Ośrodek Autentycznego Wypoczynku 'RELAKS'

Miejsce bardzo przyjemne, dobrze położony ośrodek plaża gminna w Osłoninie mozna powiedzieć ze prawie za płotem dosłownie pare minut i jesteśmy na miejscu. Obsługa Ośrodka przemiła. Pokoje trochę relikt PRL'u ale to mi nie przeszkadza akurat, tylko w pokoju okrutnie gorąco i to nawet nie pomaga otwarcie drzwi balkonowych na całą noc mimo tego że na dworze jest dużo chłodniej jak w pokoju.

Brak możliwości wypoczynku człowiek czuje się jak by był przy głównej ulicy z dyskoteka muzyka z restauracji bardzo głośno gra, reszta oprócz starego wyposażenia ok.

Miejsce jak najbardziej godne polecenia. Lokalizacja cudowna. Sam ośrodek cichy spokojny pięknie polozony. Do plaży Oslonin dosłownie 50metrow. Na zdjęciach przestawiony apartament . Bardzo czysto i przyjemnie. Obsługa bardzo miła.pomocna.

miejsce pozostawia wiele do życzenia pokoje jak z PRLu, czystość na bardzo średnim poziomie, w pokoju nie znajdował się nawet balkon, braki w papierze toaletowym, pomijając to wyposażenie pokoju dobre(czajnik, podstawowe naczynia, kosz, lodówka, telewizor) i dobra lokalizacja blisko plaża, kort tenisowy i spokojna okolica

Świetna lokalizacja pokój czyściutki cisza spokój świetne miejsce na odpoczynek z rodziną Pani w biurze bardzo miła pomocna . Gorąco polecam ośrodek super z pewnością wrócę nie raz

Moje ukochane miejsce na wypoczynek. W sercu od 25 lat :)

Miejsce jak najbardziej na plus, miła obsługa, pokoje sprzed 40 lat ale jest klimat, nic sie nie zmienilo od czasow dzieciństwa, byleby się przespać i rura na plażę, rybki lub miasto . Otwarta jest restauracja Relaksu. Piwko idealne ! Polecam

Bardzo fajny ośrodek, w umiarkowanym standardzie ale za to czysty i pięknie położony nad samymi jeziorami, w malowniczym i pełnym natury parku, do tego bardzo uprzejma i profesjonalna obsługa. Polecam, na pewno wrócę w przyszłym roku.

Cudowne miejsce na prawdziwy relaks. Wspaniałe położenie, cisza, spokój, śpiew ptaków, zadbana roślinność. Przemiła, profesjonalna pani Milena w recepcji, elastyczność i życzliwość w zakresie potrzeb gości. Pomocny, miły i spokojny pan Rysiu dbajacy o rośliny i sprzęt. Duże tarasy na parterze, na 1 piętrze balkony. W pokojach z łazienkami niezbędne wyposażenie, czysto, mięciutkie lekkie kołderki.W cenie rowery, nie tylko wodne oraz kajaki. Na terenie ogrodzonego terenu 2 wiaty na grilla i ognisko. Restauracja z obiadami czynna przy większej ilości gości. Przy ośrodku super strzeżona plaża , kort do tenisa, boisko do siatkowki i bezpłatne sanitariaty.

Miejsce rzeczywiście ciche, z zewnątrz ładnie a w środku PRL. Prosiliśmy o aneks kuchenny, lodówka się nie domykała, czajnik grzał bardzo powoli,a żeby podgrzać cokolwiek trzeba było uzbroić się w cierpliwość, kreatywność w toalecie mnie przerosła- podkładki do montowania toalety były z dętki, odpływ w umywalce pozostawiał wiele do życzenia. Poduszki chyba od nowości nie były prane. Wieczorem lepiej dusić się niż otworzyć okno, w przeciwnym razie wpadnie chmara muszek