Piekarnia Cukiernia Grzybki sklep firmowy

Zapłaciłam 5 zł za suchą, czerstwą bułę, tylko z nazwy jagodziankę

Dobre pieczywo i miła obsługa

Nie polecam!!!Zaszlam dzis z corka kupic jej bulke, bo nie miala czasu zjesc rano sniadania. Wybor padl na bulke slodka na ciescie francuskim z borowkami za 4,50 zl. Pani podala nam ją, po zjedzeniu kilku kęsów na miejscu okazalo sie, ze jest na niej wlos dlugosci ok 10 cm przyklejony do ciasta od spodu, oddalam ja Pani pokazując ten wlos, aby nam wymienila, wymienila na drugą, okazalo sie od razu jak obejrzalam druga, ze tez jestna niej okropny wlos przyklejony do niej!!!!! Wymienila na trzecia z innej strony, wlosa nie bylo juz, ale obrzydzenie pozostalo. Bylam u Was 1 raz w zyciu, ale i ostatni. Obrzydliwe!!!!!! Aby w sprzedawanych produktach były wlosy!!!!!!!!!Nigdy wiecej.

Gdy jestem w okolicy- zawsze tam wpadam. Bardzo dobre pieczywo, pyszne słodkości. Obsługa służy pomocą i wiedzą na temat składu polecanych produktów. Poza tym przemiłe ekspedientki- szczególnie pani Basia i pani Małgosia. Polecam.

Najlepsze pieczywo w Warszawie to właśnie z piekarni Grzybki.

Uważam, że pieczywo jest dobrej jakości. Co prawda nie próbowałem każdego rodzaju bułek, chleba i ciast ale z tych wypróbowanych z.mąka pełnoziarnistą czy też ciabaty jak i sękacz mogę polecić. Nie starzeją się tak szybko jak w innych piekarniach jak i nie powodują wzdęć i zgagi. Nie wiem jak pszenne - nie próbowałem.

Nie wiedzieć czemu Panie mają zawsze muchy w nosie i są tam jakby za karę. O wszystko co się poprosi stanowi „jakiś problem” gdzie w innych Grzybkach nikt problemu nie widzi. Mimo, że bardzo lubię produkty, to po pieczywo udaję się do innych punktów, gdzie jest po prostu miło.

Fajny punkt lubię tam kupować pieczywo, które zawsze jest świerze i pachnące. Do tego miła obsługa w szczególności Pani Martyna.

Tort piękny, starannie wykonany,smaczny i mimo wszystkich kultowych ozdób nie był mdly.

Pieczywo znośne (już nie takie jak wiele lat temu). Drogo jak diabli. Natomiast największy dramat to obsługa - 2 panie zajęte głośną rozmową, nie zainteresowane klientem. Podają towar nie przerywając rozmowy. Komuna, szok.