Lidl

Stalam w kolejce do kasy #4, zapowiadali ze za chwile zamkna. Moj towar juz byl wylozony na tasmie, a kasjer Marcin obslugiwal osobe przedemna. Jak przyszla moja kolej do zaplaty,on wstal zamknol kase i bez slowa wyszedl. Jest duzo ruznica w “za chwile zamykamy” a “kasa jest zamknieta”. Poprosilam o wyjasnienie dlaczego tak traktuja klientow. Wystarczylo uprzedzic jak wykladalam towar na tasme ze sie zamyka kase “ w tej chwili” a nie za chwile. Bardzo nie przyjemna obsluga, nie polecam tego sklepu.

Płacę kartą, i czuję się jak złodziej, żeby wyjść zeskanuj paragon, niemiecki ordnung dla Polaków, szkoda że sami tak nie mają

Radzę omijać szerokim łukiem! Połowa mięsa kupowanego w tym sklepie - szczególnie kurczak - zepsuta nawet na tydzień (i więcej) przed terminem! Kierownik sklepu powinien przyjrzeć się warunkom przechowywania i rozładunku towaru, bo ewidentnie coś jest nie tak i to raz za razem! Wczoraj kupowana szynka (2 opakowania), termin do 05.05 i zepsuta - zaproponowana nam wymiana na ten sam produkt i ponownie oba opakowania nadają się do wyrzucenia. Wynika z tego że całe partie żywności muszą być źle przechowywane, bo przypadkiem tego nazwać nie można.

Duży parking, szerokie alejki, dużo kas standardowych i samoobsługowych. Bywają kolejki, ależ nie za długie.

Inna cen na paragonie, inna na regale, po kilku dniach trwania promocji nadal nie zostaje skorygowana, co wprowadza klientów w błąd. Kilka miesięcy temu informowano o tym kierownika sklepu, w odpowiedzi:ceny są z centrali nadawane i nie są zależne od sklepu. Nikt tego nie kwestionuje, ale trzeba nad tym zapanować- od ponad roku ten sam problem, nieuprzejma obsługa z fochem zwracająca różnice w kasie. W innych Lidlach cena korygowana na bieżąco w kasie samoobsługowej po zgłoszeniu. O „przepraszam” nie wspomnę…

Zdecydowanie radze omijac ten pseudo sklep szerokim łukiem!!!!W srodku dnia( g.13.50 ) zamykają wszystkie kasy samoobslugowe - co powoduje ogromne kolejki na pol godziny stania ( bo kasy otwarte tylko 2 !!!), oczywiscie przy kazdej kasie masa ludzi z wypełnionymi koszykami po brzegi! Spora ilosc pracownikow zamiast otworzyc kolejna kase to sobie wyklada bez pospiechu towary!Dodatkowo czlowiek ktory wybiega ze sklepu w pospiechu na autobus ( nic nie kupujac! ) zostaje zatrzymany przez ochrone jakby ukradl im pol sklepu!Zeby skasowac 2 produkty trzeba miec minimum 20 minut na stanie w kolejce !!Kompletne olewanie i skandaliczne podejscie do klientow!Nie polecam!

Sklep w dobrej lokalizacji, ze sporym parkingiem, tak że zawsze można znaleźć miejsce. Jednak samotni panowie w kryzysie wieku średniego czują się bezkarnie zajmując miejsce parkingowe dla dużej rodziny ;)

Absolutnie odradzam zakupy w tym punkcie sklepu, chyba że chcecie być okradzeni.W zeszłym tygodniu kupiłam sukienkę sztuk jedna, zostały nabite na kasę trzy. Następnego razu 04.02.2023r zrobiłam zakupy spożywcze, biorąc całe opakowanie mleka (sztuk 6) zostało nabite 66 z ceną 230 złDosłownie w tym samym paragonie były nabite perfumy (sztuk 2) Nie wiem jak zostało to zrobione czy ukradzione podczas pakowania przeze mnie prokuktów ale nigdzie nie było ich w torbie a na paragonie widniały za 60 zł. Proszę mi powiedzieć czy obsługa sklepu ma za to jakieś premie, że okrada klientów?Wszystkie te zdarzenia zostały wyjaśnione i oddane pieniądze, obrucz perfum których nie mam jak udowodnić bo zabrano mi paragon przy wyjaśnianiu.