Fundacja S.O.S dla Zwierząt Chorzów - Maciejkowice Antoniów Ul.Antoniów nr 1

Mamy z fundacji sos pieska Kira(którego adoptowałem będąc samemu 8 lat temu) i kotka którego adoptowaliśmy już rodzinnie w zeszłym roku.Rodzinnie tez udzielamy się w wolontariacie i jest to pełne miłości miejsce dla zwierzat które nie maja jeszcze swojego własnego domu i na niego czekają oraz tych które znalazły tu już stałe, spokojne miejsce po trudnych doświadczeniach.

Fundacja nieodpowiedzialna. Przed adopcja byliśmy informowani, że w razie problemów z psiakiem mamy się do nich zwrócić, bo mają specjalistów. Wzięliśmy pieska niewidomego, nie było żadnej wizyty przedadopcyjnej, ani nawet spaceru. Wolontariusz dostarczył nam psa pod dom, po czym stwierdził że pada śnieg i idzie do domu. Twierdził że pies był myty w schronisku przed adopcja, lecz kiedy wsadzilam go do wanny woda była wręcz czarna, ale to później zaczęły się nasze problemy. Piesek pomimo wychodzenia na dwór, po godzinie potrafił narobić w domu, jako że był niewidomy roznosil to po całym domu. Robił tak tylko kiedy nas nie było, zaczął nawet obsikiwac meble. Kiedy wychodzilismy szczekal cały czas pod drzwiami, co było uciążliwe dla sąsiadów. Szukaliśmy pomocy u wolontariusza, który gwarantował się nam pomóc przed adopcja. Obiecywał dac nam kontakt do behawiorysty, niestety zakonczylo sie to bez odzewu z jego strony. Dzwonilismy do fundacji gdzie bezczelnie nas kłamali że nie mają juz kontaktu z tym wolontariuszem, ale widzialam na profilu u wolontariusza że dalej z psami na spacery wychodzi. Niestety nie mogliśmy dac sobie rady z tym psem i musieliśmy go oddac, również ze względu na małe dziecko, na które pies zaczął pokazywać zeby. Ogółem fundacja chce po prostu wcisnąć komuś psa, bez najmniejszej pomocy z ich strony w adaptacji zwierząt. Najlepsze jest to że po oddaniu psa i ponownym ogłoszeniu o poszukiwaniu domu przez niego, ten sam wolontariusz nie napisał o problemach z tym psem potencjalnym nowym właścicielom, a nas opisał jako ludzi którym znudził się pies. Niestety takie miejsca zniechęcają do adopcji ze schroniska.

28.09. minął rok jak wzięliśmy naszego czworonoga Romka z tego schroniska (imię mu zmieniliśmy). Czytałam różne opinie na temat tego schroniska ale my nie mamy się do czego przyczepić. Było kilka spacerów zapoznawczych. Procedura przebiegła sprawnie, personel kompetentny. Szkoda, że państwo tak mało dotuje to schronisko. My jesteśmy zadowoleni i nas, piesek też

Uratowaliście moja piękna i najwspanialszą sunie jaka chodziła po tej ziemi :) PRZEPIEKNIE DZIEKUUJE WAM ZA WSPARCIE POMOC I OPIEKE NAD MOJA PIEKNA PSINKA;)Jesteście NAJLEPSI NA ŚWIECIE!!!!!A teraz oboje wam dziękujemy z całego serca!!!! I mamy nadzieję że każda opowieści skończy się taka jak nasza :D

Bardzo dziękuję fundacji za pomoc. Widać, że zwierzęta, które tam przebywają mogą czuć się bezpiecznie i dostają szansę na życie oraz dom. W bramie przywitała nas super życzliwa Pani, która od razu pomogła. Mega podejście serdecznie polecam!! :)

Dzięki nim trafił do nas pies, który spędził z nami ostatnie 11 lat. Robią mnóstwo dobrej roboty. Uwaga - droga dojazdowa do siedziby jest fatalna, nawet na polskie warunki.

Wspaniali ludzie z otwartym sercem dla każdego zwierzaka, jeżeli ktoś chce wziąć zwierzę-doradzą,pomogą. Chętnie współpracują ze szkołami. Cudowni ludzie i mnóstwo zwierząt czekających na swoją szansę na dom i kochających,rozsądnych ludzi.

Serdecznie dziękuję Fundacji S.O.S dla zwierząt w Chorzowie za bezzwłoczną pomoc w zaopiekowaniu się dwoma kotkami, których właścicielką była moja babcia. Moja mama i ja niestety nie mogłyśmy ich przyjąć z wielu powodów. W Fundacji odnalazły ciepły i pełen miłości dom oraz opiekę lekarską. Pani Aneta-współwłaścicielka Fundacji, to wspaniała przyjaciółka zwierząt, empatyczna, o wielkim sercu. Dziękujemy Pani Aneto oraz wszystkim w Fundacji!Pozdrawiamy, Izabella i Ania.

Bardzo dziękuję za pomoc. Fundacja pomogła znaleźć opiekę nad kotkami zmarłej osoby starszej. Osoby działające w Fundacji są w pełni zaangażowane i pomogą jak tylko mogą. Jestem im bardzo wdzięczna. ❤️