Kajasz. Sklep z art. fotograficznymi

Zaszłam do tego fotografa, ponieważ studio z drugiej strony ulicy było niestety nieczynne, a gdy zobaczyłam cenę to byłam już całkiem uradowana, 18zł za 8 zdjęć? Czego chcieć więcej? Po zrobieniu zdjęć pan fotograf oczywiście mi ich nie pokazał, nie zaproponował, żebym może wybrała najlepsze. Już wtedy zaświeciła mi się kontrolka w głowie. Potem przy wycinaniu zdjęć też mi ich nie pokazał, a nawet układał je tak, że nie było nawet możliwości dostrzec choćby kawałek, po czym szybko schował je do opakowania. Poprosiłam też o płytkę, 5zł? Grzech nie poprosić. Gdy zajrzałam do zdjęć prawie się załamałam... A gdy w domu sprawdziłam co jest na płytce okazało się, że nie dość, że pan fotograf wybrał najgorsze zdjęcie to jeszcze tak nieumiejętnie próbował je przerobić, że z ręką na sercu mogę powiedzieć, że lepiej gdyby zostawił je tak jak było zrobione. Nie dość, że zniszczył jakość zdjęcia, kolor, no po prostu wywołane zdjęcie wygląda jak przerobione w paincie. Trudno, niech będzie moja strata, jutro pójdę do innego fotografa i zapłacę raz jeszcze.

Na tyle lat co robiłem tak zdjęcia do dokumentów to w tym momencie chyba się zmienił fotograf. Dostałem surowe zdjęcie bez totalnego retuszu które wygląda fatalnie.. Nie polecam