Komisariat Policji Wrocław-Śródmieście

Czekałem ponad 10 minut o 7 rano żeby zbadać się alkomatem. Pomimo trzech panów oficerów w dyżurce woleli sobie opowiadać rodzinne historie niż pomóc mi stwierdzić czy mogę prowadzić auto. :/

Zerowe zainteresowanie sprawą włamania z kradzieżą. Po 5 dniach od zdarzenia nie wyznaczono nawet osoby do prowadzenia śledztwa. Nie da się dodzwonić na komisariat, nikt nie odbiera tam telefonu. Za każdym razem trzeba czekać około 30 min żeby o coś zapytać, wszystko robione z wielką łaską. To jest jakieś nieporozumienie... Współczuję wszystkim, którzy mają tam coś załatwić.

Nie mogłam się dodzwonić na komisariat, pomimo, że chciałam zgłosić zakłócenie porządku dziennego.Nikt nie odbiera. Zero podejścia do obywatela. Nie polecam

Kolejna wizyta na komisariacie i kolejne mile spędzone minuty. Cel - ten sam co poprzednio - wydalić nadmiar płynów z organizmu. Miły pan w niebieskim mundurze pozwolił nam oddać się tej jakże pierwotnej przyjemności, przy czym nie zadawał zbędnych pytań (jak np. co piliśmy).

Miejsce wyjątkowe, warte odwiedzenia o każdej porze roku. Budynek łączący silny eklektyzm z elementami noeklasycyzmu niemieckiego. Zachwycające wystrojem wnętrza, dogodny dojazd, w pobliżu wiele terenów rekreacyjnych i zacisznych lokali gastronomicznych. Wyjątkowa, profesjonalna obsługa umili zwiedzanie pogadankami na dowolne tematy, od filozoficznych przez metafizyczne, po historię, literaturę, teatr, balet i pouczenie o prawach zatrzymanego. Na tyłach, w kameralnym amfiteatrze organizowane są w każdy czwartek wieczorki poezji śpiewanej. Uwaga, katakumby i lochy dostępne do zwiedzania tylko za wcześniejszym okazaniem ważnej karty honorowego filatelisty lub numizmatyka!

Rząd na policję daje za dużo pieniędzy,reszta co zostaje, trafia do księży.Złap ich za rękę, a nie mnie za język,Ulica się spręży, ulica się spręży.

Skradziono Ci rower, bardzo dobry rower tak powyżej 3k złotych. Idziesz na komisariat, jeszcze tego samego dnia co dokonano kradzieży, czekasz chwile az panowie przestaną plotkować i ktoś Cie zauważy i zawoła po osobę która sie tym zajmie. Po 15 minutach schodzi Pan i zaprasza ze sobą. Wchodzisz do pokoju: jedna drukarka, jeden stół i jedna stara szafa. Wali komuną na kilometr. Pan policjant mówi że jeszcze coś musi załatwić więc otwiera szafe, w szafie nie ma żadnych półek jest tylko jedna wielka sterta papierow i teczek, już sie możesz spodziewać jak profesjonalnie zostanie potraktowana twoja sprawa. Mówisz co się stało, chcesz pokazać zdjęcia, wiesz ze miejsce przestępstwa było monitorowane- nie ważne bo i tak zdjęcia to są złe, bo to trzeba materiał dowodowy fizyczny a takie przeslanie zdjęć dokładnego miejsca zdarzenia to za dużo- trzeba narysować..., więc rysujesz miejsce kradzieży z lotu ptaka. Dziękuję to wszystko. Miesiąc później sprawa umorzona jak sie możesz spodziewać. Zostac złodziejem we Wrocławiu to wcale nie ryzykowny fach.

0 i nic więcej! Juz od 2 lat umarzają sprawę, teraz bo brak dowodów. Pieniądze zapłaciłem, maile z zamówieniem i wyciąg z konta bankowego z potwierdzeniem wpłaty jest, a towaru do dziś nie ma, a KP Wrocław Śródmieście brakuje jeszcze dowodów Żenada! Istnieje prawo do odstąpienia od umowy na odległość i też dostali kopię maila w którym odstępuję od umowy i ządam zwrotu pieniędzy ale dla Mundurowych" to też nie dowód! WROCŁAW ELDORADO DLA OSZUSTÓW!"

Jak miałem 14 lat to złapali mnie w celu sprawdzenia czy mam kradziony rower, znaleźli przy mnie 0.3 g marihuany, stracili cały dzień na przeszukiwanie majego domu i caganiem mnie po komisariatach. Dzis rower skradziono i nie mogę się dodzwonić od 2 godzin. Jednym słowem idioci

Ogromne brawa i wielkie podziękowania dla Panów z Patrolu 327-20, którzy w piątek 26.08.2022r pomogli w trudniej interwencji w Aptece. Jesteście Panowie niesamowicie profesjonalni, bardzo kulturalni, wprost - niezastąpieni. Jesteście chlubą Policji. Bardzo dziękujemy za wszystko. A&K