Szkoła Jogi Tomasza Miszczuka

Szkoła jogi Tomasza Miszczuka jest miejscem dla osób, które naprawdę chcą nad sobą popracować. Długoterminowo I z uważnością. Nie boją się wysiłku fizycznego i stawiają sobie wymagania. Z pewnością nie jest to szkoła dla tych, którzy chcą opowiadać znajomym że chodzą na jogę"

Super miejsce i swietne zajecia dla kazdego kto chce cwiczyc prawdziwa joge,polecam

Jeśli masz problem z bólem kręgosłupa. To idź tylko tam.Po 1 mobilizacji ból CAŁKOWICIE zniknął :O

Wlasciciel ma tragiczne podejscie do klienta. Chcielismy zarezerwowac miejsce na sesje jogi przez telefon. Odebral Pan wlasciciel wielce zdziwiony, ze ktos dzwoni na numer podany na ich stronie. Dostalismy odpowiedz, ze 'sesja chyba jest w ten weekend' i ze 'na stronie internetowej sa wszystkie wiadomosci'. Chcac zdobyc wiecej informacji odnosie nauczyciela, ktory mial prowadzic sesje weekendowa, wyslalismy e-mail do szkoly. Odpowiedz byla 'to jeden z nauczycieli z naszej szkoly'. Brak profesjonalizmu. Oczywiscie nie skorzystalismy z zadnych sesji jogi...

Praktyka w Szkole Jogi Tomka Miszczuka zmieniła moje życie. Jeżeli ktoś chce faktycznie zadbać o swój kręgosłup i ciało w ogóle i nie boi się ciężkiej pracy, jest to miejsce dla niego. Na zajęciach jest wycisk, ale są też efekty. Na co dzień jestem muzykiem, gram na skrzypcach, tak więc spędzam wiele godzin w nienaturalnej pozycji. Do Tomka trafiłam na I roku studiów magisterskich i zostałam do dziś, będzie już 9 lat. W szkole czuję się jak w domu i uważam, że joga to najlepszy sposób żeby zapewnić sobie zdrowie i świetną kondycję na długie lata. Joga ćwiczy mięśnie o których na co dzień w ogóle zapominamy, że je mamy. Zajęcia są zróżnicowane, każdy z prowadzących jest na swój sposób wyjątkowy, ale wszystkim towarzyszy jakość. Ktoś kto przyjdzie do szkoły jogi Tomka Miszczuka od razu zobaczy właśnie jakość. Jakość nawet w wystroju wnętrz, oczywiście w sposobie prowadzenia zajęć, w dyscyplinie i dążeniu do swojego maksimum. Gorąco polecam zajęcia w tej szkole i cieszę się, że miejsca jak Szkoła Jogi Tomka Miszczuka znajdują się na mapie Lublina.

Straszna atmosfera, nadęty, antypatyczny prowadzący, mający się za bóg wie co. Jak to ma być ten rozwój duchowy to ja dziękuję. Chodziłam kilka lat, bo nie było wyboru. Może to była kiedyś największą szkoła jogi w Lublinie, ale teraz już jest taka fajna konkurencja, że można sobie ćwiczyć na bardzo wysokim poziomie, w miłej atmosferze. I mieć gdzie zaparkować

Wykupiłam miesieczny karnet na próbę. Prowadzący spoko, bardzo ładny, estetyczny lokal, ale właściciel był bardzo niemiły, zadufany i to niejednokrotnie... Miałam wrażenie, że robi mi łaskę dając możliwość uczestniczenia w zajęciach. Atmosfera bardzo nieprzyjazna...

To druga szkoła jogi, do której trafiłam w życiu. Teraz, po kilku latach ćwiczenia jogi mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że jest to miejsce na najwyższym poziomie. Wysoka jakość nauczania, zajęcia wymagające fizycznie, a jednocześnie bezpieczne. Polecam osobom, które szczerze chcą odczuć korzyści płynące z jogi i są gotowe na to, by uczciwie na nie pracować. Szkoła w dogodnej lokalizacji blisko centrum, dobrze urządzona i wyposażona. Na mały minus trochę zbyt ciasna damska przebieralnia, ale nie mam pewności, czy obecnie tak samo to wygląda. W każdym razie zgadzam się z tym, co usłyszałam wówczas w szkole, że korzystanie z przebieralni samo w sobie jest lekcją uważności :)