Skal

Brak higieny w restauracji np.chleb wykładany z worka rękoma, brak reakcji na dzieci (grupy sportowe), które korzystając ze stołu szwedzkiego rękoma szukały dla siebie odpowienich kawałków arbuza, bułek, chleba czy ciasta, co nie pasowało zostawiały na półmisku głównym. Kelnerzy nie komunikują się z klientami z racji słabej znajomości języka polskiego, co czyni duży dyskomfort.Długie oczekiwanie na doniesienie pożywienia, które skończyło się. Niektórych pokarmów nie było już ok 9:00 a bufet jest czynny do 10:00

Niestety od samego początku problemy. Wykupiony pokój z aneksem kuchennym, otrzymałam inny. Został zamieniony. Ok. Tylko po co mi aneks kuchenny (w ktorym nie ma nawet jednego malego garnuszka,zeby podgrzac cos dziecku). Po co też zmywarka? Na dwa kubki? Miałam wieść tutaj cala zastawę czy jak? Oczywiście, nie przyjechałam tu klepać kotletów. Nie chciałam jeździć z podgrzewaczami i innymi rzeczami. Duży plus za posiłki w restauracji. Obsluga przemila rewelacja. Czystość super. Łóżko bardzo porządne. Negatyw teoretycznie za aneks kuchenny, zaplacilam specjalnie za coś z czego nie moglam skorzystac.

Niestety początek nie był zbyt miły. Po przybyciu do hotelu okazało się, że nasz pokój nie jest jeszcze gotowy. Przybyliśmy o 16:40 (doba rozpoczyna się od 16), a na pokój musieliśmy czekać do 17:06. Nikt nas wcześniej nie poinformował, więc czekaliśmy przed drzwiami pokoju. Pani na recepcji przed tym jak podeszłam miała niezbyt miłą rozmowę z klientem, więc ja jako kolejna oberwałam rykoszetem, bo bojowy nastrój pozostał z nią jeszcze na chwilę. Pokoje ok, choć widać gdzieniegdzie gorszy stan, ale generalnie przestronne i wygodne. Lokalizacja naprawdę ok.

Wybraliśmy się na urlop rodzinnie pokoleniowo, hotel spełnił oczekiwania, mimo braku basenu w hotelu pobliski aquapark wpasowal się w nasze wymagania oraz naszych dzieci (oddalony jakieś 100 m) jedzenie przepyszne. Strefa spa również, rodzice po 80ce korzystali z groty solnej gdzie można było się wyciszyć i zrelaksować. Reszta tez, panie w strefie spa super. Pokoje nie za duże ale bardzo czyste, tak samo łazienki. Obsługa zarówno hotelowa jak i sprzątająca na 6ke, cokolwiek było potrzebne w mig było załatwione. Polecamy i już myślimy o kolejnym wyjeździe do tego hotelu.

Przyjechalismy ze znajomymi, dostaliśmy na 5 osób pokój 3 osobowy gdzie były dostawione 2 łóżka polowe, śmiech na sali upchano nas jak sardynki. Śniadania i kolację ok ale obiad w Niedziele dramat 1 danie. Makaron z przebłysksmi mięsa mielonego. Gdzie przy 4 gwiazdkach w Hotelu nikt by się tego nie spodziewał.

Hotel fajny... był na początku działalności. W tej chwili jedyny plus to lokalizacja. 4 gwiazdki to chyba tylko logo hotelu :)Zdecydowanie odradzam!- klimatyzacja w pokoju nie działała przez pierwsze dwie doby, sterować nią mogła jedynie recepcja! można było się ugotować, rada obsługi hotelowej: można otworzyć balkon :)- pokój z aneksem: brak garnka/patelni- płyta grzewcza nie działała, mimo kilkukrotnych zgłoszeń nikt nic z tym nie zrobił (nie dziwię się, że nie ma garnka)- sprzątanie pokoju od święta" i niedokładne - po kilkukrotnym zgłaszaniu takiej potrzeby- wymiana ręczników: tu również trzeba się nachodzić- jedzenie: bardzo monotonne

Pobyt bardzo udany. Na początku małe zamieszanie z brakiem pościeli na dostawce dla dzieci i brakiem zamówionego łóżeczka dla niemowlaka, ale hotel szybko nadrobił zaległości :) Obsługa bardzo miła. Jedzenie bardzo smaczne i świeże. Masaże wykonywane przez specjalistki azjatyckie wyśmienite! Lokalizacja wyśmienita Minus, że sprzątanie to tylko wyniesienie śmieci z kosza i zepsute jacuzzy.

Pokoje duże ładne i na tym koniec. Hotel ma ładną otoczkę ale po skorzystaniu z dwóch nocelgów nie polecam. Zwykła hurtownia noclegowa chyba dla pobytów sanatoryjnych. Pokoje nie sprzątnięte , brak wymiany ręczników , szklanki nie pomyte o wodę na drugi dzień w pokoju musimy się prosić i wieczorem łaskawie obrażona Pani sprzataczka dostarcza. Prośba o nakładkę na materac mimo kilku próśb przez 2 dni nie spełniona mimo informacji przy wcześniejszej rezerwacji i na miejscu w recepcji. Śniadania walka jak za komuny , kto przyjdzie 10 minut później to zobaczy puste talerze, bułki nieświerze, część jedzenia odgrzewana gumowa. Dla oka ok ale dla smaku nie polecam. Generalnie nie wiem za co tyle gwiazdek. Polecam by właściciel zamieszkał w tym hotelu jako gość przez 2 -3 dni a nastepnie zamieszkał w innym hotelu o takim standardzie to bedzie widział masę mankamentów. Hotel przypomina bardziej sanatorium a obsługi pokoju brak jak i świżego na bieżąco jedzenia przy śniadaniu - dramat.