Poradnie MEDICTA

Powielam opinie poprzedników nigdy nie udaje mi się dodzwonić do recepcji, na umówienie wizyt muszę w końcu i tak udać się osobiście. Pani w recepcji dość antypatyczna, ton głosu z wiecznym fochem. Współczuję naprawdę takiego charakteru pracy, ale ani razu nie spotkałam się tu z miłą obsługą w przeciwieństwie do oddziału w Cieplicach i w Karpaczu.Dodam tylko, że Pan Doktor Ostapiuk bardzo miły i konkretny. Dla Pana Doktora 5 gwiazdek

Nie można się nawet umówić telefonicznie na badanie medycyny pracy. Recepcjonista kazał mi przyjśc do placówki na wizyte u lekarza ale nie był w stanie mi powiedzieć, czy ta placówka w ogóle może takie badania zrobić. Byłaby to strata czasu mojego oraz lekarzy. Mentalność się zatrzymała widzę w PRL.

Umówiono mnie na badanie krzywej cukrowej bez konkretów a wyznaczono jedynie dni i przedział czasowy. Problemy w tym, że w godz. 7:30 - 9:00 nawet jeśli zacznę badanie o 7:30 to nie zrealizuje badania w całości. Czy ktoś myśli umawiając ludzi na badania w takich godzinach? Dodzwonić się tam graniczy z cudem. Poprzez kontakt z ubezpieczycielem dowiedziałam się,że Pani już nie ma miejsca ten tydzień, bo jest sama i nie ogarnie wszystkiego.. - po co w takim razie potwierdzają wizytę? Ostatecznie badanie wykonałam w innej placówce.

Do kardiologa rejestracja jest na godzinę, Pani doktor niobowiazuje zegarek

Dobra i sprawną opieka medyczna .Polecam gastroenterologa Pana dr Majowskiego a także lekarzy innych specjalistów .

Sytuacja z 28.08.2020 byliśmy umówieni od dwóch miesiący do Pana alergologa . Przychodzimy na swoją godzinę okazuje się że na ta sama godzinę jest 20osob. Doktor lata jak rozszczepany po pokojach,nie wie chyba co się dzieje że wszyscy na jedna godzinę. Panią ktora obsługuje rejestrację nie uswiadczysz a jest godzina 16! Jakieś nie porozumienie jak można tak traktować swoich pacjentów na dodatek prywatnych. Przeszło 20 osób w jednym pomieszczeniu w czasach koronawirusa,gratuluję Państwu.

Dzień 5.10 2020 umówiona byłam na wizytę do alergologa na NFZ. Dodam tylko że przez kilka lat chodziłam prywatnie na wizyty i odczulania mojego dziecka. Zrezygnowałam z wizyt prywatnych ponieważ rejestracja była na godzinę a i tak obowiązywała kolejka kto przyszedł pierwszy. Postanowiłam pójść poraz pierwszy na NFZ. Czekałam miesiąc. Skoro i tak nie obowiązują godziny rejestracji przyszłam pierwsza. Nagle zaczęli pojawiać się rodzice z dziećmi z pytaniem kto pierwszy do odczulania a kto do lekarza? Zrobiły się 2 kolejki.... Lekarz pojawił się i..... zaczął przyjmować osoby do odczulania. Pomijam fakt że pełno osób pod gabinetem i zero zachowania odległości między pacjentami.... Szybciutko zabrałam zostawione wcześniej skierowanie i na pewno tam juz nie wrócę. Ogólnie bałagan i brak organizacji. Odczulając się prywatnie ten sam lekarz nigdy nie badał pacjenta przed odczulaniem a NFZ owszem... I to jest dziwne...

Rejestracja do Karpacza to jakaś pomyłka.Godzinami oczekuje się na połączenie, które nie dochodzi do skutku.Czemu nikt nie wyciągnie konsekwencji od pracowników odpowiedzialnych za rejestrację na izbie przyjęć?

Tragedia od pół roku mamy przesuwaną wizytę i jeszcze pani doktor opryskliwa i wredna odradzam każdemu wizytę tutaj

polecam pojawiać sie w poradni godzinę później niż jest zaplanowana wizyta, pani doktor robi sobie kpiny z pacjentów pojawiając sie w poradni w momencie kiedy powinna sie odbyć już druga z kolei wizyta.