Willa Urocza 5 - Tanie Noclegi Lublin, Pokoje

Dobra lokalizacja dla osób nie chcących zatrzymywać się w centrum, miłe małżeństwo które prowadzi obiekt. Niestety widać, że czas się tam zatrzymał i dawno nie było remontu. Mój pokój niestety był brudny - koty kurzu przy łóżku, pająki (bardzo się ich boję więc to było problemem), łazienka niestety też brudna, utrzymywał się w niej niemiły zapach, a niestety nie było w niej ogrzewania więc drzwi musiały być otwarte na pokój co sprawiało że w całym pomieszczeniu również utrzymywał się brzydki zapach. W obiekcie dostępne kuchnie, ale raczej słabo wyposażone - przynajmniej ta na samej górze. Czujki na korytarzu nie zawsze łapały i szybko gasnęły przez co zdarzyło mi się utknąć w ciemności ;)

Pokoje czyste, miejsca parkingowe są, telewizor w pokojach jest , kuchnia dosyć przestronna , łazienki w pokojach są zadbane. Jedyny minusik że do centrum jest kawałek drogi .

Może dziesięć lat temu było to fajne miejsce. W tej chwili bród, smród i ubustwo. Drzwi na korytarz przeszklone, kiedy ktoś przechodzi korytarzem zapala się światło i budzi. Mieszkają tam jacyś robotnicy, którzy piją po nocach i zachowują się bardzo głośno, nie zwracając uwagi na to, że są inni goście i chcą odpocząć. W łazience brodzik brudny, zawieszona plastikowa kotara również brudna, pełno kurzu i pająków. Cena za pokój 80 zł to ogromne nadużycie. Właściciel nie daje paragonów, co pewnie jest uchylaniem się od płacenia podatku. Nie polecam tego miejsca. Omijajcie szerokim łukiem.

W hotelu przebywałem 4 noce w październiku 2018 roku. Hotelik jest w bardzo przystępnej cenie, a wynajmowany przeze mnie pokój był przestronny i schludny. Położony jest dosyć daleko od centrum, jakkolwiek okolica jest spokojna i malownicza, a dojazd komunikacją publiczną bezproblemowy. Nieco problematyczne moim zdaniem jest natomiast to, że między przystankiem a samym hotelem jest do przejścia kawałek mało uczęszczaną uliczką, co po zmroku może być mało przyjemne.Ciekawostką w trakcie pobytu była lokalna inwazja biedronek które dosyć licznie obsiadły budynek. Na szczęście nie mam problemów z sąsiedztwem tych owadów, a we wnętrzu pokoju nie dawały się we znaki, wobec czego nie ma to wpływu na moją ocenę.Podsumowując, Willa Urocza jest hotelem jak najbardziej godnym polecenia, w szczególności dla tych którzy do Lublina przyjeżdżają jako turyści.

Nigdy tu nie byłam. Nie mogę oceniać

Totalnie odradzam , opinie sprzed lat potwierdziły się. Głośne zakochanie współlokator w nocy , muzyka do 3 nad ranem i brak reakcji wynajmującego. Odradzam, po ciężkim dniu nie wypoczniecie..

Miejsce spokojne. Pokoje w starym stylu, ale mimo to przestronne i praktyczne. Duży minus to suwane drzwi do toalety w pokoju nr 0. Było bardzo zimno, ale znalazłam farelkę w pokoju, więc to na plus. Kuchnia słabo wyposażona pod względem dostępności misek :D radzę wziąć swoje :). Gdyby nie to, że dom położony w dosyć odległym od wszelkiego rodzaju rozrywek, byłabym bardzo zadowolona. No i te drzwi... ;).

Totalne nieporozumienie. To jest hotel max 1 gwiazdowy a w cenie co najmniej 3... Absurd. Zdecydowanie odradzam!!!

Byłam tu 3 lata temu. Pokój większy niż rezerwowałam, w bardzo przystępnej cenie. Łazienka w pokoju. Parking przy posesji bardzo ułatwił pobyt. Autobus dojeżdżający na rynek blisko obiektu. Przy pojawiających się problemach Właściciel szybko reaguje.

Nie polecam. Brudne naczynia i sztućce w kuchni. W jednej z odpowiedzi właściciele napisali że to korzystający z kuchni dbają o porządek. Drodzy Państwo....czy w pokojach też mają odkurzyć i powycierac podłogi? Mocno akustyczne pokoje. Słychać wszystko. Bardzo trzeszczace łóżka . Nie wyśpisz się i innym nie dasz spać . Mikro łazienka. Brak żarówek w lampach nad łóżkiem. Ogólnie NIE POLECAM. 900 metrów dalej jest Willa Wanda...warto tam nocować.