Siedleckie Centrum Onkologii (SCO)

To miejsce miało pomóc mojej mamie. Nie pomogło ..nie powinna tam się znaleźć .To miejsce gdzie pacjent ma zgłaszać nawet że potrzebuje tlen bo nikt nie fatyguje się przeczytać dokumentacji którą wypełniają bez sensu jak się okazuje lekarze kierujący do szpitala. To miejsce gdzie pacjentka zostaje przewieziona na izolatkę w stanie bardzo ciężkim bez kontaktu a wszelki sprzęt który monitoruje jej podstawowe parametry zostaje podłączony dopiero po rozmowie z lekarzem. To miejsce gdzie pacjent wchodzi na własnych nogach z nadzieją że radioterapia dodatkowo pomoże a po kilku dniach już na tych nogach nie daje rady stać i umiera. Nie sądziłam że może być taki oddział gdzie o wszystko trzeba prosić bo inaczej jesteś zostawiony sam sobie. Jedyną osobą której dziękuję za okazane serce i wsparcie jest Pani która sprząta. Niestety nie wiem jak się nazywa.

Dziękuję lekarzom Centrum Onkologii w Siedlcach za opiekę nad moim tatą. Począwszy od poradni onkologicznej gdzie Pani doktor Jastrzębska wykazała się zaangażowaniem w diagnozowaniu, sama zajmowała się wszelkimi formalnościami. Lekarzom na oddziale chirurgii onkologicznej i onkologii za wsparcie w końcówce choroby taty. Tata nie wygrał walki z rakiem, dzięki lekarzom nie cierpiał, a my najbliżsi mogliśmy liczyć w każdej chwili na pomoc personelu.

Do SCO trafiłam kila miesięcy temu. Muszę przyznać że wszyscy są bardzo mili. Pani doktor Jastrzębska panie z chemioterapii. Przebywałam na Oddziale Chirurgii Onkologicznej- dziękuję za wspaniałą opiekę, życzliwość doktorowi Piotrowskiemu, Kickiemu, wszystkim lekarzom, pielęgniarkom, całemu personelowi.

Pod opieką Centrum Onkologii jestem już trzeci rok. Znalazłam tu wsparcie i nadzieję. Nigdy !!! nie stałam w kolejce, nie czekałam na wizytę.... wszystko perfekcyjnie zorganizowane, miła atmosfera , mogę wszystkim polecić, chociaż nikomu nie życzę tu się znalezc

Dziś mialam robioną kolposkopie. Pani doktor Łucyszyn i Panie pracujące z nią, przemiłe. Oby wszędzie były takie. Bardzo polecam.

Ciagle wśród nas są jeszcze anioły.Nie maja w prawdzie żadnych skrzydeł ale ich dobre serce i pomocne dłonie są gotowe nieść pomoc .Serdeczne podziękowania dla pana doktora Uladzislau Trafimchyk za opiekę nad moim tatą . Dziękuje również pielęgniarkom . Za cierpliwość i zrozumienie .Za każda pomocna dłoń i najdrobniejszy gest do pacjenta i rodziny . Dziękuje

PodziękowanieW imieniu taty Aleksandra Z . -składam wyrazy wdzięczności za profesjonalną opiekę lekarzy i pielęgniarek z oddziału chirurgii onkologicznej i przychodni .Panu doktorowi Pawłowi Piotrowskiemu dziękuję za pomyślnie przeprowadzoną operację i szansę na lepsze życie.Fachowa pomoc, życzliwość, empatia, wsparcie w tak trudnym czasie jakie otrzymałem od całego zespołu jest dla mnie nieocenione . Wysoki poziom świadczonych usług i personel jest godny pochwały.Dziękuję za dodawanie otuchy i wszelką pomoc.Z życzeniami pomyślności oraz dalszych sukcesów :Pacjent Aleksander Z

Profesjonalnym będzie mozna nazwać leczenie jak lekarze nabiorą empatii chociaż trochę wobec ciężko chorych ludzi oraz przejdą szkolenie jak postępować z chorymi ludźmi. Póki co połowa załogi lekarskiej do wymiany.Może tylko leczyć łupież i płaskostopie. Lekarz oddziału onkologii i Radioterapii Marta Cz nie wie jak ma czytać tomografie.Personel pielegniarski oddziału 4+, lekarze niestety- bez empatii i podejścia do pacjenta...

Powiem tak! Życzę wszystkim zdrowia i to byście nigdy nie musieli odwiedzać oddziałów onkologicznych.Jeśli jednak los nie będzie dla was łaskawy i macie podejrzenie nowotworu jak ja to szczerze polecam Siedleckie Centrum Onkologii!Wczoraj byłem na wizycie u Dr. Radziszewskiego. Wizyta była umówiona w krótkim terminie (miałem skierowanie na CITO). Podobało mi się profesjonalne podejście doktora, który rzeczowo mi wyjaśnił co może mi dolegać. Dostałem skierowanie na biopsje i badanie krwi, które wykonałem dzisiaj.Jestem pod wrażeniem również personelu pielęgniarskiego. Wszyscy byli mili i uśmiechnięci i dali mi poczucie zaopiekowania - co jak myśle - rzadko się zdarza systemie opieki zdrowotnej. Dziękuje również doktorowi, który wykonywał biopsje. Widząc mój stres i przejęcie wyjaśnił mi całą procedurę, która w efekcie okazała się bezbolesna

Jestem niezmiernie wdzięczny swojej Pani doktor rodzinnej a następnie lekarzom z onkologii, że trafiłem szybko na Oddział Onkologiczny w Siedlcach. Wcześniej chemioterapia a następnie operacja. Jestem już w domu i powoli wracam do zdrowia. Pragnę podziękować całemu personelowi medycznemu za profesjonalizm i wspaniałą opiekę. Głównie Panu Doktorowi Grzegorzowi Mikiciuk . Swoją pracę traktuje jak misje. Polecam wszystkim poszukującym wspaniałego Lekarza. Wdzięczny pacjent Jan Peplak.