Ośrodek Medycyny Podróży i Szczepień Profilaktycznych

Najdroższe miejsce na szczepienie jakie istnieje w Krakowie.Przyciąga niskimi cenami szczepionek, ale doliczając wizytę lekarską wychodzi drożej niż gdziekolwiek indziej.Posiadają najniższe ceny szczepionek w Krakowie, jednak do ceny szczepionki należy doliczyć wizytę lekarską, tzw. kwalifikacja"

Profesjonalny kontakt z bardzo miłą lekarką. Wszystkie szczepienia załatwione bardzo sprawnie. Dziękuję Dr Annie Piątek oraz Pani pielęgniarce robiącej szczepienia za przyjęcie w przyjaznej atmosferze oraz uśmiech, który w dzisiejszych czasach jest nadal rzadkością w służbie zdrowia. Pozdrawiam! :)

Nie polecam, poszedłem tam na pierwszą dawkę dlatego, że było to szczepienie w ramach umowy pracodawcy ze szpitalem.Kolejki liczone w dziesiątkach metrów bieżących, pogubione listy osób do szczepienia, (teraz coś się zmieniło ale w, którym kierunku to czas pokaże). Ciasnota w korytarzy taka, że aż dziw, że wojskowi na to pozwalają. Gdzie ten dystans społeczny? zamknięte siłownie, restauracje itd. a w szpitalu łeb w łeb w ciasnym korytarzu.Próba dodzwonienia się na infolinie, lub wysyłanie e-mail żeby zmienić sobie termin szczepienia drugą dawką.... powodzenia życzę, drugi tydzień dzwonimy i albo połączenie jest odrzucane albo linia zajęta.Organizacyjnie porażka i dno. Wygląda to jak w fabryce czekoladek, masowe szczepienie pozbawione empatii.

Zanim weszliśmy do gabinetu na konsultację, czekaliśmy nieco ponad godzinę. Na każdego pacjenta przewiduje się 15 minut, co jest nieporozumieniem, ponieważ w praktyce pacjent spędza w gabinecie około pół h. Dzwoniąc wcześniej z zapytaniem, jaka jest cena konkretnego szczepienia, pani pielęgniarka nie poinformowała mnie o konieczności zapłaty również za konsultację, która jest obowiązkowa. Cena konsultacji to 90 zł, co jest równowartością kwoty za niektóre ze szczepien. Wówczas cena przyjęcia takiego szczepienia jest podwójna. Należy o tym informować telefonicznie. My zdziwiliśmy się niestety dopiero przy zapłacie. Dałam dwie, a nie jedną gwiazdkę, bo pani pielęgniarka była bardzo sympatyczna.

Umówiłam się na dogodną dla mnie godzinę i zostałam przyjęta punktualnie. Wywiad lekarski i kwalifikacja, a bezpośrednio po tym szczepienie. Miła atmosfera i profesjonalna obsługa. Polecam

Dziękuję Pani Pielęgniarce, ktora okazala sie bardzo mila i naprawde uspokoila mnie przed szczepienim. Rzadko sie zdarzają teraz ludzie, ktorzy szczerze potrafia pocieszyc doroslych ludiz, kotrzy de facto nie poiwnni sie bac szczepien. Więcej takich pielegniarek!

Bardzo profesjonalne podejście ze strony lekarskiej i pielęgniarskiej.Miła atmosfera i fachowe doradztwo w sprawie potrzebnych szczepień przy wyjazdach zagranicznych.Polecam.

Bardzo odradzam korzystanie z usług tej „przychodni”. O kolejności przyjęć decyduje kolejność przyjścia albo widzimisie pani „pielęgniarki”. Ta sama pani pielęgniarka zapomniała mnie zarejestrować, zapytać o podstawowe dane i chciała przepuścić przede mną również tych którzy byli w kolejce za mną „bo ta pani to tylko na 5 minut”. Sama wizyta, która w moim przypadku też trwała 5 minut i na której lekarz wypełnił część rubryczek „z góry” bez wywiadu, to koszt dodatkowych 50zł, o których nikt wcześniej mnie poinformował. Lekarz wybrał też droższą wersję szczepienia, bez mojej wiedzy i zgody. Nigdy więcej. Zwłaszcza, że jeszcze raz, to nie NFZ tylko płatna obsługa medyczna.

Miła i profesjonalna Pani pielęgniarka wykonująca szczepienia. Podczas kwalifikacji lekarskiej przed szczepieniem przekazana obszerna informacja o szczepionce. Polecam

Masakra, jako że środa była wolna, to w piątek zapisano dwa razy tyle osób, wszystko spoko, tylko że czekałam 1,5 godziny z niemowlakiem, który po godzinie był już głodny i zmęczony (pielęgniarka stwierdziła żebym mu dała jeść, co z tego że ma brudne ręce), płakał przez cały ten czas, aż pielęgniarka zaproponowała mi żebym poczekała na zewnątrz budynku, a wszyscy udawali że nie ma problemu i nikt a szczególnie personel nie pomyślał żeby mnie uprzedzić ze jak jestem umówiona na 18:40 to zostanę przyjęta o godzinie 20, albo jak już jest taka sytuacja to przyjąć mnie o tej godzinie na którą byłam zapisania a nie według kolejki. Rozumiem że n NFZ się czeka, ale jak się idzie prywatnie to dzwonią jak jest taki problem i kolejni pacjenci przyjeżdżają później, a tutaj nie dość że wizyta trwała 2 minuty! tak dokładnie tyle, bez żadnego badania czy jestem zdrowa, sama miałam to ocenić i wpisać w formularzu, do tego lekarz stwierdził że uczulenie na alternaria (rodzaj pleśni) to uczulenie roztocza (kurz)! - co jest totalną bzdurą. Nigdy więcej tam nie wrócę, aż strach się bać poziomu obsługi i wiedzy personelu. Należy też wspomnieć że na tym samym korytarzu, obok siebie siedzą ludzie przed szczenieniem i osoby z chorobami zakaźnymi, które zaraz zostaną przyjęte na oddział chorób zakaźnych który jest w tym samym budynku tylko na piętrze.