Lidl

Zaznaczam już na samym wstępie, że opinia jest odnośnie jednej pracownicy sklepu. Pani w pięknych niebieskich soczewkach stojąca dziś na kasach samoobsługowych przeszła samą siebie. Za każdym razem robię zakupy przy kasie samoobsługowej i nigdy nie było problemu. Aż do dziś kiedy ta Pani miała przyjemność mi pomagać".Za pierwszym razem trzeba było zatwierdzić

Lidl jak to Lidl ktoś mógłby powiedzieć że to zwykły sklep ktoś mógłby powiedzieć że jest to miejsce gdzie codziennie chodzi, robi zakupy i rozmawia z ludźmi ponieważ już ich zna. Dla mnie jest to faktycznie po prostu sklep ale jest to miejsce gdzie faktycznie często chodzę często tam przyjeżdżałem ponieważ jest tam parę takich produktów gdzie nigdzie indziej nie można ich kupić a sama oferta i jakby ceny które oferuje Lidl są bardzo przystępne dlatego polecam ten sklep polecam też na sklepie ze względu na to że jest w nim zachowana czystość, porównując biedronkę to na pewno zobaczymy różnicę która jest olbrzymia. polecam

Ciekawy asortyment. Dobra jakość. Przyzwoite ceny.Czysto i duzo miejsca.

Są dni,kiedy jestem zmuszony do robienia zakupów tuż po otwarciu.Ile razy jestem ,przed sklepem zawsze te same emerytowane twarze,zawsze te osoby koncentruja się na tz pomarańczowych okazjach,czekaja pod drzwiami jak konie w boksie przed wyścigiem .Co z tym towarem robią?każdego dnia ta sama klientela,no cóż to chyba nawyk łowców okazji,byle upolować ,nawet byle co.Kupiłem wczoraj ( 6.05'23 ) zestaw 3 bułek z dnia poprzedniego,tejże promocji ". Ciekawi mnie kto to pieczywo wkłada do torebek? 2 z 3 bułek nadawaly się idealnie do starcia na bułkę tartą

Nowy, czysty i dobrze zorganizowany Lidl. Powierzchnia sklepu jest w sam raz, bo jest sporo miejsca na szeroki wybór artykułów, także tych sezonowych, których tutaj nie brakuje. Sklep wyposażono w kasy samoobsługowe.

Bardzo lubię robić zakupy w tym sklepie. Można znaleźć w tym punkcie bardzo dużo produktów wysokiej jakości, niedostępnych w innych supermarketach. Do wizyt tam jednak zniechęca jedna z Pań, pracująca na kasie (w blond włosach w kucyku przy kości), która nigdy nie potrafi odpowiedzieć „dzień dobry”, wiecznie siedzi z niezadowoloną miną, odzywa się w antypatyczny sposób i rzuca rachunki klientom jak śmieci. Słowa „dziękuję” i „do widzenia” również są jej nieznane. Myślę, że ktoś powinien porozmawiać z nią o kulturze osobistej, chociaż to przykre, że trzeba uświadamiać takie rzeczy dorosłej kobiecie.Pozdrawiam.

Update: po wysłaniu rachunku do firmy od parkingu

Came in to buy some sausage before I fly back home. The sausage selection was very small. It's a little disappointing .

W lodówkach mrożone gotowe nuggetsy i kurczaki w panierce długo po terminie przydatności. Nawet sprzed 10 lipca. Masakra

Przypadkowo wylądowałem akurat w tym sklepie Lidla choć robię zakupy w wielu sklepach tej sieci. Byłem mile zaskoczony jak ten sklep wygląda i jak się w nim robi zakupy. Widać że sklep nowoczesny. Pierwszy raz widziałem w Lidlu takie nowoczesne duże lodówki na produkty świeże. Powierzchnia ogromna tego sklepu. Szeroki wybór produktów a na pieczywie wyeksponowany cały wybór ładnie podświetlony i uwaga z krajalnicą bardzo prostą do samodzielnej obsługi. No i na koniec zakupów kolejne mile zaskoczenie bo zastałem w tym sklepie kasy samoobsługowe mądrze zabezpieczone wyjściem tylko na paragon z zakupu (który należy zeskanować aby otworzyła się wyjściowa bramka). Pewnie jeszcze tu zajrze aby zrobić zakupy ale jest mi trochę nie podrodze bo nie mieszkam w okolicy. Ale polecam innym z tej okolicy w jakiej znajduje się ten sklep.