Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Cordis”

Jeszcze jak by panie z rejestracji odbierały telefony to można było się dodzwonić

Jesteśmy zadowoleni z obsługi w poz i lekarza rodzinnego, można się dodzwonić ( w odróżnieniu od przychodni na M.Cassino), łatwo się umówić przez telefon na wizytę oraz zamówić receptę.

Tragedia lafiryndy na telefonie siedzą i dostają pieniądze za nic. Człowiek czeka pół godziny na połączenie a ta się rozlacza. Wyrzucilbym na zbity ryj to nie są pracownice tylko pasożyty

Od 40 minut próbuje się dodzwonić i niestety nikt nie raczy odebrać telefonu

Dzwoni się do nich mówi się w jakiej konkretnej sprawie pani Dalej nie wie o co chodzi i jeszcze ma czelność krzyczeć nie no lekarze chyba z przypadku a nie spowołania

Poprawa na duży Plus można już dodzwonić się do rejestracji nawet za pierwszym razem pozdrawiam

Uważajcie na aptekarza podaje nie te tabletki dla niemowlaków dał tabletki powyżej 6 roku życia a ma 4 miesiące

We wtorek zostawiłem informacje jakie leki potrzebuję. W czwartek poszedłem i informacja dalej była u pielęgniarek nie dały tego do lekarza. Dzwoniłem potem o 16 zapytać co z receptą przez godzinę nikt nie odbierał a przez 46 minut automatyczna sekretarka mówiła że jestem pierwszy w kolejce. Zastanawiam się czy przynieść im następnym razem kawę, herbatę czy ciasto, a może telewizor żeby się nie nudziły i mogły odpocząć, bo są bardzo przepracowane siedzeniem.

Jestem bardzo poruszona dzisiejszą wizytą mamy / 86 lat/ u pani okulistki z pokoju 216. Żałuje że ze wzgledu na moją niemożliwość asystowania mamie w kontroli po zabiegu zaćmy, nie mogłam zwrócić uwagi p. okulistce. Otóż niczemu nie winna 86 letnie pacjentka musiała pokornie przepraszać że weszła w progi zmęczonej lekarz.Postraszona że będzie to kosztować 450 zł. Mama przez ponad 40 lat płaciła składki na ubezpieczenie zdrowotne po to żeby w spokoju i bez stresu napodeszle już lata móc wyjść z gabinetu godnie potraktowana. Cóż mogę tylko życzyc p. okulistce żeby dożyła tych sędziwych lat i trafiła do lekarza, który podobnie ją potraktuje. Przychodnie na Kościuszki omijać będziemy szerokim łukiem.ponadto to wielce nieprofesjonalne jest wykrzykiwanie że w szpitalu sami młodzi lekarze.....

Wlasnie dzwonilam, żeby zapytać czy mogę zarejestrować córkę na usg, Pani odpowiedziala, ze nie wie i odłożyła słuchawkę, nawet nie wiem jak to skomentować...