Wydział Matematyki i Informatyki UAM

Genialny kompleks, który tworzy doskonałe warunki do nauki, a w wolnym czasie również uprawiania sportów - m.in, jazdy na rolkach ;)

Średnia uczelnia, na pewno są gorsze. Niestety ta nie próbuje za bardzo nadążać za tym co obecnie dzieje się poza jej murami. Prawdą jest też to, że ten wydział jest dobry dla masy matematyków a sami informatycy głównie uczą się tutaj matematyki, czyli w skrócie bardzo marnują swój czas i potencjał. Na rynku pracy od ludzi z IT wymaga się całkiem innego zestawu umiejętności, które trzeba nabyć po uzyskaniu dyplomu.

Zmieniłem uczelnie z politechniki poznańskiej na uam na kierunek informatyka. Decyzja była bardzo dobra. O wiele lepsi i mający więcej empatii do studenta prowadzący. Kojarzę dwóch z którymi było ciężej ale w porównaniu do politechniki gdzie mogłem znaleźć dwóch w porządku prowadzących to nie narzekam a wręcz przeciwnie polecam.Bardzo ładne miejsce, nie ma problemu z parkowaniem. Dodatkowo jest dużo miejsca na naukę.Polecam gorąco

Nie polecam! Straszny sajgon w dziekanacie, zajęcią na bardzo niskim poziomie a wykładowcy to głównie profesorowie starych czasów, nic nie pomagają tylko klepią slajdy na pamięć

Jestem absolwentem Informatyki na UAM w Poznaniu i przestrzegam wszystkich, którzy chcą poddać się rekrutacji. Prowadzący w ogóle się nie liczą ze zdaniem studentów oraz nie wyrazają chęci współpracy. DUŻO wymagają i oczekują, a sami nie uczą. Wymagają rzeczy których nie było w żadnym z ukończonych etapach na studiach. Jest kilku prowadzących, których polecę ze szczerą chęcią i nie powiem o nich złego słowa, niestety jestem w stanie ich zliczyć na palcach jednej dłoni.Szczególnie nie pozdrawiam pana Przybylskiego który myśli że wie już wszystko i uważa że może z góry patrzeć na studentów niedawno samemu nim być. Potrafi słuchać muzyki na głośnikach rozmawiając równolegle ze studentem który przyszedł w celu udzielenia mu pomocy z danym zagadnieniem.Takich abstrakcyjnych przypadków było dużo. Nawet jeden prowadzący przychodził regularnie pod wypływem alkoholu i używek, dziekan oraz cały zarząd wiedzieli o tym ale do dziś nic nie postanawiali z tym zrobić.

Mialem nieprzyjemny epizod z kierowniczka tego Wydzialu. Mialem wybrac czy zatrudnić sie na zastępstwo czy pozostać w swojej dotychczasowej pracy. Kiedy podjęłem decyzje o wycofaniu sie z rekrutacji. Kierowniczka tego obiektu zamknęla mi droge do UAM czego skutkiem jest to, ze moje oferty na etat pracy nie na zastępstwo sa po prostu odrzucane. Czy tak sie robi ? Czy mozna w ten sposob utrudniac zycie człowiekowi ktory konczyl ta uczelnię Wydzial Politologi, ktory wcześniej pracowal na Wydziale Chemii przez 6 lat . Jak mozna w ten sposob traktować człowieka? Z pozoru kierowniczka obiektu jest milą uśmiechnietą kobieta, uwaza sie za pedantke ale w rzeczywistości jest osoba ktora zamyka droge do kariery w UAM. Nie polecam brania udzialu w rekrutacji ani na politologie ani na matematyke. Oba obiekty zarzadza ww kierowniczka obiektu

Świetne miejsce, świetni ludzie <3 Jedynie uważajcie, żeby dziki was nie zjadły w nocy

Byłem w nocy, na parkingu jacyś patole puszczali Popka, poza tym polecam