FizjoAKtive Centrum Rehabilitacji Zwierząt

Polecam serdecznie, świetne miejsce, przemiła i profesjonalna kadra Pań pracujących, które potrafią dobrać zabiegi odpowiednie dla potrzeb klienta. Super miejsce!

Bardzo skuteczna rehabilitacja, profesjonalne i indywidualne podejście Pani Ady do pacjenta. Trafiłam z 12 letnim owczarkiem niemieckim, który ma zwyrodnienia. Terapia zastosowana bardzo poprawiła komfort życia starszego psa. Rehabilitacja godna polecenia dla każdego pupila potrzebującego rehabilitacji.

Zarówno Pani Ada, jak i inne pracujące w tym miejscu dziewczyny mają świetne podejście do pacjentów. Widać, że zależy im zarówno na efektach rehabilitacji jak i na dobrym samopoczuciu zwierzaków. Na wszystkie pytania Pani Ada zawsze udziela rzeczowych odpowiedzi. Widać, że ma ogromną wiedzę i doświadczenie, a przy tym świetne podejście zarówno do samego pacjenta jak i jego opiekuna. Jednak, co najważniejsze - w naszym przypadku 3 tygodniowa rehabilitacja pozwoliła na powrót do właściwie pełnej sprawności po urazie więzadła paliczka. W przyszłości, w wypadku jakichkolwiek urazów, wiemy gdzie się zwrócimy. Mamy również nadzieję na profilaktyczne zajęcia z ćwiczeniami dla zdrowych psów, z których z pewnością z chęcią skorzystamy.

Przyjeżdżam tam regularnie w celach rehabilitacji mojego psa owczarka niemieckiego. Jestem bardzo zadowolona z efektów, personel jest bardzo przyjemny dla właścicieli, zwierzę samo ochoczo wchodzi do a środka za sprawą podejścia personelu.Serdecznie polecam tą placówkę zarówno ja jak i mój pies major.

Wspaniałe miejsce z cudowną atmosferą! Pani Ada postawiła mojego Fadusia na nogi <3 Pies, który u weterynarza trząsł się ze strachu, w gabinecie FizjoAKtive jest przeszczęśliwy i tryska energią. Panie są przemiłe i profesjonalne. Zabiegi laseroterapii i magnetoterapii, a także bieżnia w wodzie sprawiły, że Fado znów jest pełen życia, a już baliśmy się, że czeka go paraliż. Gorąco polecamy! <3

Mój pies miał zabieg zerwania ściągną kolanowego. Zabieg się udał ale pies dalej chodził na trzech łapać. Okazało się że,ma przykurcz mięśni po trzech dniach zabiegów pies zaczął lekko opierać łapę na ziemi,po tygodniu zabiegów krodko kuśtyka. Zabiegi są drogie ale warte swojej ceny. Szczerze polecam bo Panie są profesjonalistkami w tej dziedzinie.

Od samego początku wiedzieliśmy z Piorunem, naszym borderem, że trafiliśmy w najlepsze ręce. Najpierw dostaliśmy się do przychodni w Gliwicach, gdzie padł wyrok, iż prawdopodobnie naderwane więzadło będzie trzeba operować. Naszym celem stało się uniknięcie zabiegu, ale jak? Panią Adę i jej wspaniałe dziewczyny: Patrycję, Dominikę i Natalię, znaleźliśmy dzięki znajomym, którzy je gorąco polecali. Po profesjonalnym wywiadzie, gdzie otrzymaliśmy i nadal otrzymujemy najdokładniejsze wyjaśnienia każdego problemu, zaczęła się rehabilitacja. Najpierw masaże i ultradźwięki, potem laser wysokoenergetyczny i hydroterapia. Na początku codziennie, potem co drugi dzień, teraz 2 razy na tydzień. To są prawdziwe czarodziejki :) Wszyscy czują się tam znakomicie, atmosfera jest bardzo przyjazna. Dziewczyny robią wszystko z wielką pasją, kochają zwierzęta i czynią wszystko ze spokojem, profesjonalnie. Wiedza, jaką posiadają dzięki wykształceniu i doświadczeniu powaliła nas :) Po tygodniowych okresach rehabilitacji wysyłaliśmy filmiki Pioruna do ortopedy w Gliwicach. Powoli jest coraz lepiej. Dzisiaj natomiast, po około 2 miesięcznej rehabilitacji otrzymaliśmy telefon z Gliwic, że Piorun zrobił ogromne postępy, że pięknie chodzi w wodzie i na dworze dzięki ortezie, i co najważniejsze prawdopodobnie unikniemy operacji! To wszystko dzięki dziewczynom z FizjoAktive! Bo to one ratują zwierzaki przed bólem i cierpieniem! Konkretnie od początku wyjaśniają, co może się udać a co nie. Świadomość jest najważniejsza, bo potem wiemy, jakie podjąć kroki aby osiągnąć cel. I tutaj konsekwentnie został i nadal jest on realizowany. Orteza, którą otrzymał Piorun została także wykonana przez Team Fizjoaktive, a dziś pani doktor z Gliwic stwierdziła, że orteza jest po prostu doskonała! Jesteśmy bardzo wdzięczni za pracę jaką wykonują dziewczyny, za uratowanie naszego Piorunka, za radość, którą widzimy u niego, kiedy bez bólu chodzi i biega. Dziękujemy, że jesteście!