Alior Bank - Oddział

Ten oddział nie zasługuje nawet na 1 gwiazdke. Dostać sie do kasy graniczy z cudem. Panie ledwo zaczną prace, za chwile ida na przerwe obiadową. Jeśli chodzi o punktualność- to trzeba powiedzieć ze wykazują 100%- w zamykaniu kasy o 15. Obsługa klienta- poziom zerowy. Nie polecam.

Bardzo miła obsługa, sympatyczne panie i bardzo pomocne. Polecam serdecznie

Zdecydowanie za długo trzeba czekać w kolejce. Pracownicy nie mają uprawnień w programie i ciągle kierownik musi potwierdzać.

Zbyt mała liczba personelu w placówce, następnym razem dwa razy się zastanówcie ponieważ spędzicie pół dnia w kolejce.

Odradzam wszystkim korzystanie z usług tego banku. Choć personel w oddziale jest pomocny to jest go zdecydowanie jest go za mało, a godziny pracy banku - śmiechu warte i co chwile się zmieniają.Sam Alior Bank jako instytucja wprowadza klienta w błąd oraz zmienia warunki umowy w trakcie jej trwania, żeby tylko wyciągnąć więcej pieniędzy.Z ciekawostek: czas odpowiedzi na maila przez bank wynosi ponad 35 dni, na infolinii pracownicy nie mają kompetencji do rozwiązania większości spraw i udzielają nieprawdziwycj informacji (konsekwencje czego ponosi oczywiście klient, bo bank się do niczego nie poczuwa).

17.06 dzień pracujący. Alior w Pabianicach zamknięty. Potrzebuje szybko wypłacić Euro (biznesowo) a obiboki robią sobie długi weekend. Wypłata w bankomacie = prowizja, na infolinii wysyłają do Łodzi.... Deal jest do zrobienia tu i teraz.... Żałosny oddział, jako wieloletni klient jestem rozczarowany podejście Banku. Chyba czas będzie się rozstać z aliorem.

Bardzo dobra obsługa. Zawsze wszystko wytłumaczą

Daję 5 gwiazdek, mimo że spędziłem godzinę w kolejce do okienka. Operacje kasowe w bankach trwają zazwyczaj długo, ponieważ kasjerzy są odpowiedzialni finansowo za pomyłki. Do tego dochodzą procedury bankowe w postaci autoryzacji, liczenia kwot dwa/trzy razy (ręcznie i maszyną), deponowania pieniędzy w sejfie. Przede mną było 3 klientów - jeden wykonywał dużo różnych operacji na swoich rachunkach, drugiemu zebrało się na gawędzenie o produktach bankowych a trzeci przyszedł z dużą ilością gotówki. Na każdego średnio wyszło 20 minut. Mnie też tyle obsługiwano, mimo że miałem konkretne sprawy do załatwienia. Wszystko miło, kulturalnie. Kierowniczka oddziału cały czas wychodziła do klientów i próbowała rozdzielać ludzi ze sprawami niekasowymi" do innych pracowników. Witała się z każdym nowo wchodzącym klientem. Nie wiem skąd tyle jadu w innych komentarzach. Trochę się ponudziłem w kolejce

Kompetentni i konkretni , trochę niemrawo ;) ale to są bankowcy a nie strażacy. Dobrze się umówić wcześniej , ja zawsze wchodzę z ulicy i kilka osób zawsze jest , ale nie ma takiej kiszki jak oboje mBanku