Dom opieki Złota Jesień

Dzień dobry!Jestem pod wrażeniem! Wspaniały dom opieki, wyposażony od kaplicy po masaże. Przytulnie w pokojach i na korytarzach. Ciepła atmosfera. Dyżurki pielęgniarek dostępne w zasięgu oka. Fajne meble. Jest wszystko!Jestem pod wrażeniem… Czysto, ładnie i pachnie.

Dzień dobry, już przez cały rok odwiedzam Dom Opieki. Jak sama nazwa mówi to jest Dom i tak się tam czuje. Wpadam do mojego drugiego domu i nie mogę z niego wyjść. Spotykam się w nim z miłością i serdecznością.Ten dom tworzy ksiądz Julian i jego podopieczni. Wielki szacunek dla Jego pracy i poświęcenia. Nie każdy jest zdolny do tego poświęcenia.Chciałabym dodać ogromne podziękowania tym osobom, które krytykują to dzieło. Dzięki nim trafiłam do Nich. Pamiętajcie jak każdy dom, wymaga też remontu, inwestycji. Jedno łóżko dla pensjonariusza kosztowało kiedyś 3000zł. A teraz do tego jedzenie, rehabilitacja, leki, środki czystości. Myślę, że trzeba im pomóc w tym szlachetnym dziele. A księdzu Julianowi, życzę dużo zdrowia i siły na dalsze lata. Co by ten DOM żył i się rozrastał.Dołączam zdjęcia z pokojów, gdzie malowaliśmy ściany.

OSTRZEGAM przed tym miejscem!!!!!!! Pracowało się tam przez jakiś czas, zarówno opiekunki jak i pielęgniarki z piekła rodem, podejście do pacjenta karygodne, bez jakiejkolwiek empatii, chamstwo w czystej postaci. Pacjent jest strasznie traktowany, żal było na to patrzeć, ale niestety nie można było walczyć z całym personelem, więc trzeba było odejść.

Wiem, że moja opinia bardzo może zdziwić. Prawie sześć lat temu musiałam oddać swoją mamę pod opiekę całodobową. Mając prawie 87 lat po tygodniu leżenia w Szpitalu ze złamaną nogą i odleżyną czwartego stopnia została przyjęta z opieką całodobową..Leżała w pokoju jeszcze z jedną starszą chorą osobą..Jeździłam początkowo codziennie.., później co drugi dzień i wiem, że opiekę miała bardzo dobrą. Leżała czysta.., w pościeli zmienianej codziennie, bieliznę zabierałam do prania a dowoziłam czystą..Codziennie pokój był sprzątany i z dużą życzliwością cały personel dbał o moją mamę. Poleciłam Dom Opiki Złota Jesień jeszcze kilu znajomym i również byli zadowoleni z opieki tylko ta opieka musi być wspólna a wtedy ocena będzie prawidłowa. Trzeba być... a nie sugerować się opinią przeczytaną...

Placówka powinna nazywać się Dom nie opieki". Fatalne podejście pielęgniarek a jeszcze gorsze lekarza."

Polecam DOM OPIEKI ZŁOTA JESIEŃ. Personel jest jak najbardziej profesjonalny o dużej empatii, bardzo pomocny w różnych fazach i momentach. Kiedy moja bezradność była w zakłopotaniu oraz cierpieniem, otrzymałem dużo wsparcia i pomocy od „DOMU ZLOTA JESIEN”, za co jestem bardzo wdzięczny.

Oczywiście, na pięć gwiazdek zasługuje obiekt domu pomocy. Nasza rodzina jest spokojna ze babcia jest pod opieką „Złotej Jesieni”. Często odwiedzamy i mamy kontakt na bieżąco z babcią - oczywiście zadowolona! Starość nie radość jak się mówi ale w tym miejscu jest dużo uśmiechu na twarzach personelu. -Tzn radość jest!!!!❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Ja umieściłam ciocię w tym Domu Opieki na 3 piętrze i jestem bardzo zadowolona.Przede wszystkim pracuje tam bardzo oddany i empatyczny personel . Wszędzie jest bardzo czysto i schludnie.Widać że cioci jest tam dobrze bo otaczają ją wspaniali ludzie którzy wykonują naprawdę ciężką pracę.

WSPANIALE MIEJSCE! MOJA CIOCIA W TYM DOMU ZNALAZLA SWOJA OSTOJE NA ZLOTA JESIEN. JA I MOJ KUZYN Z PRZYJEMNOSCIA ODWIEDZAMY CIOCIE OBSWRWUJAC ZE JEST SZCESLIWA. OPIEKA JAK NAJBARDZIEJ PROFESJONALNA I PELNA EMPATI. Tak odbieramy DOM ZLOTA JESIEN. SZCZERZE POLECAMY.

Mój miesięczny pobyt w Domu Opieki „Złota Jesień”, gdzie wracałam do zdrowia po operacji, oceniam bardzo dobrze. Ze względu na ograniczenia ruchowe (operacja łokcia prawej ręki) miałam w Domu Opieki zapewnioną opiekę lekarską, pielęgniarską oraz opiekunek medycznych. Szczególnie ważna była dla mnie rehabilitacja, którą miałam w Domu Opieki, od drugiego do ostatniego dnia mojego pobytu. Profesjonalna rehabilitacja przyczyniła się w znacznym stopniu do mojego szybkiego powrotu do zdrowia. Poza rehabilitowanym łokciem dodatkowo zostałam objęta rehabilitacją ze względu na rwę kulszową oraz halluksy. W Domu Opieki „Złota Jesień” spotkałam się z profesjonalizmem, życzliwością oraz empatią pracowników. Bardzo dziękuję za okazaną mi życzliwość i fachową pomoc.Jadwiga