Małe Zoo

W ostatnim czasie zorganizowaliśmy tu imprezę integracyjną przy ognisku. Rewelacja. Klimat, atmosfera była cudna. Właściciel przesympatyczny. Altana czyściutka. Grill duży. Polecam

Nie polecam. W czasie naszej wizyty w dniu 25 lipca 2021 musiałem zwrócić personelowi uwagę że leży martwe kaczątko w klatce z kaczkami a dookoła bawią się dzieje i nie wygląda to zbyt sympatycznie (przy czym karmiącą kaczki osoba tego nie zauważyła). Łatwy to według mnie obrońcę praw zwierząt już dawno powinni tym ludziom zabrać. Zwierzęta są ogrodzone siatką która ma pozaginaną górę, ale ostre brzegi,i uszkadzają sobie pyszczki. Ten egzemplarz że zdjęcia ma prawie urwany nos.Cały sprzęt (rowerki) jest do tego zepsuty że niesie duże niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia dzieci.

Trzy konie, jakieś owce, dwie kaczki, gęś, cztery pawie i po zabawie. Jedyna atrakcja dla dziecka to małe kózki. Ceny z kosmosu 30zł za bilet, ulgowy 10zł (dziecko do pierwszego roku życia). Żona wytrzymała tam 15min. Szkoda się dłużej rozwodzić na temat tego miejsca. Pozostaje żal i niesmak. Człowiek żałuje że się nie odezwał, nie zarządał zwrotu gotówki... ale nie chciałem robić afery przy dziecku. Życzę wszystkim miłego weekendu! Nie wiem skąd te pochlebne opinie? Jedna gwiazdka tylko żeby móc dodać opinię.

Bardzo fajne, ciche i spokojne miejsce na wypad z dziećmi. Cos innego niż normalne zoo. Tutaj jest kontakt ze zwierzętami, są słodkie i rozpieszczone.

Beznadziejne miejsce, 30 zł za osobę to zdecydowanie za dużo za ilość atrakcji, stan tego miejsca. Nie polecam. Opłata 30zl pobrana również za dziecko poniżej 2 roku życia. Miejsce i sprzęt bardzo zaniedbane.

30 zł od osoby...15 min zwiedzania. Kilka baranów, jedna lama , kilka kóz, konie, kaczki ( zdechłe myszy) i pawie z tego co pamietam 4 sztuki , po czym gdy jeden rozlozy ogon ...reszcie praktycznie brak miejsca. Ala park linowy który wygląda jakby był używany 10 lat temu. Kobieta mówiąca na swojego szefa mój pan" to jakiś obłęd

Piękne miejsce świetne zwierzęta i piękne okoliczności przyrody. Właściciel bardzo miły i sympatyczny.

Przed wyjazdem naczytaliśmy się negatywnych opinii jednak z racji bliskości od Lublina (chyba najbliżej położone zoo) postanowiliśmy pojechać. Zwierzątek jest dużo, dodatkowo jest bardzo wiele malutkich, dopiero co urodzonych zwierząt, zwierzęta są zadbana a cały teren jest czysty i idealnie nadaje się do spacerów. Do parku linowego nie mamy nic do zarzucenia, faktycznie miejscami jest połatany, ale wszystko jest zabezpieczone i dzieci są bezpieczne. Plac zabaw faktycznie wymaga odnowienia, chyba w dwóch miejscach znajdują się pęknięte bale i całość warto by było pomalować, ale raczej jest to po prostu drewno po zimie niż starość konstrukcji jak opisują niektórzy. Cena biletu to 17 zł i w tej cenie mamy już wszystko, plac zabaw, park linowy i bardzo dużo różnych jeżdżących pojazdów, czy to dużo? W Ranczo Arka w Sernikach płaciliśmy za wejście 10 zł i za każdą atrakcję dodatkowo po 5 zł.Weźcie np. chlebek do karmienia zwierzątek i zobaczcie naszą recenzjęSprawdź naszą recenzję na naszym kanale youtube Natalka i Kuba Oceniają

Nie polecam, zwiedzanie na max 30 minut. Mało zwierząt, zaniedbane klatki, bardzo z nich śmierdzi.