komfortowe miejsce dla rodziców i dzieci w każdym wieku. My tu akurat trafiliśmy na bezpłatne zajęcia dla dzieci, gordonki oraz angielski przez zabawę. W inne dni dostępne inne atrakcje jak tańce, sztuczki its. Dla dorosłych również, jak stand-up'y, koncerty its. Żałuję że trafiłam tu dopiero pod koniec sierpnia, w przyszłym roku na pewno nadrobię. Wpuszczają z pieskami.

Fajne miejsce żeby sie wyrwać z domu i posiedzieć ze znajomymi i rodzina.Trochę słabo ze nie można wnieś nic swojego jedzenia i picia. Ale rozumiem zarabiają tam na tym, tylko żeby jeszcze było to smaczne - bataty spalone, gofry - spalone. Obsługa na medal szybko załatwili temat spalonego jedzenia i dostaliśmy nowe i było lepsze niż te pierwsze.

Rzadko oceniam lokale, ale tu zrobię wyjątek. Przy próbie wejścia Pan ochroniarz zażyczył sobie plecaka. Na pytanie w jakim celu odrzekł, że to teren prywatny". Grzecznie więc podziękowałem za tak miłą obsługę i razem z kolegą poszliśmy ok 2 km dalej